z małym jachtem w Chorwacji podsumowanie logistyczne

Witam !
Jeżeli czujesz się żeglarsko pewnie to spróbuj, wrażenia niezapomniane.
Jeżeli jednak miałbym ci coś radzić w sprawie łódki to lepiej wynajmij na miejscu niż ciągnij swoją.
Pomijając już kwestie bezpieczeństwa (tamte łódki są kilowe i przystosowane oraz wyposażone na żegluę morską) to i kwestia finansowa jest istotna. Sam transport łódki to już wydatek min. 1000 zł. złotych swoim transportem a kilka tysięcy wynajętym. A na miejsu jeszcze musisz wnieść różne opłaty (prijava, winieta, ubezpieczenie, klimtyczne itp.) co wniesie min. 1500 HRK.
A mały jacht na miejscu możesz wynająć już od 400 euro/tydzień. np. tu : http://www.elan19.com a większy od 1000 euro.
Ale tak czy tak na pewno warto. Ja do ubiegłego roku pływałem jako sternik tylko po WJM i raz jako załogant po Adriatyku. Postanowiłem spróbować i nie żałuję. Jak chcesz zapoznać się z moją relacją na temat tego rejsu to pocztytaj sobie tu : http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=30228&highlight=
Pozdrawiam

od siebie dodam tyle, ze ciagnalem ponad 500 kg oriona przyczepa jednoosiowa i bez hamulca najazdowego z mazur i bez problemow mimo polskich drog - kwestia logistyki malego jachtu 6m jest wiec raczej bez przeszkod. auto ma 90 KM wiec tez nie jakis cheerokee.

I to mi się podoba. Optymistyczne podejście do problemu. Ale jacht 7 m. lub więcej, trochę inne parametry. Przeliczyć DMC, szerokość, jakie się ma uprawnienia kierowcy, przyczepa z hamulcem najazdowym (góry, musi być), etc, etc, etc. W Polsce ludzie przerzucaja jachty z przekroczonymi parametrami i nieraz teoretycznie bez uprawnień. Na zasadzie - uda się, a kto mi przeważy jacht na trasie ? I najczęściej się udaje. Znam gościa, co fabią przeciąga dość duży okręt, spokojnie na trójce-czwórce. Ale tu zagranica, trzy państwa po drodze. Musi być wszystko dopięte i OK.

Żeglowanie w Chorwacji
Osoba kierująca jednostką pływającą, która została wwieziona do Republiki Chorwacji drogą lądową lub jest przechowywana w porcie lub innym wyznaczonym miejscu zobowiązana jest przed rozpoczęciem żeglugi nabyć winietę i poświadczyć Listę Załogi w kapitanacie portu lub od-dziale kapitanatu.
Winieta nie obowiązuje w przypadku jednostek pływających, których długość jest mniejsza niż 3 m i/lub gdy łączna moc jednostek napędowych jest mniejsza niż 5 kW.
Winieta powinna być umieszczona na jednostce pływającej w widocz-nym miejscu, a okres ważności wi-niety wynosi 1 rok od dnia wydania.
Podczas żeglugi na terytorium Republiki Chorwacji na jednostce pływającej muszą się znajdować oryginały następujących dokumentów:
-winieta,
-uwierzytelniona Lista Załogi i Pasażerów,
-uwierzytelniona Lista Osób, które przebywają na jednostce pływającej (w przypadku jednostek, na których planowana jest zmiana załogi pod-czas żeglugi w Chorwacji),
-dokument potwierdzający, że jednostka pływająca nadaje się do uprawiania żeglugi,
-dokument potwierdzający, że osoba kierująca jednostką pływającą posiada odpowiednie uprawnienia,
-dowód ubezpieczenia od odpowiedzialności za wyrządzone szkody osobom trzecim (w przypadku jednostek pływających, których moc jednostek napędowych jest większa niż 15 kW),
-dokument stwierdzający własność lub pełnomocnictwo wydane przez właściciela.
W momencie nabycia winiety reguluje się następujące opłaty:
-za bezpieczeństwo żeglugi,
-za korzystanie z obiektów nawigacyjnych, zapewniających bezpieczną żeglugę (latarnie morskie),
-za żeglarski pakiet informacyjny,
-opłaty administracyjne.
Zgłoszenie osób przebywających na jednostce pływającej
Osoba kierująca jednostką, która planuje zmieniać załogę podczas żeglugi na terenie Republiki Chorwacji, zobowiązana jest przy okazji nabywania winiety, nabyć również tzw. Listę Osób obejmującą osoby, które będą przebywać na jednostce pływającej podczas okresu ważności winiety, jednak łączna liczba osób na liście nie może być większa niż dwukrotny dozwolony stan osobowy plus 30 % pojedynczego dozwolonego na danej jednostce stanu osobowego. Na Listę Osób nie należy wpisywać osób, które przebywają na jednostce pływającej podczas pobytu w porcie lub gdy jednostka jest zakotwiczona.
Lista Osób może zostać wypełniona w całości podczas nabywania winiety lub być sukcesywnie uzupełniana jednak najpóźniej podczas pierwszego zaokrętowania na jednostkę pływającą danej osoby wymienionej na Liście Osób. W przypadku gdy jest ona sukcesywnie uzupełniana, Listę Osób należy za każdym razem uwierzytelniać w kapitanacie portu lub oddziale kapitanatu. Na Listę Osób nie wpisuje się osób poniżej 12 roku życia.
Liczba zmian osób na Liście Osób nie jest ograniczona.
W przypadku gdy osoba, która kieruje jednostką pływającą podczas pobytu na terytorium chorwackim, w okresie ważności winiety nie zamierza dokonywać zmiany załogi nie musi ponownie zgłaszać się do kapitanatu portu lub jego oddziału.

