z lubuskiego do chorwacji wyjazd 30.06.2012

witam!! kto się wybiera z lubuskiego 30.06.2012 do Chorwacji??

DZIEKUJE I PRZEPRASZAM ZA NOWY TEMAT JESTEM TU PIERWSZY RAZ - mimo wszystko proszę o to byście pisali kto jedzie w tym terminie jaka trasa najlepsza jak ominąć płatna słowenie....????

To nasz 8 wyjazd i po wielu poszukiwaniach optymalnej trasy jeżdzimy przez Czechy, Słowację i Węgry.

2salamandra22 napisał(a):To nasz 8 wyjazd i po wielu poszukiwaniach optymalnej trasy jeżdzimy przez Czechy, Słowację i Węgry.

===
a czemu tak??? co przesądziło o tym wyborze??? nocujecie gdzies???ja mam zamiar gdzies na noc sie zatrzymac

Relacja z zeszłego roku
forum/viewtopic.php?t=36287

ta trasa jest po prostu łatwa, nie ma za dużo jazdy po miejscowościach a przede wszystkim autostrady.
W tym roku w drodze do Chorwacji nocujemy w Radics Pansion w Letenye, w drodze powrotnej u P. Bożeny Bodo nad Balatonem. Oczywiście przetestowaliśmy jazdę na raz i to z Dubrownika (nigdy wiecej), spanie na parkingach, ale to zalezy od tego gdzie jedziemy. Jeżeli celem naszej wyprawy byłaby Istria albo Kvarner to podróż na raz. Podróż jest też moim urlopem i powinna być przyjemnością. Okraszona dobrym węgierskim obiadem i kawą na stacji. I wtedy przestaje być dopustem bożym.
Trasa tegoroczna: Żary - Przewóz - Gorlitz- Zgorzelec- Liberec-Praga-Brno- Bratysława -Gyor-Székesfehérvár- Letenye-Igrane

fajnie... ale jakoś nie przemawia do mnie trasa przez czechy i wegry.... przez niemcy można ominąć płatne viniety w Czechach oraz na Węgrzech - jechaliście kiedyś przez Niemcy??? ja chyba tak pojade szkoda mi pieniędzy na te viniety.... które sa strasznie drogie

Podróż po Niemczech nauczyła mnie słowa: stau. I gotujące się auta na poboczach.
Ale oczywiście nie oznacza to, że akurat na Ciebie to trafi. Żadna droga nie jest zła pod warunkiem, że wiedzie na wyczekane wakacje. Pozdrawiam

bigoss2 napisał(a):fajnie... ale jakoś nie przemawia do mnie trasa przez czechy i wegry.... przez niemcy można ominąć płatne viniety w Czechach oraz na Węgrzech - jechaliście kiedyś przez Niemcy??? ja chyba tak pojade szkoda mi pieniędzy na te viniety.... które sa strasznie drogie

2salamandra22 napisał(a):Podróż po Niemczech nauczyła mnie słowa: stau. I gotujące się auta na poboczach.
Ale oczywiście nie oznacza to, że akurat na Ciebie to trafi. Żadna droga nie jest zła pod warunkiem, że wiedzie na wyczekane wakacje. Pozdrawiam

Witam, w zeszłym roku jechaliśmy na Pag właśnie przez Niemcy, Austrię (winieta+dwa płatne tunele), Słowenię (objazd http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=28771 ) droga trochę monotonna ale tak już jest na autostradach. Wyjechaliśmy w niedzielę rano i żadnych korków po drodze nie doświadczyliśmy, całe ~1500 km płynnej jazdy. Polecam trasę przez Niemcy.
Przez Węgry to chyba tylko specjalnie nad Balaton bo inaczej nie widzę sensu.
Pozdrawiam.

