AdamSz napisał(a):Generalnie, zgadzam się, że temat jachtingu żaglowego jest mało spenetrowany i aktualizowany. Bardziej aktywni są motorowodniacy
Przyczyna jest prosta, trudno jest pogodzić ogień z wodą. Myślałem długo na ten temat i osobiście tego nie widzę. Byli co prawda śmiałkowie, którzy Bezem 4 pływali od wyspy do wyspy, ale on mieli naprawdę kupę szczęścia do pogody. Ja bym się mieczówką na Adriatyk nie wypuścił. Z kolei łódka balastowa to już jest spora masa, i nie każdym autem pociągniesz. Bardziej realny moim zdaniem jest rejs niedużą łodzią motorową, bo jest szansa zmieszczenia się w 3,5t DMC zestawu.
Co innego mieszkanie na lądzie i kręcenie się w pobliżu, ale do tego lepszy jest ponton, albo motorówka, stąd większa aktywność motorowodniaków. Oczywiście możesz zabrać łódkę żaglową, ale i na niej dobrze jest mieć silnik. Jak łódka będzie miała kabinę, to oprócz opłaty za winietę zedrą dodatkową opłatę klimatyczną za możliwość mieszkania na niej.
PS. Wuguglałem tę relację z rejsu Bezem 4:
http://w96.wrzuta.pl/obraz/powieksz/1D0j2togObX
http://w816.wrzuta.pl/obraz/powieksz/9VVwGQ00sPS
http://w141.wrzuta.pl/obraz/powieksz/0XC2QyK8zxA
http://w708.wrzuta.pl/obraz/powieksz/6j60N6pYyGJ
http://w120.wrzuta.pl/obraz/powieksz/90gPlc9XLyD
i łodzią motorową 5,5m
tekst i video.
Może się przyda.