Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z wizytą u Śnieżnego Króla - Hochkönig 2015

Około 1/4 ludności Austrii mieszka we Wiedniu – stolicy kraju. Jest to głównie spowodowane górzystym, alpejskim krajobrazem. Wodospad Krimml jest największym europejskim wodospadem (380 metrów wysokości). Największy szmaragd na świecie jest wystawiony w Wiedniu (2860 karatów).
Sara76
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 25.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sara76 » 21.02.2015 16:52

Ujawniam się i ja! Jestem od początku twojej "śnieżnej" relacji Agnieszko i z wielką przyjemnością podziwiam widoki, które utrwaliłaś na zdjęciach. Czekam na ciąg dalszy i pozdrawiam :papa:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 21.02.2015 17:37

maslinka napisał(a):
mysza73 napisał(a):Ale teraz już jest pięknie :P.

Ale to jest zdjęcie sprzed 2 lat :? ;) :mrgreen:


Trochę się wystraszyłem, że mam deżawi. Ufff.

:wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 21.02.2015 20:18

mysza73 napisał(a):Ojjjj tam, ważne że nie wieje i niebo widać :mrgreen: .

A jak się to niebo (błękitne) docenia po dwóch śnieżnych i wietrznych dniach! :D


GOLDEN napisał(a):Świetne... :mrgreen: ...ale pamiętaj złość piękności szkodzi. :smo:

Hehe, pamiętam ;)
Ale z drugiej strony - nie można tłumić, dusić w sobie emocji, bo to bardzo niezdrowe :mrgreen:


Franz napisał(a):Moja droga na Wysokiego Króla wyglądała trochę inaczej:

Ale zjazdy też miałem: ;)

Pozdrawiam,
Wojtek

Witaj, Wojtku. Zjazdy miałeś chyba bardziej emocjonujące niż my :D


tomekkulach napisał(a):Ale tak to jest jak się ma u siebie takie widoki :roll:

Widoki rzeczywiście cudne :D Nasze Tatry piękne są!


Sara76 napisał(a):Ujawniam się i ja! Jestem od początku twojej "śnieżnej" relacji Agnieszko i z wielką przyjemnością podziwiam widoki, które utrwaliłaś na zdjęciach. Czekam na ciąg dalszy i pozdrawiam :papa:

Cześć Sara. Fajnie, że jesteś :)


Vjetar napisał(a):Trochę się wystraszyłem, że mam deżawi. Ufff.

:wink:

Spokojnie, Jacku, wszystko z Tobą w porządku :mrgreen:
DamianM
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 490
Dołączył(a): 16.12.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) DamianM » 21.02.2015 20:33

http://fmix.pl/zdjecie/4549673/2015-02- ... dbf7070784

wreszcie zdjecie z piwem :D
Pozdrawiam fajne widoki
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.02.2015 19:41

DamianM napisał(a):wreszcie zdjecie z piwem :D

Hehe, jeszcze jakieś z piwem będą ;)

Zapraszam na kolejny odcinek :)


10 lutego (wtorek): W stronę słońca, czyli Königstour - ciąg dalszy

Ostatnio pisałam, że dojechaliśmy do naszej części ośrodka, czyli do Hinterthal.

Obrazek

Zanim ruszymy w dalszą drogę (do Maria Alm), kręcimy się jeszcze kilka razy "naszą" kanapą:

Obrazek

Obrazek

I zjeżdżamy nie tylko czerwoną, ale i czarną trasą:

Obrazek

z której najlepiej widać, jak pięknie jest położony Hinterthal:

Obrazek

Nigdzie w tym roku, na stokach, nie widzieliśmy wystawionych samochodów. Chyba, żeby policzyć ten wyjątkowy model na szczycie Gabühel ;):

Obrazek

Przeprawiamy się do Maria Alm i szusujemy po tutejszych, już trochę, zmęczonych trasach.

Obrazek

Początek bardzo widokowej trasy nr 10:

Obrazek

Obrazek

I radość z nartowania :mrgreen::

Obrazek

Jedno z kilku specjalnych miejsc w Hochkönig 8):

Obrazek

Kanapa nad lodospadami, którą już pokazywałam; z tym, że tym razem zdecydowanie więcej widać ;):

Obrazek

Kilka razy zjeżdżamy na sam dół, do gondolki. O tej porze (przed 15:00) nie ma już kolejek, bo wielu narciarzy skończyło już jazdę.

