Zakup nieruchomości pod wynajem... Pytania.

Lepsza niż w banku na lokacie długoterminowej. Ale tu nie będzie żadnego zwrotu bo to konsumpcja...

Szybka. Juz lepiej statek kupić lub udział w nim. Sa jeszcze inne fajne.
I nie jest to Amber Gold.

Witam!
Jestem Chorwatem mieszkająci w Polsce, a moja rodzina w Chorwacji zajmuje się nieruchomosciamy. Jeżeli chodzi o birokracje, istnieje typowa kolej rzeczy - jak w każdym kraju, ale nic nie do osągnięcia. Tak samo, wydaje my się że bardziej interesuje Cię inwestycja, a to jest właśnie bardzo dobry czas na take działanie z wielu powodów: Chorwacja jeszce nie jest w Unii; kryzis - powodowany żlym zarządaniem poprzedniej politiky - jest bardzo mocny (niestety) i ludzie muszą w jaky kolwiek sposób dostać gotówki i dla tego sprzedają poniżej ceny; obywatel Polski jak osoba prywatna może zostać włascicielem nieruchomosci wedlug podpysanej bilateralnej umowie o wzajemności (myszle że to jest prawidłowy termin po polsku); możliwosć eksploatacje nieruchomoscy przez lokalne biura podróży (np. jesteś na wakacjah 2x2 tygodnie w Chorwacji, a reszte czasu sie apartament wynajmuje)...
Normalnie prowizja do sprzedaży nieruchomoscy wynośy 3% dla kupującego, tak samo kupująci płacy 5% podatku na kupno nieruchomosci. W chwily obecnej w Chorwacji niema rocznego podatku na nieruchomosci, ale istnieje tak zwany podatek na domy wypoczinkowe (wysokosć tyh kosztów ustala gmina czy powiat).
Także, jak już chyba wiesz, istnieje możliwosć kupowania nieruchomoscy przez firme chorwacką, ale wielu agencji nieruchomosci tutaj podnosi koszty za reprezentowanie i organizowanie dokumentacje na otwarcie firmy.

Dla kogoś kto się ogarnia i jest w temaćie w Chorwacji - to zwykla procedura także niema powodu objawóm.

Wkrótce tyle, a czy będzs miał dodatkowa pytania prosze o kontakt tutaj.

Pozdrawiam, J

W zasadzie do tej pory trzeba było kupować na zarejestrowaną firmę, lub trzeba było czekać na pozwolenie MSW. Teraz Chorwacja albo zmieniła, albo zmieni te przepisy.

nadrifilozof napisał(a):Dla kogoś kto się ogarnia i jest w temaćie w Chorwacji - to zwykla procedura także niema powodu objawóm.

Obawy są wszędzie i zawsze. Tylko wybitny ryzykant ich nie ma.

PS
Czy ten Twój nick coś oznacza. W wolnym tłumaczeniu to nad filozof. Mnie to źle się kojarzy.

woka napisał(a):

nadrifilozof napisał(a):Dla kogoś kto się ogarnia i jest w temaćie w Chorwacji - to zwykla procedura także niema powodu objawóm.

Obawy są wszędzie i zawsze. Tylko wybitny ryzykant ich nie ma.

PS
Czy ten Twój nick coś oznacza. W wolnym tłumaczeniu to nad filozof. Mnie to źle się kojarzy.

Obawy w sęsie że procedura kupna jest taka skomplikowana - jak niektóre strony chcą prezentować sytuacje (agencje nieruchomości itd). A jeżely chodzy o mój nick - bardzo dugo go używam na różnih portalah, a nie jest w żadnym sęsie związany z nieruchomosciamy, interesem any Chorwacją. (Mianowicie, jestem magistrem filosofii, ale nie pracuje w tej dziedinie i z tego "nadri" co oznacza "kwazi".)
Mam nadzieje że rozwiązałem zagadke!?

Witam. Ale uważaj - to nie kupuj... http://www.tyden.cz/rubriky/zahranici/e ... 46395.html R.

