Re: Za miedzą: Karlowe Wary i Boży Dar na powitanie 2019
napisał(a) dangol » 01.03.2019 18:20
W pobliżu hotelu Bristol i kapliczki św. Anny znajduje się dawny anglikański
kościół św. Łukasza.
Neogotycka świątynia powstała w latach 1876-1877, budowę wsparli angielscy goście uzdrowiska. W latach 1909-1910 kościół odrestaurowano. W 1947 świątynię przejęli metodyści, ale wkrótce rząd komunistyczny nakazał jej zamknięcie. Stan obiektu stopniowo zaczął się pogarszać. Gdy po 1989 r. świątynia wróciła do parafii kościoła ewangelicko-metodystycznego, ta ni miała środków finansowych na remont. Ostatecznie w 2010 r. świątynię nabyła prywarna firma.
Obecnie mieści się tam
Muzeum Figur Woskowych, do którego
zapewne bym nie poszła, gdyby ulokowane było gdzie indziej. Skoro jednak była to jedyna możliwość zobaczenia wnętrza kościoła
… Takie tło dla woskowych postaci to jednak barbarzyństwo
. Z drugie strony… może jednak lepiej tak, niżby
popadanie kościoła w ruinę?
Przed wejściem turystów wita Jaś Fasola.
Cena biletu to 150 koron od dorosłej głowy, nam udało się załapać na wstęp rodzinny (2+2 , za 395 koron), chociaż trudno powiedzieć, kto z naszej czwórki wystąpił jako dziecko
. Ale czy to ważne, skoro dzięki temu na „rabatowe” piwko załapał się każdy z nas
?