baunty napisał(a):Wiadomo, że bezdętkowa nie ma dętki
W rowerze bezdętkowa to opona pompowana, a w hulajnodze raczej pełna guma która pewnie na nierównościach słabo amortyzuje.
surfing napisał(a):baunty napisał(a):Wiadomo, że bezdętkowa nie ma dętki
W rowerze bezdętkowa to opona pompowana, a w hulajnodze raczej pełna guma która pewnie na nierównościach słabo amortyzuje.
Epepa napisał(a):Kolega wymienił teraz na bezdętkową i jego zdaniem nie ma większej różnicy w komforcie jazdy. Ja kupiłam sobie taką bezdętkową od razu z całym kołem w formie zapasówki, żeby w razie jeśli znowu (tfu tfu!) by się przebiło, szybko wymienić.
baunty napisał(a):Epepa napisał(a):Kolega wymienił teraz na bezdętkową i jego zdaniem nie ma większej różnicy w komforcie jazdy. Ja kupiłam sobie taką bezdętkową od razu z całym kołem w formie zapasówki, żeby w razie jeśli znowu (tfu tfu!) by się przebiło, szybko wymienić.
Tego kroku absolutnie nie rozumiem.
Kupiłaś koło z założoną oponą
Jaką masz hulajnogę?
Epepa napisał(a):baunty napisał(a):Epepa napisał(a):Kolega wymienił teraz na bezdętkową i jego zdaniem nie ma większej różnicy w komforcie jazdy. Ja kupiłam sobie taką bezdętkową od razu z całym kołem w formie zapasówki, żeby w razie jeśli znowu (tfu tfu!) by się przebiło, szybko wymienić.
Tego kroku absolutnie nie rozumiem.
Kupiłaś koło z założoną oponą
Jaką masz hulajnogę?
Tak, a co w tym dziwnego? Xiaiomi Mi Pro 2.
baunty napisał(a):ApropoDefacto, jeśli myślisz o Xiaomi pro 2, rozważ zakup Motusa Scooty 10.
PS Oczywiście wersja 2021
baunty napisał(a):Epepa napisał(a):baunty napisał(a):Epepa napisał(a):Kolega wymienił teraz na bezdętkową i jego zdaniem nie ma większej różnicy w komforcie jazdy. Ja kupiłam sobie taką bezdętkową od razu z całym kołem w formie zapasówki, żeby w razie jeśli znowu (tfu tfu!) by się przebiło, szybko wymienić.
Tego kroku absolutnie nie rozumiem.
Kupiłaś koło z założoną oponą
Jaką masz hulajnogę?
Tak, a co w tym dziwnego? Xiaiomi Mi Pro 2.
A co zrobisz jak złapiesz kapcia w przednim kole?
Epepa napisał(a):baunty napisał(a):Epepa napisał(a):baunty napisał(a):Epepa napisał(a):Kolega wymienił teraz na bezdętkową i jego zdaniem nie ma większej różnicy w komforcie jazdy. Ja kupiłam sobie taką bezdętkową od razu z całym kołem w formie zapasówki, żeby w razie jeśli znowu (tfu tfu!) by się przebiło, szybko wymienić.
Tego kroku absolutnie nie rozumiem.
Kupiłaś koło z założoną oponą
Jaką masz hulajnogę?
Tak, a co w tym dziwnego? Xiaiomi Mi Pro 2.
A co zrobisz jak złapiesz kapcia w przednim kole?
Wtedy wymienię. Póki co łapałam zawsze w tylnym. Moi znajomi, którzy mają te hulajnogi, również...
baunty napisał(a):Jeśli masz też zapas na przednie koło, to oki.
Jednak jeśli go nie masz, to może się odezwać "złośliwość rzeczy martwych" i pierwszy kapeć przytrafi Ci się w przednim kole
Ja na 4 kapcie, trzy miałem w przednim kole.
Samą dętkę zdecydowanie łatwiej wymienić w tylnym kole i nie zajmuje to dużo czasu.
W przednim nie odpinany zasilania i wentyl ciężko wyjąć i włożyć - z tym miałem najwięcej zabawy.
Jeszcze raz polecam wymianę opon na 10 cali - jest naprawdę duża różnica w komforcie jazdy.
Tych 8,5 cała już bym nie założył.
Warto wypróbować.
Kyv napisał(a):W zeszłym roku do chorwacji zabraliśmy hulajnogi. Świetna sprawa, zwiedzanie miast i miasteczek jeszcze nigdy nie było tak przyjemne. Parkowanie poza ścisłym centrum (odpada problem braku miejsc i cen z kosmosu), szybko można dotrzeć w najciekawsze zakątki i objechać wszystkie atrakcje nie tracąc czasu i energii na pokonywanie wielu kilometrów pieszo. Nawet podczas największych upałów zwiedzanie jest przyjemne, gdyż podczas jazdy owiewa nas wiaterek
Po zakończeniu jazdy wystarczy złożyć, wrzucić w bagażnik i tyle, nasze ładowały się w samochodzie podczas jazdy. Nie spotkały nas żadne nieprzyjemności ze strony władz itd. Polecam!
Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne