napisał(a) Sandanski » 09.08.2009 18:49
Ogolnie moi drodzy nie ma co sie oszukiwac klimat w Chorwacji jest zupelnie inny od tego panujacego w Polsce (mowie o kontynentalnej czesci) bo chociazby zobaczcie co sie dzieje z pogoda kiedy przekroczymy granice slowacko - wegierska jedno co sie w oczy rzuca to kumulusy zgromadzone po stronie Slowackiej a zupelnie bezchmurne niebo na Wegrzech to po pierwsze . Po drugie o jakim zalamaniu pogody mowa ?zalamanie pogody jest wtedy kiedy trwa znacznie dluzej niz tydzien.
I po trzecie prognozy dlugoterminowe ktorymi czesto sie tutaj poslugujecie sa zupelnie wrozeniem z fusow zaden synoptyk nie powie ci jaka bedzie pogoda na 16 dni naprzod bo po prostu by sklamal,oczywiscie posluguja sie metodami (to juz bardziej skomplikowana sprawa)tzw prognozy matematyczne wyliczenia, obserwowanie sytuacje hydrologicznej w Europie wedrowki nizow i wyzow innyc ukladow barycznych cisnienia atmosferycznego z tym zwiazane,ale nikt powtarzam nikt nie przewidzi pogody na wiecej niz 5 dni.
Zalamanie w takich krajach jak: Chorwacja,Hiszpania,poludniowe Wlochy,Serbia ,Czarnogora,poludniowe Wegry tak tak moi drodzy niby blisko a zupelnie inna termika,Albania,Bulgaria,Grecja,Turcja polduniowa Rumunia czyli w krajach na poludnie od linii Karpat i Alp jest krotkotrwale albo inaczej przejsciowe.
Ale sie rozpisalem zanudzam sorry wciagnelo mnie.
Co chcialem to powiedziec ,aha generalnie jest tak,ze zazwyczaj frontowe chmury zwiazane wlasnie z nizem wedruja z zachodu europy(vide swietny przyklad Polski najczesciej z nad Atlantyku)wiec sila rzeczy one nie dochodza do chociazby Wegier o Chorwacji nie wspomne.
Juz nie przynudzam madrze sie,a jestem nowy na forum wiec cichosza.
Aha uwielbiam Chorwacje kocham jej krajobrazy,pogode ,przyrode ,ale jest jedno miasto ktore mnie wciagnelo i siedze po uszy od tego wzielem nazwe mojej skromnej osoby logujac sie na forum.