Zagrzeb - co warto zobaczyć ?

Wszystko wskazuje na to, że tegorocznego Sylwestra będę świętować na Spotkaniu Młodych Taize w Zagrzebiu Po wakacjach spędzonych w Chorwacji i moim zakochaniu się w tym kraju, ludziach, języku, muzyce i ... mogłabym tak jeszcze wymieniać, nie mogło być dla mnie lepszej propozycji sylwestrowej Ponownie zobaczyć Chorwację, spotkać się z Chorwatami, poczuć ten klimat.
Ciekawa jestem, czy ktoś z forum zwiedził Zagrzeb, pobył tam dłużej, by mógł coś o nim opowiedzieć ? Mam nadzieję, że oprócz spatkań modlitewnych będę miała tam też czas na zwiedzenie stolicy Chorwacji. Jakie jest to miasto ? Co należy zobaczyć ?
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi i rekomendacje Cenna będzie dla mnie każda informacja o Zagrzebiu.

ja lubilem bywac nad jeziorem Jarun. ale to bywalo zawsze latem...zima pewnie tam pusto. pewnie ogolnie, Zagrzeb ma inny klimat zima a inny latem. Pewnie Trg Bana Jelacica bedzie wypelniony ludzmi 31.12...fajna, klimatyczna jest ulica Ilica w bliskosci tego placu. Jest tam swietna lodziarnia. Mozna skosztowac bardzo dobrych lodow...

powyzej Ilica od placu odchodzi uliczka, gdzie latem czynne sa knajpki, jedna przy drugiej. Cos jak Jomrfu Jana Gade w dunskim Aarhus. ale czy zima tam cos jest? no nie wiem...

PS jadac na takie spotkanie, trzeba byc gotowym na to, ze mozesz byc zakwaterowana poza miastem. na moich kilka spotkan, zdarzylo mi sie mieszkac nawet ok. 30 km od glownego miasta, jak to bylo w Mediolanie. na scisle centrum to nie ma co liczyc, to dostaja przewaznie osoby z tzw. grupy pracy. Dobrze jest, gdy jest to miasto organizacyjne jak teraz Zagrzeb. ale z drugiej strony nad Adriatyk to nikogo nie wysla...

Dziękuję Rob za ciekawe informacje o Zagrzebiu. Jak tylko będę miała możliwość, to udam się w proponowane przez Ciebie miejsca i sprawdzę, jak to wszystko wygląda o tak nietypowej dla turystyki w Cro porze roku
Zdaję sobie sprawę, że mogę być zakwaterowana w niemałej odległości od miasta. Ale podobno mamy mieć wykupione przejazdówki na dojazdy do Zagrzebia (popołudniowe spotkania mają się odbywać w mieście). Chyba nie powinno być problemu ze znalezieniem odrobinki czasu wolnego na zwiedzanie stolicy. Wszystko wyjaśni się na miejscu, ale warto być przygotowanym na każdą ewentualność, dlatego właśnie chcę wiedzieć, co ciekawego powinnam zobaczyć w Zagrzebiu.
Dziękuję raz jeszcze.
Pozdraviam

tak, kazdy uczestnik ma cos ala "bilet", to uprawnia do nieograniczonej liczby przejazdow srodkami komunikacji publicznej, ja bedac w grupie pracy we Wrocku zartowalem nawet, ze mozna jezdzic wszystkim oprocz taxi...no w Zagrzebiu sa tramwaje, jakos nie kojarze autobusow miejskich (linie podmiejskie pamietam...) i tak jest jak piszesz, rano zajecia u siebie w parafii, pozniej w Zagrzebiu do wieczora. te przedpoludniowe zajecia sa fajne, bo dyskutuje sie w grupach miedzynarodowych na rozne tematy. Mozna poznac wielu ciekawych ludzi z roznych panstw.
z takich przydatnych spraw, to pewnie wiesz, ale przypomne, aby zabrac jakies narzedzia do jedzenia (kubki, lyzki, widelce), karimate...

