Zaliczka za apartament.

Nie wiem jak wy kochani forumowicze, ale ja po raz drugi mam sporo kłopotów z wysłaniem pieniędzy do Chorwacji. Mój bank wymaga pełnych danych osoby do której wysyłam zaliczkę oraz IBAN-u czyli pełnego numeru konta (26 cyfr). Ponieważ "moim" Chorwatom wydaje się to nie potrzebne (piszą, że oni nigdy nie mieli takich problemów) trudno mi wydobyć od nich potrzebne informacje. I jeszcze sprawa banków pośredniczących. W ubiegłym roku bank włoski odliczył z wysyłanej kwoty 15 euro za swoje operacje. Rozumiem, że takie przepisy, ale nie rozumiem banku polskiego, który nie potrafi mi określić jaką drogą pójdą moje pieniądze i jaki będzie całkowity koszt tej operacji. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie to paranoja (za chwilę podobno będziemy w Unii). Pozdrawiam wszystkich goraco.

Tak było w tamtym roku:
Jeśli chodzi o wpłatę depozytu - najtańszym sposobem jest list wartościowy Poczty Polskiej. Wysłanie 100 euro kosztowało ok. 23 zł (jest to przesyłka priorytetowa z potwierdzeniem odbioru). My wysłaliśmy list 04.04, a 09.04 był już na miejscu.
List wartościowy polega na tym, że wkładasz kasę (np. 100 euro) do koperty, ale musisz to zrobić na poczcie w obecności pracownika tego urzędu (oficjalnie), potem następuje lakowanie koperty, wypisanie kilku kwitków, zapłata za przesyłkę (w tym jej ubezpieczenie) i jest OK. Całość tak jak wspomniałem to wydatek rzędu 23 zł.
Potwierdź na poczcie tą możliwość a na pewno będziesz zadowolona (o ile oczywiście przez rok usługa ta drastycznie nie zdrożała)
Pzdr
Sławek

Sprawa oczywista,list wartościowy!.Opłaty bankowe oraz warunki stawiane przez banki polskie sprawiają że opłaty stają się bardzo wysokie.Polecam sposób mojego szanownego poprzednika.

Dziękuję za podpowiedź. Dowiadywałam się na poczcie i rzeczywiście jest to najlepszy (spośród mi znanych) sposób na wysłanie zaliczki.

Anna S napisał(a):Nie wiem jak wy kochani forumowicze, ale ja po raz drugi mam sporo kłopotów z wysłaniem pieniędzy do Chorwacji. Mój bank wymaga pełnych danych osoby do której wysyłam zaliczkę oraz IBAN-u czyli pełnego numeru konta (26 cyfr). Ponieważ "moim" Chorwatom wydaje się to nie potrzebne (piszą, że oni nigdy nie mieli takich problemów) trudno mi wydobyć od nich potrzebne informacje. I jeszcze sprawa banków pośredniczących. W ubiegłym roku bank włoski odliczył z wysyłanej kwoty 15 euro za swoje operacje. Rozumiem, że takie przepisy, ale nie rozumiem banku polskiego, który nie potrafi mi określić jaką drogą pójdą moje pieniądze i jaki będzie całkowity koszt tej operacji. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie to paranoja (za chwilę podobno będziemy w Unii). Pozdrawiam wszystkich goraco.

Ja dwa lata temu wysylalem... i wymagali u mnie w PKO SA jakiegos miedzynarodowego numeru banku w ktorym jest konto adresata. W zeszlym roku juz Chorwat nie prosil o zaliczke bo uznal ze sie znamy wiec ma do mnie zaufanie ze go nie wystawie.

Piotr

Aż wstyd się przyznać...
Rok temu wysłałem przelewem zaliczkę w wysokości 50euro...
Kosztowało mnie to drugie 50 euro
Po przyjeździe na miejsce okazało sie że zaliczka nie doszła.
Dopiero po 2 miesiącach dostali ją.

Teraz już nie będzie potrzebna...ale dobrze zapamiętać: list wartościowy-5 euro

Jeśli chodzi o zaliczki, to dajcie sobie spokoj z bankami, ze względu na koszty. W tym roku wysyłałem przkazem pocztowym 90 Eurasów i zapłacilem 13 złotych (very cool!) Miła Pani na poczcie "otrzegła" mnie, że może to trwać "nawet" do 10 dni W zeszłym roku placilem przez bank opłata - 50 Eurasów. Dla wyjaśnnienia dodam, ze pani/pan w tzw. "okienku" w banku nie powie Wam jaką drogą pojdzie przelw na zagranicę, bo wiedzą to tylko bezpośrednio osoby dokonujace przelewu, przeważnie w centrali jakiegoś banku. Te dziwne nr o ktorych ktoś coś pisze wcześniej to nr SWIFT.
Uwaga - przestrzegam, jeżeli bank nie ma podpisanej umowy SWIFT to kasa wogole moze nie dojść, a jezeli dojdzie to prowizja będzie dość duża.
Podpowiem że dość popularnu bank w HR czyli Zagrebacka Banka ma umowę na SWIFT i posiadacze kont powinni znać te nr-y. Jak nie znają niech se zadzwonią do banku to im powiedzą

Jeszcze raz wracam do wpłaty zaliczki. Więc powiadacie , że nie transakcją bankową to czynić ??hmm. Mam wpłącić na konto "Raiffeisenbank Austria dd Zagreb" i nie wiem co dalej . Sprawdzić na hr stronce, czy jak?. Bardzo proszę mnie poinstruować

Zoohha, jak chcesz zasilać banki kasą za przesłanie kilkudziesięciu euro to oczywiście Twój wybór, ale jeśli tanio chcesz przesłać zaliczkę to poczytaj co napisałem powyżej (sprawdzone na własnej skórze !)
Pzdr i do usłyszenia na chacie

oł jes. Do usłyszenia)))

Jak dobrze że znalazłem ten temat. Teraz już nie ma probliema.
Dzięki za wskazówki

Ja w tamtym roku wysyłałem zaliczeke w dolarach(tylko tak można) przez Western Union.Wysłanie 35 $ kosztowało mnie 52 zł, a wtym roku 100 Euro listem wartościowym 20 zł.

Dzięki podpowiedzion forumowiczów tegoroczne wysyłanie zaliczki mam juz za sobą. Wysłałam 150 euro listem wartościowym. Wybrałam wszelkie możliwe opcje ("mój" chorwat nie był przekonany czy list to dobry pomysł), tzn. priorytet, potwierdzenie odbioru, no i oczywiście obowiązkowe ubezpieczenie przesyłanej kwoty. Kosztowało mnie to 30 zł. Poprosiłam też adresata, aby otworzył list w obecności urzędnika pocztowego ponieważ sądziłąm, że tylko w taki sposób mozna dochodzić odszkodowania z tytułu ubezpieczenia (gdyby przypadkiem coś nie było w porządku). Po 5 dniach otrzymałam maila, ze pieniądze dotarły nienaruszone, a po 2 tygodniach poczta chorwacka przysłała mi potwierdzenie dostarczenia listu. Moja koleżanka wysłała równiez przez pocztę 75 euro, ale tym razem przekazem pieniężnym. Wpłaciła równowartość tej kwoty złotówkami i wybrała walutę w jakiej pieniądze mają być wypłacone. Kosztował ja to jeszcze mniej bo 13 złotych, a pieniądze dotarły na miejsce bez problemu.
Jak to miło ,że to wszystko dzięki POCZCIE POLSKIEJ

Tylko listem wartosciowym - szybko, tanio i pewnie (chociaz to niepodobne do naszej poczciwej Poczty Polskiej ).
PZDR