Zamiana na Hiszpanię?!

o wyzszosci CRO nad Hiszpania lub jak kto woli odwrotnie mozna by dyskutowac i przy tym nie jedna butelek rakiji obalic i chyba sie nikogo do zmiany zdania nie przekona .Jesli o mnie chodzi bylem raz w Hiszpani na prawie 3 tygodnie klika lat temu (1996) zwiedzilem cala mase tyc Costa de... plus Barcelone ,klasztor Monserat i tylke te dwie ostatnie pozycje pozostawily wyrazny slad w mojej glowie w przegródce pt" wspomnienia" ,plaze no coz ....jak ktos lubi troszke tlumku plus zjazd kilkunastu naraz przedszkoli .....czystos wody hmmm ...na pewno lepsza niz baltyk lecz daleko jej do Adriatyku a ceny ,mysle ze Espania zawsze bedzei drozsza ze wzgledu na zasobnosc portfela glownej rzeszy turystow z Niemiec Anglii itp
pozdr.

Miałem przyjemność być w Hiszpanii. Zraziło mnie to że można się tam dogadać tylko po hiszpańsku ( a nawet tylko po katalońsku) Nie spotałem się z życzliwością taką jak w Cro.Poza tym wszędzie tłumy pijanych Niemców i wrzeszczących Włochów. Byłem w Hiszpanii i więcej tam nie wrócę. Nie ma tam tego "czegoś " co jest w CRO. Tam po prostu nic nie ciągnie tak jak do Chorwacji. Poza tym TAM NIE MA RAKIJI TYLKO SANGRIA
Pozdrawiam

Iwona_PB napisał(a):Mam informację na temat biura podróży, o którym napisała moja znajoma. Oto co napisała:

"To firma "Matuszek" z Gliwic.To co zaproponowali w zamian jest naprawdę super.
To Chorwaci odmówili (pewno z powodu pogody i biuro zamieniło
chętnym (lub zwrot pieniędzy) na droższe wycieczki (wyższy
standard hotelu)."

Troszkę się sprawa wyklarowała, czyż nie?
A my i tak wolimy Chorwację.

Pzw Iwona

Matuszek od paru lat przymierza się do Chorwacji i... co roku odwołuje większość terminów. Ta ich oferta jest po prostu droga i stąd się nie sprzedaje. I tak w tym roku Chorwacja w wielu biurach podróży "siadła", bo już nie jest tak tanio jak było....

Pozdrawiam
Krzysztof
www.lastovo.prv.pl - wyspa Dalmacji, na której diabeł mówi: "dobranoc"

Niesamowite, że ten wątek, rozpoczęty przeze mnie 28-08-2002 ciągle generuje nowe posty

Aktualnie jest to wątek o wyższości Cro nad resztą świata

i ta przewaga wciąz rosnie moi drodzy

bregu napisał(a):
vitanko icon_smile.gif

heh - ten watek ma sznase zostac rekordowym pod wzgledem czasu trwania [i dopisywania nowych postow] podtrzymywania go icon_wink.gificon_wink.gif

mniej wiecej za miesiac i 3 dni bedzie mial juz rowne dwa latka icon_wink.gif

a moze by tak go pociagnac az do wieku szkolnego - to juz tylko 5 latek icon_wink.gif

pozdravka

He, he i to jam go rozpoczęła icon_cool.gif
Pzdrw
Iwona

no to jazda - mamy rekord wszech czasów jak mniemam

grouby napisał(a):Aktualnie jest to wątek o wyższości Cro nad resztą świata

o cześć grouby

jacek gryczewski napisał(a):i ta przewaga wciąz rosnie moi drodzy

Tak bo ktoś był gdzieś lat temu 10 ...i nie miał z Rakiji więc woli CRO.
Albo pobyt w Hiszpani i tłumy pijanych .... oczywiście w całej Hiszpani są tłumy pijanych Germańców.
Wypada jeszcze dodać że w Itali brudno i mamy jedyny słuszny kierunek.

CRO wygrało mistrzostwa 16:0

nie chce zakładać nowego wątku, a przeszło mi przez myśl, by po 15 latach zawitać ponownie na rocznicę do Lloret de Mar; byliśmy tam zarówno autokarem jak i samochodem, ale niewiele pamiętam z kosztów (na pewno nie było wtedy euro), ale drogo nie było...
teraz euro zmienia postać rzeczy + zapewne zdecydowanie drożej wychodzi droga;
i tu pytanie czy jadąc lepiej byłoby jechać jak wskazuje google: przez Niemcy-Francję ?
czy też "normalną" drogą: przez Austrię-Włochy ?
którędy taniej winietowo? może Ktoś ma doświadczenie? jakoś trudno mi wyliczyć dokładnie najdroższą Francję, resztę krajów mam;
znalazłem na bookingu apartamenty za ok. 1300zł na tydzień (hotel apartamentowy), co o tym sądzicie?

odgrzeję ponownie kotleta; dojazd własny odpada + samolot również,
może Ktoś będzie mógł polecić sprawdzone Biuro Podróży oferujące wczasy z dojazdem autokarem na Costa Brava, najlepiej do Lloret de Mar?
oczywiście te główne BP, które wskazuje google mam obczajone (Matuszek niestety już nie oferuje tam)

Moi teściowie często swego czasu podróżowali z biurem funclub, byli też w Hiszpanii i Portugalii na objazdówce właśnie z nimi parę lat temu i byli zawsze zadowoleni... może zerknij na ich ofertę ?

dzięki zaraz biorę się za przeglądanie oferty