Kol. Kawa, dzięki za instrukcję. nigdy tego za dużo.

Winieta nie obowiązuje w przypadku jednostek pływających, których długość jest mniejsza niż 3 m i/lub gdy łączna moc jednostek napędowych jest mniejsza niż 5 kW.

Używam w HR pontonu 295 z silnikiem 6 KM, oczywiście bez płacenia winiety. Gdzieś tam wyczytałem, że max może być 5 KM. i to zasiało moje watpliwości, czy czasem nie jestem na liście interpolu Prawdę mówiąc, nie chciało mi się tego szczegółowo sprawdzać, ale rozwiałeś moje wątpliwości. Dzięki i pozdrawiam. ................PS. Ludziom ciągle się mylą te KM z KW.

AdamieSz - w przypadku oriona, ktory wazy 500 kg i przyczepy 150 kg jest dopuszczalne ciagnac zestaw jako przyczepa lekka bo nie przekraczam 750 kg a 90 KM auto sie zupelnie do tego nadaje. Niemniej w przypadku jachtu o dlugosci 6.5 metra raczej juz sie to nie uda i faktycznie bedzie niebezpieczne z przyczepa lekka lecz paradoksalnie wydaje mi sie, ze bezpieczniej ciagnac tone z hamulcem najazdowym i na dwuosiowce niz 650 kg jednoosiowka bez hamulca najazdowego. Jak wracalem z mazur - jechalem w nocy od 22 do 6 rano i zwalnialem nawet do 30 km w lasach gdzie na poboczu byly sarny. Bez problemu da sie dojechac takim zestawem tyle, ze troche dluzej - brak innych aut na drodze i korkow daje sporo bezpieczenstwa. Do Chorwacji bym sie nie bal jechac tyle, ze to juz nie podroz na jedna dobe - ale tez jest wygodna koja zawsze pod reka wiec mozna sie przespac w Austrii na parkingu.

Jak myslicie ? czy po wejsciu Chorwacji do unii wymagane bedzie posiadanie patentu zeby plywac po morzu 2 MM od brzegu ? Wstyd sie przyznac ale nie wiem nawet czy w Polsce i krajach Unii jest to dopuszczalne. Plywam zawsze na srodladziu i sie tym nie interesowalem. [/b]

W starych krajach UE rozmowa o patentach zaczyna się od dużych jachtów, umownie <10 m i prawdziwie morskim pływaniu. Natomiast takie łupinki 6 m i plywanie przybrzeżne nie są sformalizowane żadnymi papierami. ALE !!!! wiedzą żeglarza, praktyczne umiejetności, odpowiedzialność, samodyscyplina, itd, itp. Jak będzie problem, nie daj poważny jest odpowiedzialność.
........... Może się mylę ? To prosze o sprostowanie.
...........
HR ma te restrykcyjne przepisy - winietowe - jedynie dla kasy. A co będzie w UE ? Mam nadzieję że się dostosują bo dostaną kaskę z innych podziałek Hej