Tegoroczne braki wody wynikały po części z "niedoszacowania" zapotrzebowania na wodę z powodu nielegalnie postawionych i wykorzystywanych domów. Info o 130 tys. było już w maju-czerwcu, więc obecne lekko nieświeże, ale ważne.

MWN napisał(a):Tegoroczne braki wody wynikały po części z "niedoszacowania" zapotrzebowania na wodę z powodu nielegalnie postawionych i wykorzystywanych domów. Info o 130 tys. było już w maju-czerwcu, więc obecne lekko nieświeże, ale ważne.

Teraz w tym msc. widziałem porozklejana ogłoszenia w stylu "legalizacja kuce"

pozdrav.

Witam!znam kogos,kto chce sprzedac dom na wyspie Pag(400 m kw)za 400 tys.€.Jest tam 9 apartamentow gotowych,nie wiem na ile osob,ale mysle od 4-do 8-osobowych.Ci ludzie sa juz starsi,maja swoja restauracje i nie chce im sie juz zajmowac turystami...ceny tak sie wlasnie ksztaltuja,sami kiedys myslelismy,zeby cos kupic i wynajmowac,ale to moze za 20 lat,teraz wystarczy mi moje wlasne 60 m kw,tylko dla mnie...powodzenia w szukaniu!

Jak mają restaurację to mają zajęcie 24/7 - to dopiero jest zasuw!

tami72 napisał(a):Witam!znam kogos,kto chce sprzedac dom na wyspie Pag(400 m kw)za 400 tys.€.Jest tam 9 apartamentow gotowych,nie wiem na ile osob,ale mysle od 4-do 8-osobowych.Ci ludzie sa juz starsi,maja swoja restauracje i nie chce im sie juz zajmowac turystami...ceny tak sie wlasnie ksztaltuja,sami kiedys myslelismy,zeby cos kupic i wynajmowac,ale to moze za 20 lat,teraz wystarczy mi moje wlasne 60 m kw,tylko dla mnie...powodzenia w szukaniu!

Raczej bliżej 9 x 4 os. może ze dwa tzw. studia dla 3 os.
Czerwiec, lipiec, sierpień. Ca. 10 tygodni obłożenia.
Po 50 juro x 9 = 450 x 7 = 3150 x 10 = 31500 juro wpływów brutto.
Nie znam kosztów; prąd, woda, ścieki, śmieci, podatki, remonty, rtv, wifi, etc.
Odjąć 30%
Zostaje 20 000 juro

Kredyt: kapitał i odsetki 35-40 000 juro/rok

Gdzie geszeft?

Nie ma i nie będzie!

Sezon za krótki, pralnia pieniędzy, kwatery za tanie, cena za obiekt przesypana o 60-70%

nadrifilozof napisał(a):Mam nadzieje że rozwiązałem zagadke!?

pewnie niektórym mądralom i tak to nie wystarczy....

FUX napisał(a):Sezon za krótki, pralnia pieniędzy, kwatery za tanie, cena za obiekt przesypana o 60-70%

To samo chciałem napisać. Sezon na "jelenie".
Chorwat wybudował to za mniej niż połowę ( np. 30 % a zapewne jeszcze mniej). Sprzedałby za mniej niż połowę ceny i tak byłby bardzo zadowolony, ..... bo zarobił.
Reszta to kantowanie i szukanie "myślącego inaczej". Znając życie - zapewne takowy się znajdzie. Cwaniaczków, wyłudzaczy, handlarzy ziołami ...... tacy byli i są. Szybko zarobili, szybko wydadzą. Normalny człek tego nie kupi bo nie warte.

U nas przecież jest podobnie. Działka rolna warta kiedyś np. 5000 zł i kupca nie było - teraz raptem cudownie zdrożała. Warta już. np. 100 000 zł. ... bo "cudownie", w gminie, budowlaną się stała. Cud.

woka napisał(a):Działka rolna warta kiedyś np. 5000 zł i kupca nie było - teraz raptem cudownie zdrożała. Warta już. np. 100 000 zł. ... bo "cudownie", w gminie, budowlaną się stała. Cud.

Ten cud nazywa się planowaniem przestrzennym