Na pewno pojadę wyposażona w porządny zestaw turystyczny Przede wszystkim śpiwór, karimata, wygodne ubranie i buty, ale o przyborach do jedzenia nie pomyślałam - dzięki za radę. To będzie mój pierwszy raz na takim spotkaniu. A Ty jedziesz w tym roku ?
Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie, bo masz doświadczenie. Jak wygląda sam sylwester na takim spotkaniu ? Czy jest przewidziana jakaś zabawa przy muzyce ? Jak ludzie są poubierani ? Chciałabym wiedzieć na co się przygotować (jak to kobieta )

powiem tak, jesli chodzi o Sylwestra, to jest (albo byla wtedy, gdy ja bylem), modlitwa o pokoj na swiecie (wlasnie o polnocy), pozniej jest wieczor miedzynarodowy, kazda grupa z parafii szykuje cos swojego (skecze, piosenki etc). co do muzyki/ zabawy po polnocy, o ile mnie pamiec nie zawodzi, to takowa byla, pamietam, ze dosyc dobrze bawilem sie we Wrocku. Slabo bylo pod tym wzgledem w Mediolanie (lub raczej tam, gdzie bylismy zakwaterowani). Co do ubioru, nie bierz zadnych kreacji, to niepotrzebne...

Tak przy okazji, to wlasnie Sylwestra tez sie spedza u siebie w parafii a nie w miescie. choc oczywiscie, sa tacy, co szukaja atrakcji w centrum. ja zwykle pozostawalem u "siebie"...

PS w tym roku nie jade...

Nie myślałam o żadnych kreacjach Tylko zastanawiałam się czy w ten dzień ludzie są jakoś bardziej odświętnie ubrani, czy raczej tak codziennie np. na sportowo ?
W tym roku sylwester ma wyglądać dokładnie tak, jak to opisałeś, więc chyba nic się nie zmieniło.

Angie,
Zagrzeb jest piekny niezależnie od pory roku!
Lodziarnia o której pisze RobCro jest przy najstarszej i najdłuższej ulicy Zagrzebia czyli Ilici i nazywa sie 'Vincek" (to nazwisko własciciela). Lody tam są .... "kultowe" (nie mylić z "kulkowe", bo tamtejsza kulka to duża góra i ja powyżej jednej gałki nie jestem w stanie zjeść... nawet w lecie )
Oczywiście Trg Bana Jelaćića z pomnikiem tegoż i zegarem, pod którym się wszyscy umawiaja. Dwie kawiarnie "Mala Kavana" i "Velika Kavana" - tu tradycyjnie pije sie kawe w niedzielne przed- lub popoludnie.
Trzeba zobaczyc Dolac - to piękny główny Targ w Centrum z kolorowymi parasolkami w zagorski wzór... (koniecznie dopoludni, bo po poludniu juz tylko pusty plac)
Trzeba zobaczyć Maksimir - wielki miejski park z ZOO...
Botanicki Vrt (choc w zimie, to moze niekoniecznie )
Oczywiscie cmenatrz Mirogoj - specjalnie dla niego przyjezdzaja wycieczki z calego swiata - ostatnio widzialam nawet Japończyków i Amerykanów (sic!)...
Oczywiscie katedrę pod wzwaniem NMP i kościół sv. Marko...
Oczywiscie Kamenita Vrata i i caly Gornji Grad z Parlamentem i siedziba Prezydenta..
Także Kaptol...
Ulica o ktorej pisze Rob to Tkalciceva - to takie setaliste czyli deptak glowny w mieście, gdzie spotykaja sie mlodzi Zagrzebianie i artyści (duzo galerii) i stad zaczyna sie nocne życie i clubbing...
Ja niestety moglabym tak jeszcze dlugo ), wiec moze lepiej zajrzyj:
http://www.zagreb-touristinfo.hr/
Echhh, jak Ci zazdroszcze że jedziesz )
Ja witałam w Zagrzebiu 2000 rok...
Pozdrawiam cieplo!

dzieki Amelka za uzupelnienie moich informacji i podanie dodatkowych. Wielokrotnie bylem w ZAGRZEBIU, widzialo sie to i owo i tez bardzo lubie to miasto. Choc moze bardziej za atmosfere. szczegolnie, gdy z Drazenem i jego znajomymi wychodzimy tu czy tam.