Adamie mylisz sie i sie nie mylisz. Jeden mimo prawa jazdy przez 2 lata skasuje dwa auta, inny cale zycie przejedzie bez wypadku. Mysle, ze patent jako dokument nic nie daje - jednak wiedza zdobyta podczas kursu - jak najbardziej. Sam wyplywalem na srodladziu szybko na pewno wiecej godzin wlasnym jachtem niz ktos kto ma zeglarza i czarterowal lodz 3 razy. Praktyka tutaj sie chyba bardziej liczy niz nazywanie want, achtersztagow, forpikow i innych pilersow po imieniu. Wiadomo, ze na morze lepszy jest balast lecz widzialem miejscowych plywajacych na mieczowkach wielkosci beza 2 w Chorwacji. Wiadomo, ze trzeba sporo pokory do morza ale nie zamierzam kupowac od razu 10 metrowki z balastem bo po prostu mnie na to nie stac.

My tu dyskutujemy między sobą, a pytający czyli CAMIL umilkł

Ciekaw jestem na ile zmieni sie sytuacja z plywaniem bez patentu 6 metrowym jachtem po wejsciu Chorwacji do unii - jak myslicie ? Jak to wyglada np we Wloszech, Francji czy Hiszpanii ?

Nawet jeśli suma mas zestawu auto osobowe plus przyczepa przekracza magiczne 3500 kg w krajach przez które przejeżdżałem tj. Czechy, Austria i Słowenia nie wymagany jest go-box czy inne urządzenie do elektronicznego poboru opłat za przejazd autostradami. Wystarczą naklejki na szybę. Wyjaśnienie tej kwestii wcale nie było takie proste i wymagało sporo zachodu a wstępne informacje były sprzeczne. Zaznaczam że powyższe ustalenia dotyczą samochodu osobowego o DMC samego auta do 3500 kg i nie istotna jest masa przyczepy. Oczywiście przy masie zestawu powyżej 3500 kg i gdy przyczepa ma DMC powyżej 750 kg wymagane jest prawo jazdy B+E. Zaznaczam że koszt zrobienia prawa jazdy E do B jest mniejszy niż koszt mandatu jaki możemy dostać w Austrii za jego brak.

Witam. Czy tu się coś zmieniło, lub zmieni w 2012. czy ma ktoś jakieś informacje. ....... I najważniejsze - jak wyglada sprawa z ładunkiem (jachtem) o szer 2,80. (Słowacja, Czechy, A, H, HR) ??? Mam wrażenie, że tu są hoho BARIERY ? Ale czy do pokonania i jak ??? Czy ma ktoś z Kolegów jakąś praktyczną wiedzę w tym zakresie ? Pozdrawiam.

kilka lat temu poszukiwalem mozliwośći przewiezienia 9 m jachtu kabinowego do Chorwacji, niestety przekracza skrajnie w dwóch wymiarach i bariery są i to wielkie - potrzebne było ustalanie trasy z policją i pilot w Austrii ale jak mowie to było kilka lat temu ... koniec końców skończyło sie zmianą planów wakacyjnych i podróżą do odessy i potem nieplanowany rejs morzem czarnym i przez Grecje do Chorwacji ... byli spedytorzy którzy chcieli organizować transport przez Czechy i Austrię ale koszt szedł w tysiące ... grube tysiące - a trasa alternatywna ... przygoda co tu wiecej dodac ...

Witam ponownie. Podzwoniłem tu i tam. W tej chwili dla firm transportowych jest to prozaicznie proste. Proszę bardzo 4 tys zł i kiedy jedziemy ? (jacht taki przeciętny 7-8 x2,80)....... A prywatnie ? ogólnie: odpowiednie prawko (nie mam) , ciągnik (DMC) (nie mam), oznaczenie zestawu, kogut na dachu (mogę mieć ), opłaty, (no, pewnie bym mógł )..... same schody , zostaję w szuwarach hehehe .... Pozdrawiam tych co mogą i nie mogą

Za 4 tys.zł. to mogę wyczarterować Bavarię 34 na tydzień czasu.
To po co wozić ?

No, w grudniu i na tydzień kilo.