Z Sarajewa w Dumitor jaką trasą

Chcę zrobić postój w Sarajewie, a potem stamtąd pojechać do Żabljaka, tak, aby przejechać Dumitor na trasie Trsa-Żabljak i tu mam problem, bo planery wytyczają mi drogę dookoła , a nie przez Dumitor.

Czy da się normalnie przejechać przez Scepan polje , Trsę do Żabljaka?
Czy to droga dla zwykłej osobówki, bo już zwątpiłam, jak nigdzie nie mogę jej zaplanować?

Szutrowa droga, ale zwykły wóz też powinien dać radę. Na fotkach tutaj widać ją na drugiej i piątej.

Pozdrawiam,
Wojtek

Dzięki.
Bo nie wiem sama jak jechać. Jadę z Podkarpacia, chciałam jechać przez Serbię, ale koniecznie na 3 dni zatrzymać się w Dumitorze i przejechać trasą przez Park zauroczona Waszymi relacjami.
Czy może mogę jakoś inaczej ułożyć trasę, żeby przejechać tę drogę w jedną stronę, czyli nie wracać się z powrotem z Trsy do Żabljaka, tak jak mi teraz pokazują planery?
Ostatecznie mam zamiar pojechać nad morze, ale jeszcze nie zdecydowałam gdzie.

hania731 napisał(a):Czy da się normalnie przejechać przez Scepan polje , Trsę do Żabljaka?
Czy to droga dla zwykłej osobówki

Od kilku lat na trasie od Trsy do Żabljaka leży już asfalt. Wąski bo wąski, ale jest. Każde auto bez problemu przejedzie.
Szutrowe odcinki zdarzają się na trasie z Focy do granicy w Scepan Polje. Ta trasa moim zdaniem jest dość niebezpieczna, ale również da się tamtędy spokojnie przejechać.

To dostałaś teraz bardziej aktualne dane co do stanu drogi.

hania731 napisał(a):Czy może mogę jakoś inaczej ułożyć trasę, żeby przejechać tę drogę w jedną stronę, czyli nie wracać się z powrotem z Trsy do Żabljaka, tak jak mi teraz pokazują planery?
Ostatecznie mam zamiar pojechać nad morze, ale jeszcze nie zdecydowałam gdzie.

Jeśli w Czarnogórze, to możesz z Żabljaka przez Niksic i dalej na południe.

Pozdrawiam,
Wojtek

A może mi poradzicie inaczej, dojeżdżam przez Serbię do Żabljaka i czy potem przejechawszy przez Dumitor mam możliwość pojechania nad morze bez powrotu do Żabljaka?

hania731 napisał(a):Chcę zrobić postój w Sarajewie, a potem stamtąd pojechać do Żabljaka, tak, aby przejechać Dumitor na trasie Trsa-Żabljak i tu mam problem, bo planery wytyczają mi drogę dookoła , a nie przez Dumitor.

Czy da się normalnie przejechać przez Scepan polje , Trsę do Żabljaka?
Czy to droga dla zwykłej osobówki, bo już zwątpiłam, jak nigdzie nie mogę jej zaplanować?

Spokojnie, jak wyżej napisali. Dwa lata temu jechałem dokładnie ta trasą. Absolutnie zwykła osobówką. Z postojami, foceniem, na przełęczy itd zajmie Ci to 6-7 godzin.

Szuter (nieduzo tego było) na drodze do Scepan Polje nie jest niebezpieczny. Uważaj na luźno leżące kamienie (odłamki skał) na trasie Jezioro - Zabljak, zwłaszcza w początkowym odcinku. Można stracić miskę olejową.
Także w tunelach.

Jest jak u Hitchcoka.
Bardzo fajny odjazd z głównej drogi, znaczy w tunel trzeba w jechać
Potem jest już tylko coraz bardziejh ekscytującą.
Trasa z gatunku niezapomnianych.

hania731 napisał(a):A może mi poradzicie inaczej, dojeżdżam przez Serbię do Żabljaka i czy potem przejechawszy przez Dumitor mam możliwość pojechania nad morze bez powrotu do Żabljaka?

Czyli masz za sobą trasę Żabljak - Trsa? Wtedy zjeżdżasz do kanionu Pivy, gdzie biegnie główna szosa od Focy (Sarajewa) na północy do Niksica na południu. W każdą stronę możesz dojechać do morza.

Co do odcinka w BiH na trasie Foca - Scepan Polje (granica), to w zeszłym roku w czerwcu był mocno zrypany i trzeba było powoli i ostrożnie go robić.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):

hania731 napisał(a):A może mi poradzicie inaczej, dojeżdżam przez Serbię do Żabljaka i czy potem przejechawszy przez Dumitor mam możliwość pojechania nad morze bez powrotu do Żabljaka?

