m82m napisał(a):woka napisał(a):m82m napisał(a):Choć nie chcę wrócić do sytuacji z początków moich w Cro ,kiedy nawet śmieci na drodze były tylko CZESKIE!
To dziwne, ja tego nie zauważyłem. .......Zauważyłem, z początków moich wojaży ... śmieci polskie. Pełno ich było wszędzie.
Musiałeś trochę póżniej rozpocząć przygodę turystyczną w CRO.
Znaczenie pewnych wypowiedzi wyrwanych z kontekstu(z innych tematów) też czasami dziwnie brzmi.
Rozumiem z tego ,że lubisz jak otaczają Cię czesi podczas wypoczynku.
Ja wolę turystów z polski i gospodarzy chorwatów
m82m.... to juz drugi post gdzie chcesz mi dokuczyć. Masz grypę czy po prostu już taki jesteś.???? ... Czy później od Ciebie, nie wiem. Kiedyś pisałem (można sprawdzć) jak jechałem do CRO. Zatrzymałem się na nocleg nad Balatonem, tylko na jedną noc oczywiście. Właściciel pyta się gdzie jadę, ja mówię do CRO. Pokazał mi gest pukania się w głowę. W dzisiejszej CRO .... trwała wojna. (Oczywiscie w rejon gdzie ja jechałem żednej wojny już nie było). Teraz możesz sobie obliczyć i zaspokoić swoją ciekawość od ilu lat jestem w CRO. Pozdrawiam.
ps. tylko raz spotkałem Czecha tzn. zatrzymał sie w tym samym lokum co ja.