Z Longtomem po kraju: 25. Między Śremem a Przemyślem.

longtom napisał(a):No i padało prawie do północy. Ale bilety kupione trzeba iść na mecz

Po co kupiłeś

longtom napisał(a):Już dawno nie byłem tak dokładnie obmacany.

I to przez młodą dziewczynę.

Aaa... teraz rozumiem.



Pozdrawiam,
Wojtek

Rozgrzewka się zaczęła, a jeszcze coś poprawiali



w "latającej kamerze". Może nie była waterproof



Tutaj nasiąkają Chorwaci,



a tu zgadnie nasiąkają i Chorwaci i Irlandczycy.



A tutaj my,



na sucho



I żeby być sprawiedliwym, Ci Zieloni też byli na trybunach.







Nasi jednak bardziej rzucali się w oczy.





Przed meczem była krótka część artystyczna.







A potem były hymny.







1:0 dla Chorwacji.





Remis





Dopingowanie bardzo zwiększa apetyt.



2:1





W przerwie jakaś pani pod parasolem coś opowiadała,



A kibice, z nielicznymi wyjątkami, z radością usiedli na dotychczas nieużywanych fotelikach.



No właśnie, przerwa.

W kamerze pewnie klisze wymieniali

O! Nawet karaoke było. Śpiewałeś?

longtom napisał(a):Nasi jednak bardziej rzucali się w oczy.

No pewnie, że nasi

Czuliśmy się zadbani, nawet pani kierownik nas odwiedziła.
A chwilę później zaczęła się druga połowa.



3:1





Nasi sąsiedzi zaczynają się denerwować.







Znów skopali naszych.
Żółta kartka dla zawodnika Irlandii.



Koniec meczu.



Pani w białym znów nadaje.
Najbardziej zainteresowani są policjanci.



A my się integrujemy.







Kiedyś też będę miał taki.



Stadionowa "dyskoteka'.





Ta pani integrować się nie chciała.



W ogóle jakaś taka niekontaktowa ekipa.



W tym roku takie sobie kupię.



Na koniec jeszcze nasze chłopaki się pokazały.



Po 10 zł od sztuki.



Poznańska "pieczarka" na kolorowo.







W policji podział,
niższe szarże pilnowały porządku mając do dyspozycji pojedyncze konie.





Wyższe szarże miały do dyspozycji ich więcej.



No to koniec.



pzdr

Pieczarka ... Nareszcie poznałem nazwę

Z tego co pamiętam to UEFA nie pozwalała na wniesienie na stadion sprzętu foto - możesz dać cynk czy to nieaktualne czy może miałeś jakieś specjalne prawa?

Najprawdopodobniej będę w Poznaniu na meczu w czwartek i zastanawiam się czy jest szansa na wniesienie "małpki"?

pozdro
tony

PS choć z drugiej strony - od czego jest telefon?

kulka53 napisał(a):PS. Treningi przedwyjazdowe jak widzę w pełni,...

Mamy nadzieję kilka mil jadrańskich przepłynąć.

Tymona napisał(a):...otwarte wczorajsze drzwi balkonowe,...

To jeszcze dwa wietrzenia mieszkania przed Tobą.
samego dobrego w lipcu!

Franz napisał(a):

longtom napisał(a):Już dawno nie byłem tak dokładnie obmacany.

I to przez młodą dziewczynę.

Aaa... teraz rozumiem.

To chyba nie było roztropne, co tu napisałem.

weldon napisał(a):W kamerze pewnie klisze wymieniali

Patrz, o tym nie pomyślałem

Roxi napisał(a):

longtom napisał(a):Nasi jednak bardziej rzucali się w oczy.

No pewnie, że nasi

Oj było ich słychać

maslinka napisał(a):Fajnie macie czapeczki

Bardzo praktyczne, jak jest b. głośno można nasunąć na uszy

tony montana napisał(a):Z tego co pamiętam to UEFA nie pozwalała na wniesienie na stadion sprzętu foto - możesz dać cynk czy to nieaktualne czy może miałeś jakieś specjalne prawa?

Najprawdopodobniej będę w Poznaniu na meczu w czwartek i zastanawiam się czy jest szansa na wniesienie "małpki"?

pozdro
tony

PS choć z drugiej strony - od czego jest telefon?

Zwykłe małpki miało mnóstwo ludzi, niektórzy całkiem spore kompakty.
Przyjemności w czwartek

pzdr

Fajne zdjecia, można dostrzec flagi miejscowości turystycznych np. Rovinj.

Pierwszy mecz z klimatem piłki na tych mistrzostwach.

longtom napisał(a):

Roxi napisał(a):

longtom napisał(a):Nasi jednak bardziej rzucali się w oczy.

No pewnie, że nasi

Oj było ich słychać

"Nasi" rzucali się w oczy, ale z różnych relacji wynika, że "nienasi" bardziej rzucali się po uszach.

Kiepura napisał(a):Pierwszy mecz z klimatem piłki na tych mistrzostwach.

Na pewno warto było pójść.

pzdr

longtom napisał(a):Na pewno warto było pójść.

Do tej pory udawało mi się uniknąć wszelkich relacji z tej imprezy.

Muszę wzmocnić czujność...

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):Muszę wzmocnić czujność...

Po prostu się zagapiłeś.
Na szczęście to nie góry.

pzdr

longtom napisał(a):

Franz napisał(a):Muszę wzmocnić czujność...

Po prostu się zagapiłeś.
Na szczęście to nie góry.

pzdr

Spalony!



PS. Zajrzałem.
Miałeś jeden czy dwa obiektywy?


Pozdrawiam