Ja tylko napisałam o swoich doświadczeniach, zdarzyło mi się jechać do Plitvic przez Niemcy 27 h (korki, dwa wypadki i jeden objazd autostrady). Jak mój mąż zaproponował trasę przez Węgry to też wydawało mi się niedorzeczne ale okazało sie bardzo dobrym rozwiązaniem. Trasę przez Niemcy wybieramy tylko jeśli po drodze zwiedzamy Wenecję. Każdy musi sam się przekonać, która trasa najlepsza. A użytkownicy forum mogą przekazać swoje doświadczenia. Jak wczesniej pisałam trasę do i z powrotem przebyłam 7 razy więc myślę że jakieś pojęcie mam, ale nie bedę się tu ferować na guru w tym temacie. Ponadto jedziemy zwykle w kilka samochodów i wszyscy kierowcy mają wpływ na podjęcie decyzji co do trasy.

właśnie każddy raczej jedzie z kimś tzn na kilka aut... a ja zamierzam pokonać ten dystans sam no tak wyszło wiec ja zona i dziecko do tego po raz pierwszy w życiu więc szukam jakiś porad aby było bezpiecznie, bezstresowo ( bo to w końcu urlop) i bez żadnych pomyłek chodzi mi o dobrze opisane drogi jakby jeszcze ktoś wskazał gdzie można sie kimnąć w drodze na istre jadac przez niemcy austrie i słowenie to byłoby superrrr (spanie , niedrogie, lub jakas bardzo bezpieczna stacja bezn.)

Nie każdy jedzie z kimś, nasz pierwszy raz w 2001r. był samotną rodzinną wyprawą, autem bez klimatyzacji i assistance.
Na 106 km od Wiednia masz jedyną na tej trasie (na terenie Austrii oczywiście) stację z LPG, duża i oświetlona , drogi nie słychać można spać. Zresztą na wszystkich stacjach nocą zobaczysz śpiacych w samochodach. Ważne aby stacja była oddalona nieco od drogi bo nie zasniesz albo będziesz stale wybudzany.

bigoss2 napisał(a):fajnie... ale jakoś nie przemawia do mnie trasa przez czechy i wegry.... przez niemcy można ominąć płatne viniety w Czechach oraz na Węgrzech - jechaliście kiedyś przez Niemcy??? ja chyba tak pojade szkoda mi pieniędzy na te viniety.... które sa strasznie drogie

A jadąc przez Niemcy to i tak musisz wykupić winietę w Austri i dochodzą jeszcze 2 płatne tunele,w sumie i tak drożej jak wykupić miesięczną winietę w Czechach za 440 koron.
My jedziemy zawsze na Pragę dalej do Jehlave,Znojmo,Wiedeń,Kormend droga nr 86 do Lendawe i dalej autostradą w Chorwacji.
A jedziemy tylko dlatego ta droga ze mała by nam nie odpuściła przejścia w Znojmo ze swoimi atrakcjami dla dzieci.
Każdy wybiera drogę jaka mu pasuje.
W 2008 roku jak jechaliśmy pierwszy raz też jechaliśmy sami.

hej! jadę do Chorwacji w czwartek 12.07. wyruszam po południu i też jadę przez Niemcy, mam nadzieję być na rano w Plitvicach
Myślę, że to najspokojniejsza i najszybsza trasa
Pozdrawiam

Wiki2001 napisał(a):

bigoss2 napisał(a):fajnie... ale jakoś nie przemawia do mnie trasa przez czechy i wegry.... przez niemcy można ominąć płatne viniety w Czechach oraz na Węgrzech - jechaliście kiedyś przez Niemcy??? ja chyba tak pojade szkoda mi pieniędzy na te viniety.... które sa strasznie drogie

A jadąc przez Niemcy to i tak musisz wykupić winietę w Austri i dochodzą jeszcze 2 płatne tunele,w sumie i tak drożej jak wykupić miesięczną winietę w Czechach za 440 koron.
My jedziemy zawsze na Pragę dalej do Jehlave,Znojmo,Wiedeń,Kormend droga nr 86 do Lendawe i dalej autostradą w Chorwacji.
A jedziemy tylko dlatego ta droga ze mała by nam nie odpuściła przejścia w Znojmo ze swoimi atrakcjami dla dzieci.
Każdy wybiera drogę jaka mu pasuje.
W 2008 roku jak jechaliśmy pierwszy raz też jechaliśmy sami.

======
yhy napisz mi proszę coś więcej o tej trasie i o tych atrakcjach tez mam córkę 9 lat opisz mi tą traskę od początku do końca i jaki jest jej koszt tzn opłaty??? z góry bardzo dziekuje.....