Z tymi ciężarkami to jakiś idiotyzm.
Ale tak serio to ja żadnej kontroli nie miałem.
Policję widziałem tylko w Polsce i na Słowacji.
el_guapo napisał(a):censor napisał(a):No to Panowie sobie trochę naubliżali tylko po co?
Może ktoś na napisze czy zdarzyły się jakieś przypadki kontroli ciężarków w trakcie wyjazdu?
A czy kontrolują ciężarki na zestawach wędkarskich?
Zagrożenie ekologiczne podobne jak w przypadku ciężarków na kołach, o ile nie większe - w końcu moczy się to to w morzu/jeziorze i truje.
censor napisał(a):Radziki4 napisał(a):żadnych kontroli na Słowacji , Austrii , Węgrzech czy Chorwacji nigdzie nie widziałem by były jakieś kontrole przy drodze . Aha dodam że jazda w tamtą stronę była wieczorkiem a z powrotem w dzień .
I to jest konkretna odpowiedź a nie jakieś nowe bicie piany jak przykładowo o ciężarkach do wędki, pozdrawiam.
Raul73 napisał(a):Tylko że problem ciężarków nie dotyczy tylko Austrii, ale wszystkich cywilizowanych krajów unijnych (nie mylić z Polską).
grzegorz_k napisał(a):
Masz też na myśli Wielką Brytanię?
Tak pytam,biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia.
UE cywilizacji nie czyni.