PS ubior jednak chyba bardziej na sportowo...

No to teraz muszę zrobić sobie całą listę obiektów do zobaczenia Dziękuję Amelko. Zachęciłaś mnie ogromnie.
Nie zazdrość mi wyjazdu ... zapraszam do przyłączenia się. Jest chyba tylko jeden warunek - nie możesz mieć więcej niż 35 lat

lat mozna miec wiecej, ale trzeba sie czuc mlodo i zaplacic nieco wiecej niz inni uczestnicy.

Angie,
dzieki za zaproszenie, ale to juz nie moja kategoria wiekowa Takie imprezy zakonczylam wlasnie w 35 roku zycia ) Bywam w Zagrzebiu dosyc czesto, bo mam tam ukochana teściowa (bywaja takie! ), ale zawsze mnie tam ciągnie!
W kazdym razie zycze milego pobytu! Dla mnie ten Nowy Rok sprzed 6 lat był brzemienny (w różnych tego słowa znaczeniach )
A.

Amelka napisał(a):Dla mnie ten Nowy Rok sprzed 6 lat był brzemienny (w różnych tego słowa znaczeniach )
A.

Wobec tego wcale nie dziwię się, że tak przyjemnie wspominasz tego Sylwestra Pozazdrościć ...

W końcu trafiłam tutaj spowrotem......dość długo szukałam linka do tej strony, niestety skasowałam go.....ale już jestem...jak się ciesze...
Ja też się wybieram na Taize do Zagrzebia, huraaaa
Już nie mogę się doczekać...będe już na takim spotkaniu 8 raz.
Bardzo dobrą mam pamięć wzrokową, więc kupiłam sobie już jakiś czas temu mapę Zagrzebia i ćwiczę pamięć, co gdzie się znajduje? Już wiem, że najważniejsze, najciekawsze budowle znajdują się w centrum, w skupisku, więc przez te 5 dni pobytu tam, da się wszystko obejść pieszo.
Wyczytałam też dość ciekawą informację, że z placu Jelacica wyrusza kolorowa kolejka właśnie tymi uliczkami, gdzie się znajdują te budowle.....tylko nie wiem czy będzie ona kursowała w tym czasie?
Dowiedziałam się także, że warto obejrzeć ruiny średniowiecznego zamku na górze Medvednica, na północy....daleko to jest od centrum?

Jade do grupy pracy, liczę na nocleg blisko centrum, czy się uda? - zobaczymy

Hale, w których będziemy mieć modlitwy, znajdują się na południu miasta. W Zagrzebiu nie ma metra, inaczej bywało w większości miast, w których dotychczas sie odbywały spotkania.

Przy okazji i ja się dowiedziałam kilka innych ciekawostek, dzięki.

Chciałam Was poprosić o wypisanie podstawowych słówek po Polsku z przetłumaczeniem na Chorwacki:

dzień dobry
do widzenia
Dziękuje
prosze
słucham?
gdzie?
szczęśliwego Nowego Roku
jestem z Polski
itd.....

pewnie modlitwy beda w halach targowych, zagrebacki velesajam i faktycznie to miejsce jest na poludniu Zagrzebia. bodajze jest to dzielnica Zaprude. oto link do strony o tych halach:
http://www.zv.hr/index_hr.html


PS jesli jestes w grupie pracy nocleg pewnie bedziesz miec w zagrzebiu, choc niekoniecznie musi to byc samo centrum. jak bylem w Wrocku w takiej grupie, to mialem "kwatere" na Psim Polu, a to jednak kawalek od centrum...