Czyli masz za sobą trasę Żabljak - Trsa? Wtedy zjeżdżasz do kanionu Pivy, gdzie biegnie główna szosa od Focy (Sarajewa) na północy do Niksica na południu. W każdą stronę możesz dojechać do morza.

Co do odcinka w BiH na trasie Foca - Scepan Polje (granica), to w zeszłym roku w czerwcu był mocno zrypany i trzeba było powoli i ostrożnie go robić.

Pozdrawiam,
Wojtek

Dokładnie tak chcę jechać.
Rozumiem, że jadąc jak piszesz przejadę normalnie fordem modeo?
Wielkie, wielkie dzięki i za relacje z rzucającymi na kolana zdjęciami i na pomoc.

Podepnę się pod temat i spytam o drogę powrotną, tyle że troszkę z innego kierunku, bo z Dubrownika do Sarajeva.
Planery wytyczają najlepszą drogę przez Trebinje i Foce, a ja się zastanawiam nad dłuższą trasą przez Metkovic i Mostar. Czy ta trasa przez Focę jest faktycznie taka wąska i górzysta? Którędy lepiej jechać?

Raul73 napisał(a): Planery wytyczają najlepszą drogę przez Trebinje i Foce, a ja się zastanawiam nad dłuższą trasą przez Metkovic i Mostar. Czy ta trasa przez Focę jest faktycznie taka wąska i górzysta? Którędy lepiej jechać?

Trasa przez Focę jest rzeczywiście dość wąska i górzysta na odcinku od przełęczy Czemerno do Focy. Wcześniej jest zupełnie normalnie. No ale jest tam jeszcze taki objazd kilkunastokilometrowy przez lasy, z powodu wciąż trwającej budowy estakady. Przynajmniej 2 lata temu tak było.

Jechałem tamtędy 2 razy i ruch jest raczej znikomy. W przeciwieństwie do tej drugiej drogi .

kulka53 - do ciebie jako obeznanego tych mniej znanych rejonach Bałkanów mam jeszcze jedno pytanie.

W moich planach na przyszły rok jest Srebrenica i przejazd do Belgradu. W którejś z relacji tu na forum wyczytalem, że jest jakiś problem z przejściami granicznymi na Drinie (zamknięte czy coś?). Wszystkie palnery pokazują przynajmniej 2 przejścia czynne: Bratunac i Zvornik. Jak jest naprawdę?

hania731 napisał(a):Dokładnie tak chcę jechać.
Rozumiem, że jadąc jak piszesz przejadę normalnie fordem modeo?
Wielkie, wielkie dzięki i za relacje z rzucającymi na kolana zdjęciami i na pomoc.

Przejedziesz. O ile jakieś nowe ekstra dziury się nie pojawią. Ale na Twoim miejscu założyłbym wariant optymistyczny.

Pozdrawiam,
Wojtek

Raul73 napisał(a):2 przejścia czynne: Bratunac i Zvornik. Jak jest naprawdę?

No tego nie wiem niestety. Nigdy nie zdarzyło się nam przekraczać granicy BIH/SRB.
Z doświadczenia wiem, że może być rzeczywiście różnie. 2 lata temu chcieliśmy przekroczyć granicę BIH/MNE takim rzadko uczęszczanym przejściem w okolicy Gacko. Byłem pewny, że ono istnieje i działa, bo rok czy dwa wcześniej jechał tamtędy KOL i opisał to w relacji. Okazało się, że nic z tego , przejście zamknęli i musieliśmy jechać na inne.

Mimo to wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby oba przejścia które wymieniłeś nie działały.

kulka53 napisał(a):
Mimo to wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby oba przejścia które wymieniłeś nie działały.

No też mi się tak zdaje - tym bardziej że jakoś muszą tam przejeżdżać, zwłaszcza, że po stronie BiH jest to teren Republiki Serbskiej, w dużej części (rejon Srebrenicy) zasiedlony od nowa po 1995 r., więc pewnie jest tam sporo Serbów z rodzinami po drugiej stronie rzeki.

A przejście w Zvornik na nowym moście na Googlach jest dosyć duże, z kilkoma pasami na terminalu - i wszystkie strony o transporcie i przepisach drogowych na Bałknach podają je jako otwarte.

No nic, będę najwyżej jechał od Srebrenicy drogą wzdłuż Driny i przejadę pierwszym przejściem, które będzie otwarte