Zagreb je uvijek dobar!

Ooo, dzięki, Ania Dobrze wiedzieć!

Sara76 napisał(a):Czy możemy liczyć na ciąg dalszy?

Ojej, no będzie, będzie ciąg dalszy, spokojnie Oprócz życia wirtualnego mam też prawdziwe, całkiem ciekawe

Pozdrawiam

Bocian napisał(a):Spoko, nie ma co się spieszyć Zapewne i tak będzie szybciej niż zbudowano York Minster

Na pewno

GOLDEN napisał(a):Czekam na to ZOO

Zoo, zgodnie z życzeniem, będzie zaraz

Bocian napisał(a):Maslinka, dawaj jakiś cmentarz bo nudno się robi

Na cmentarz musicie jeszcze trochę poczekać


2 maja (piątek): Zagrzebski ogród zoologiczny

Dziś od rana bardzo słonecznie. Fajnie, bo w planach mamy odwiedziny w zoo. Pisałam już, że jesteśmy "zoomaniakami", więc takiej atrakcji nie możemy sobie odpuścić. Zbieramy się w miarę szybko i jedziemy tramwajem do centrum, czyli na plac bana Jelačića.

Musimy wymienić euro na kuny. Banków w tej części miasta nie brakuje, ale w każdym jest większa kolejka niż w tym, w którym byliśmy poprzednio Wczoraj był w końcu dzień wolny, dziś mieszkańcy Zagrzebia ruszyli do banków płacić rachunki Trudno, trzeba będzie poczekać. Zostawiam męża w kolejce i idę focić

Np. pomnik Stjepana Radića - przywódcy Partii Chłopskiej w latach dwudziestych XX wieku, który zginął w strzelaninie w Belgradzie w 1928 roku:



Pan Radić od tyłu i chorwackie truskawki:



Jeszcze pstrykam fotę przystankowi miejskich rowerów:



i możemy iść dalej; waluta wymieniona.

Idziemy w stronę przystanku linii tramwajowej nr 4, chociaż "jedenastką" (która jedzie "od nas") też moglibyśmy dojechać do zoo. Ale fajnie będzie zobaczyć coś nowego. A po drodze wstąpić na lody

Pierwszy w tym roku sladoled :



i widok na Chorwacki Bank Narodowy:



Tramwajem nr 4 dojeżdżamy do Parku Maksimir, w którym mieści się zagrzebski ogród zoologiczny.

A naprzeciw parku można zobaczyć stadion Dynama Zagrzeb:



Nie jesteśmy fanami tej drużyny, więc odpuszczamy sobie zwiedzanie

Zamiast tego zmierzamy w stronę zoo. Niestety, nie tylko my. Widać, że Chorwaci też mają "długi weekend" i wielu z nich wymyśliło to, co my

Kolejka do kas nie wygląda zachęcająco:



Ale stoimy w niej niecałe 10 minut

Można rozpocząć zwiedzanie:



Teren zoo nie jest duży, ale ludzie na szczęście jakoś się gubią. Część ogrodu zoologicznego (mniejsza) jest położona na dwóch wyspach.



Kilka zdjęć zwierzaków. Nutriowy przekładaniec :



Żurawie w gnieździe:



Misiowa drzemka :



Piesek preriowy przy obiedzie:



Bardzo lubię podpatrywać pieski preriowe, są śmieszne Tutaj drobna sprzeczka kumpli:



Szympansy też lubię :



Pozazdrościłam majmunowi i dałam się zamknąć w klatce :



Znak zapytania (patrząc na zachowanie) nieprzypadkowy

Prawie jak na Mljecie - mangusta, chociaż ta nie była indyjska:



I nie zjadła nam pomidora, w przeciwieństwie do kuzynki z wyspy Mljet

Tu chyba budują nowy wybieg dla lwów:



Na koniec mocny chorwacki akcent - poskok:



Lepiej takiego nie spotkać, chociaż jest to możliwe na chorwackim wybrzeżu

Zoo w Zagrzebiu nie znalazło się w czołówce naszych ulubionych ogrodów zoologicznych, ale podobało nam się. Cieszę się, że je odwiedziliśmy.

Teraz pora napełnić żołądki. Powoli opuszczamy zoo i Park Maksimir:




i tramwajem jedziemy znowu do centrum

Sara76 napisał(a):Fajne te nutrie i dzięki, że o nas pamiętałaś w to niedzielne popołudnie

Niezamaco

ARTUR_KOLNICA napisał(a):Fajnie zobaczyć zoo w Zagrzebiu zwłaszcza, że ostatnio byłem w zoo we Wrocławiu i było to wieki temu

Ja też ostatnio byłam w zoo we Wrocławiu Miesiąc temu

Roxi napisał(a):Fajna ta Stolica.
W tym roku wakacje też w Cro?

Hej.
No pewnie tak Jakoś nie wyobrażam sobie innego kierunku

Bocian, już więcej zdjęć z zoo nie miałeś?

Widzę, że też jesteś miłośnikiem zwierzaków