Czeski Raj i Kutna Hora (czerwiec 2012)
Czwartek, 7 VI
Pierwszym miejscem, w jakim się zatrzymaliśmy po wyjeździe z Wrocławia, był zamek
Hrubý Rohozec, znajdujący się na przedmieściach Turnova. Mieliśmy tam po drodze
, gdyż zamek stoi w północnej części miasta, zjeżdża się do niego na pierwszym rondzie podróżując od Harrachova.
Stanęliśmy się na małym parkingu tuż przy bramie wjazdowej do zamku. Parking jest płatny, ale nie pamiętam kwot, gdyż nikt nie przyszedł po koronki, a parkomatu też nie było
.
Przy samej bramie znajduje się kiosk z pamiątkami oraz mała knajpka.
Warto zaglądnąć do hurowni napojów znajdującej się po prawej stronie, za bramą prowadzącą do zabudowań gospodarczych. Oprócz całkiem niezłego wyboru win
(zarówno butelkowanych, jak i beczkowych lanych z kraników) w naprawdę dobrych cenach, można też tam kupić piwko po cenach sporo niższych, niż sklepowe. My poczyniliśmy zakupy winne na wszystkie popołudnia i wieczory tego weekendu, było to niezbędne wyposażenie naszej kameralnej strefy kibica
. Piwko też nabyliśmy, a konkretnie lokalny Skalák i Podskalák z
browaru Rohozec znajdującego się w nieodległym Małym Rohozcu.
Widok na zamkowe zabudowania gospodarcze:
Hrubý Rohozec dokładniej oglądniemy sobie wtedy, gdy ponownie odwiedzimy Czeski Raj (ale nie pytajcie kiedy
), tym razem było to jedynie błyskawiczne stwierdzenie, że zamek istnieje i ma się całkiem dobrze
.
W sumie to nie zobaczyliśmy nawet całego malutkiego parku angielskiego, przylegającego do zamku z jednej strony. Jest w nim ponoć romantyczna skalna grota... My widzieliśmy jedynie kilka rzeźb (XVIII-XIX w.) na trawniczkach w pobliżu samego zamku.
Święta Barbara:
Święty Wacław:
Na skale ponad doliną Izery stał dawniej mały gródek, z tej pierwotnej budowli zachowała wykuta w skałach piwnica z gotyckim portalem. Zamek zbudowano około 1280 roku, na początku XVI wieku został rozbudowany, otaczającą go fosę zamieniono na ogrody. Z czasów tej przebudowy zachował się gotycko-renesansowy portal wieży ozdobiony herbami ówczesnych właścicieli: Johanki z Krajku i jej męża Jana z Šelmberka oraz brata Konráda z Krajku.
Fotka z netu:
W 1534 roku Krajířové z Krajku sprzedali zamek rodzinie Vartemberków. Za ich czasów około 1600 roku miała miejsce renesansowa przebudowa, wówczas powstały arkady dziedzińca i sgraffito na ścianach. Vartemberkowie stracili majątek po bitwie pod Białą Górą, zamek nabył wówczas Albrecht z Valdštejna (jego postać będzie się wielokorotnie pojawiać w histrii kolejnych zamków, jakie zobaczyliśmy w Czeskim Raju) i oddał w lenno swemu pułkownikowi Mikołajowi Desfours z Athienville, który (po tym jak zamordowano Albrechta) od cesarza otrzymał lenno na własność. Rodzina Desfours władała zamkiem do 1945. Za ich czasów miały miejsce kolejne przebudowy zamku, m.in. w 1675 roku powstałą barokowa kaplica zamkowa, a w 1822 roku neogotycka przebudowa całego zamku. Po bezpotomnej śmierci (1831 r.) Franciszka Antoniego Desfourse młodszego, zamek objęła boczna linia rodziny - Des Fours Walderode.