W dole Maria Alm:

Obrazek

I inne widoczki z gondolki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj też bawili się w rzeźby ze śniegu :D:

Obrazek

Śnieżny świat jest... zegarem 8O Dopiero teraz to zauważyłam ;) Z tym, że pokazuje trochę inną godzinę niż wtedy była ;)

Zazwyczaj na trasach jest luźno, ale ludzie lubią jeździć "stadami" ;) i czasami trafi się jakaś większa grupka. Często korkuje się na muldach:

Obrazek

Czekamy aż grupa sobie zjedzie i też zjeżdżamy, wracając do Hinterthal i zamykając trasę Königstour. Jak już pisałam, przejechaliśmy dużo więcej kilometrów niż długość tej trasy (32 km), bo 61 km :D Wtedy wydaje nam się, że to dużo, ale w porównaniu z wynikami, jakie osiągniemy w najbliższych dniach, to był pikuś ;) :mrgreen:

Po 16:30 na parkingu wesoło. W knajpce głośna muzyka - apres ski trwa w najlepsze:

Obrazek

My na apres ski ruszamy dopiero wieczorem - do Maria Alm. Okazuje się, że to bardzo urokliwa miejscowość.

Obrazek

Znajduje się tu bardzo ładny kościół pielgrzymkowy (wzmianki o nim pochodzą z 1374 roku) z wieżą o wysokości 83 m - najwyższą w Salzburgerlandzie:

Obrazek

Obrazek

Poza tym jest oczywiście dużo hoteli, pensjonatów, sklepików i wypożyczalni sprzętu. Nas jednak interesują przede wszystkim knajpki ;) Zasiadamy w jednej z nich i zjadamy całkiem niezłą pizzę :)

Tak kończy się kolejny bardzo udany dzień. A jutro będzie jeszcze lepszy :D
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 22.02.2015 20:15

Witaj Agnieszko :)

Pięknie i ciekawie u Ciebie ( jak zwykle :D ) , dodatkowo amosfera jak u Hitchcocka - emocje rosną , bo co odcinek ładniejsza pogoda i widoki , trasy zjadowe i pokonane kilometry coraz dłuższe . . .


Ciekawe kiedy będę mogł tam poszusować :?: w tym roku nart zero :cry: ale wierzę w umiejętności lekarzy :D


Pozdrawiam
Piotr
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.02.2015 21:25

piotrf napisał(a):Witaj Agnieszko :)

Pięknie i ciekawie u Ciebie ( jak zwykle :D ) , dodatkowo amosfera jak u Hitchcocka - emocje rosną , bo co odcinek ładniejsza pogoda i widoki , trasy zjadowe i pokonane kilometry coraz dłuższe . . .

Cześć Piotrze :) Dzięki za miłe słowa. Kilometrów rzeczywiście codziennie będzie więcej 8) Cały czas się rozkręcamy ;)

piotrf napisał(a):Ciekawe kiedy będę mogł tam poszusować :?: w tym roku nart zero :cry: ale wierzę w umiejętności lekarzy :D

Ja też wierzę :) Dadzą radę i jeszcze poszalejesz na nartach :D
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 25.02.2015 22:17

maslinka napisał(a):I radość z nartowania :mrgreen::

Obrazek

No nic dziwnego. W takich okolicznościach ... przyrody :lol: ...
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.02.2015 18:05

Potter napisał(a):No nic dziwnego. W takich okolicznościach ... przyrody :lol: ...

No to jedziemy dalej z tymi okolicznościami :D


11 lutego (środa): Dorfgastein - Großarltal

Dziś cały dzień będzie "full sunshine" :D Nie tracimy więc czasu i już o 7:45 wyruszamy z domu :mrgreen: Mamy kawałek drogi przed sobą (niecałą godzinę), bo dzisiaj postanowiliśmy dojechać do doliny Gastein, a dokładnie do Dorfgastein.

