Skłaniam się do zakupu przyczepy, nówka sztuka za ok. 80k pln. W Chorwacji byłem zawsze gościem apartamentów od 45-75 euro za dobę.
Nie mogę pojąć dlaczego ktoś jedzie z przyczepą do Chorwacji?
Ceny kempingów tanich to około 25 euro a te bardziej wypasione lecą w okolice 60 euro. Piszę tu o postoju dla samochodu, przyczepy, dwóch dorosłych i dwójki dzieci. Dla tych paru dych rezygnować z pełnowymiarowej łazienki? Są sanitariaty na polach ale tych lepszych które są w cenach apartmani.
Fajnie jest bo w trasie można zdrzemnąć się w przyczepie na parkingu, ale moteli i hoteli po drodze za 80 euro noc nie brakuje.
Napiszcie mi proszę argumenty na to, że Chorwacja w przyczepie jest fajniejsza.