napisał(a) sebak » 15.05.2006 08:25
[quote="rich72"]
Jeśli bedzie miał byc kemp to sobie porządny namiot kupię - i taniej wyjdzie i w bardziej komfortowych warunkach będę podróżował 70 km/h brrrr - po prostu nerwy by mi puścił po 200 czy 300 km i by się bakielity z N126 posypały po drodze. Nie po to kupiłem autko ze 125 Ps j 280 Nm żeby 3 dni na wczasy jechać.
Wybaczcie - wielu się ze mną nie zgodzi ale taką mam naturę - a najlepsza wg mnie prędkość podróżna na austostadach to okolice 150-160km/h jest jeszcze i bezpieczna i ekonomiczna i drogi rozsądnie przed nami ubywa.
quote]
Pewnie ze sie nie zgodzi skoro takie rzeczy wypisujesz, jakie 3 dni ??? Na 1000km teoretycznie bedziesz jechal dluzej o 3 godziny a praktycznie, jesli jeszcze nie jechales z przyczepa to Ci powiem 1,5-2 godz. Mozna smialo jechac po autostradach 100-120km/h jesli masz tylko czym i potrafisz, wiem ze jest to niezgodne z przepisami, ale nie mniej niezgodne niz 150-160km/h bez przyczepy.
Zaden, nawet najlepszy namiot nie zapewni Ci takich warunkow i komfortu i niezaleznosci jak chocby najzwykejsza polska N-126!