Przed kwaterką:

Obrazek

Dzień zaczyna się od "zapalania się" szczytów gór :D

W drodze. Fajny widok w lusterku wstecznym 8):

Obrazek

Przejazd przez Dienten, pod estakadą:

Obrazek

Wczoraj jechaliśmy górą, na nartach :D

Kiedy przejeżdżamy przez tunel i wjeżdżamy do doliny Gastein, wita nas zupełnie inny świat 8O:

Obrazek

Na szczęście to tylko poranne mgły, a wyżej już świeci słońce :D

Parking jeszcze w miarę pusty, bo dopiero 8:30 i właśnie ruszyła gondolka. Na pierwszy wagonik się nie załapiemy ;), ale i tak jesteśmy wcześnie :D Dzięki temu nie musimy stać w kolejce do gondolki :D

Obrazek

Ludzi jeszcze mało:

Obrazek

Wszystkie wyciągi i trasy otwarte:

Obrazek

A szczyty w słońcu :D:

Obrazek

Nie ma na co czekać! W górę!:

Obrazek

W dolinie mgła:

Obrazek

ale my już cieszymy się słoneczkiem :D

Ta - daaam :mrgreen::

Obrazek

No dobra, leżakowanie tylko na chwilę i do zdjęcia ;)

Chociaż leżaki prezentują się bardzo malowniczo w tych okolicznościach:

Obrazek

nam śpieszy się do sztruksiku :)

Są tacy, którym się nie śpieszy 8):

Obrazek

Już od 9:00 siedzą, leżą lub podziwiają rzeźby lodowe:

Obrazek

Będziemy dzisiaj szusować w połączonych ośrodkach - Dorfgastein i Großarltal:

Obrazek

Zaczniemy od tego drugiego, bo tamtejsze trasy są teraz w słońcu.

No to pędzimy w dół, bardzo dobrze przygotowanymi trasami :):

Obrazek

Obrazek

Zjeżdżamy to do jednej kanapy, to do kolejnej:

Obrazek

Obrazek

Dwa razy szusujemy na sam dół, do miejscowości Großarl i dolnej stacji gondolki. Gondolka nazywa się Panoramabahn i rzeczywiście ładne z niej widoki. Gdyby nie te porysowane szyby :roll::

Obrazek

Jest też trochę opalania na kanapie ;):

Obrazek

Chociaż tyle, bo odpoczynków na razie nie robimy ;) Zbyt dobrze nam się jeździ :D Trasy fajnie nachylone, śnieg głównie naturalny :D

Niestety ludzi przybywa. Na koniec szusowania w Großarl zjeżdżamy czarną trasą, która wcale nie jest bardziej stroma od czerwonych trasek w tym ośrodku:

Obrazek

Przenosimy się do Dorfgastein, czyli na drugą stronę szczytu Kreuzkogel. Okaże się, że na tutejszych trasach będzie zdecydowanie mniej ludzi, a ośrodek bardzo przypadnie nam do gustu :D

Ale o tym w następnym odcinku :)
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 27.02.2015 19:01

maslinka napisał(a):
Chociaż leżaki prezentują się bardzo malowniczo w tych okolicznościach:
Obrazek


Ten leżaczek chyba czekał na mnie :oczko_usmiech: :smo: .
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 27.02.2015 21:20

maslinka napisał(a):
Obrazek

Dzień zaczyna się od "zapalania się" szczytów gór :D


w pierwszej chwili myślałem, że to wybuch jądrowy :mrgreen:

maslinka napisał(a):Ta - daaam :mrgreen::

Obrazek



Do tej pory myślałem że w sztruksach się chodzi, lub na sztruksie się jeździ. Ty odkryłaś kolejne zastosowanie - na sztruksie się leży :mrgreen:
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 27.02.2015 21:41

maslinka napisał(a):Obrazek


Aż mi się oczka zaśmiały to tej trasy :mrgreen: ... Idealna po prostu !
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 27.02.2015 21:50

No tu można grubą krechę przyciąć :)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.02.2015 22:56

mysza73 napisał(a):Ten leżaczek chyba czekał na mnie :oczko_usmiech: :smo: .

Może jeszcze czeka ;) Szusowanie potrwa pewnie do kwietnia :mrgreen: :smo:


Mikeee napisał(a):w pierwszej chwili myślałem, że to wybuch jądrowy :mrgreen:

:lol:


Potter napisał(a):Aż mi się oczka zaśmiały to tej trasy :mrgreen: ... Idealna po prostu !

Bocian napisał(a):No tu można grubą krechę przyciąć :)

Idealna! Pięknie się cięło :D Ale mi się zatęskniło... :? 8)
SgwdYrEira
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4294
Dołączył(a): 18.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) SgwdYrEira » 27.02.2015 23:07

maslinka napisał(a):Obrazek


Aga, nie wiedziałem, że palisz :shock: Musiałaś niedawno zacząć :roll: Żółtodziób w temacie a jakie dymy puszcza :shock: Jestem pod wrażeniem 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Austria - Österreich


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Z wizytą u Śnieżnego Króla - Hochkönig 2015 - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone