Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z Longtomem po kraju: 25. Między Śremem a Przemyślem.

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 21.03.2011 13:50

Cieszę się, że w tak sympatycznej grupie będziemy wędrować dalej. :D

Jako, że Panie ostentacyjnie donoszą o pustych wazonikach zaczniemy od kwiatów:

Obrazek

Niektórzy z Was, zapewne, zorientowali się że śnieżyce to nie są.




Macie rację to przylaszczki :D.
Do małych wazoników będą chyba dobre :?:

Z Murowanej jadąc w kierunku Starczanowa dojeżdżamy do Mściszewa. Zaraz za wioską, przy zielonym domu skręcamy ostro w lewo. Dalej jedziemy polna drogą.

Obrazek

Dojeżdżamy do osiedla kilkunastu nowych domów, gdzie porzucamy nasz pojazd mechaniczny.

Obrazek

Teraz podzielę się z Wami pewną, świeżo nabytą wiedzą. Początkowo zamierzałem zachować to doświadczenie tylko dla siebie. :( :( :(
Wątpię aby i Was to spotkało, ale...

Otóż, jeśli wybieracie się na wycieczkę, jeśli bierzecie z sobą aparat fotograficzny, jeśli bierzecie również dwa nielekkie obiektywy, to wskazane jest aby zabrać z sobą baterie do wyżej wzmiankowanego.
Ja tego nie zrobiłem.
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

Losy tej relacji ratuje fakt, że nie pierwszy raz "śmiałym atakiem" będziemy Śnieżycowy Jar zdobywać.

Acha, jeszcze miałem z sobą telefon.
Do tego z baterią 8O
Kilka zdjęć nim zrobionych na pewno rozpoznacie.
A przylaszczki, tak naprawdę, to na przełomie marca i kwietnia zakwitają.

oczywiście cdn. :wink:
Ostatnio edytowano 21.03.2011 13:54 przez longtom, łącznie edytowano 1 raz
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 21.03.2011 13:53

Franz napisał(a):Ja się dałem podkusić Małgosi i pstryknąłem kilka fotek moim krokusom. Akurat trwała akcja zapylania. :)

Tomkowi w relacji paskudził nie bedę. Jakby co - są tu:
https://www.cro.pl/forum/album_pic.php?pic_id=12913
https://www.cro.pl/forum/album_pic.php?pic_id=12914
https://www.cro.pl/forum/album_pic.php?pic_id=12915
https://www.cro.pl/forum/album_pic.php?pic_id=12916

Pozdrawiam,
Wojtek


Wojtku, to paskudzenie byłoby całkiem sympatyczne a Tomek by się może ucieszył, że tak zachęcił Ciebie do poszukania pod oknami krokusów :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.03.2011 13:58

Lidia K napisał(a):Wojtku, to paskudzenie byłoby całkiem sympatyczne a Tomek by się może ucieszył, że tak zachęcił Ciebie do poszukania pod oknami krokusów :)

Dlatego - kompromisowo - zamieściłem link. :D

Pozdrawiam,
Wojtek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 21.03.2011 14:08

Franz napisał(a):
Lidia K napisał(a):Wojtku, to paskudzenie byłoby całkiem sympatyczne a Tomek by się może ucieszył, że tak zachęcił Ciebie do poszukania pod oknami krokusów :)

Dlatego - kompromisowo - zamieściłem link. :D

Pozdrawiam,
Wojtek


To ja będę bezkompromisowy,

Obrazek

jeszcze ciepłe phonozdjęcie :wink:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 21.03.2011 14:53

Od szlabanu do Śnieżycowego Jaru idziemy cały czas prosto.

Obrazek

Daleki spacer to niestety nie jest, jakieś 3-4 km.

Obrazek

Przez większość drogi mamy szansę nikogo nie spotkać.
Chyba, że prawdziwie dzikiego dzika,

Obrazek

dzikie mrówki,

Obrazek

albo dzięcioła.

Obrazek.

Przylaszczki,

Obrazek

modrzewie

Obrazek

i leszczyny przypominają, że to już wiosna.

Obrazek.

Choć bardzo to się ona w oczy nie rzuca.

Obrazek.

W pewnym momencie z prawej strony dołączy do nas zielony szlak. Teraz na dzika już szans nie ma. Jest natomiast szansa na spotkanie znajomych. Na śnieżyce przyjeżdża ćwierć Poznania.

Można do Jaru iść również inaczej. Po minięciu szlabanu po kilkuset metrach skręcamy w lewo.

Obrazek

Czasami jeżdżą tą trasą quady :( :evil: , ale dzisiaj CISZA :wink: :wink: :wink: .

Po kolejnych kilkuset metrach dochodzimy do Warty i dalej idziemy jej brzegiem.
Uprzedzam, to jest trasa dla tych, którzy lubią myć buty po powrocie do domu. Jest błoto. Ale nie cały czas. Czasami przekraczamy wąskie strugi spływające do Warty. A czasami jest sucho i bardzo ładnie.

Obrazek

Obrazek

Szczęśliwcy mogą spotkać kajakarzy,

Obrazek

albo bobra...
A ślady po jego śniadaniu to już wszyscy.

Obrazek

Napotkany po drodze kolarz mówi:
"...patrzcie to wszystko przez te krety i borsuki!!!"

Obrazek

Obrazek

Przez jakiś czas szliśmy razem. On prowadził rower (błoto na ścieżce!) albo przedzierał się z tym rowerem przez chaszcze (błocko na ścieżce!) cały czas pokrzykując na nas i popędzając:
"chodźcie już, chodźcie, co tak wolno!"

Całe szczęście, że nie miałem baterii w aparacie. Dopiero byśmy mu podpadli.

W pewnym momencie główny nurt Warty oddala się od nas. Idziemy skrajem starorzecza i brzegów okresowej wyspy otoczonej teraz rzecznymi wodami. Gdy dochodzimy do jej końca na pagórku widać grodzisko stożkoweOstrów Radzimski

Obrazek

Grodzisko pochodzi z XIIIw., od kilku lat prowadzone są tam prace archeologiczne. Po drugiej stronie Warty, na wysokości grodziska, można wypatrzeć krzyże na cmentarzu nieistniejącej już wsi Radzim. Ponoć jest tu bród przez Wartę. 8O :?:

cd jutro :wink:
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 21.03.2011 17:59

longtom napisał(a): Niektórzy z Was, zapewne, zorientowali się że śnieżyce to nie są.

Macie rację to przylaszczki :D.
Do małych wazoników będą chyba dobre :?:

Się właśnie zastanawiałam co to będą za niebieskie kwiatki, które początkowo pojawiły się w tytule - cebulice czy przylaszczki. Jednak to drugie. :wink:

longtom napisał(a): Teraz podzielę się z Wami pewną, świeżo nabytą wiedzą. Początkowo zamierzałem zachować to doświadczenie tylko dla siebie. :( :( :(
Wątpię aby i Was to spotkało, ale...

Otóż, jeśli wybieracie się na wycieczkę, jeśli bierzecie z sobą aparat fotograficzny, jeśli bierzecie również dwa nielekkie obiektywy, to wskazane jest aby zabrać z sobą baterie do wyżej wzmiankowanego.
Ja tego nie zrobiłem.
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

Nie wiem czy będzie Ci lżej, ale... mnie to też kiedyś spotkało. :oops: No nie do końca tak samo, bo nie miałam ze sobą dwóch nielekkich obiektywów, albowiem lustro mam tylko w przedpokoju i w łazience, :lol: tym niemniej... zapomniałam wziąć zapasowych baterii. No i się oczywiście wyczerpały. Było to w Ogrodzie Botanicznym w Nikicie koło Jałty. Cud-miód. Możecie sobie wyobrazić jak zgrzytałam zębami. :!: Ból mój łagodził fakt, że i tak zaczął padać deszcz. :lol:

longtom napisał(a): A przylaszczki, tak naprawdę, to na przełomie marca i kwietnia zakwitają.

To ja jednak trochę pośmiecę. :lol:
Jedna kwietniowa przylaszczka ode mnie. Rosła w cieniu na szczycie skarpy, a zachodzące słońce barwiło zeschłe liście położone dalej na pomarańczowo. Ciemnawo było, więc nie miałam specjalnej nadziei, że coś z tego wyjdzie. :)

Obrazek

Pozdrawiam
Jola
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 21.03.2011 18:50

Jolanta M napisał(a):Jedna kwietniowa przylaszczka ode mnie. Rosła w cieniu na szczycie skarpy, a zachodzące słońce barwiło zeschłe liście położone dalej na pomarańczowo. Ciemnawo było, więc nie miałam specjalnej nadziei, że coś z tego wyjdzie. :)

Obrazek

Pozdrawiam
Jola


8O 8O 8O

Miód, malina a nie przylaszczka :!:
Jolanta M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4523
Dołączył(a): 02.12.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanta M » 21.03.2011 19:27

longtom napisał(a):8O 8O 8O

Miód, malina a nie przylaszczka :!:

Wiesz, jest takie przysłowie o ślepej kurze i ziarnie... :wink:

Nie śmiecę już więcej i cierpliwie czekam na ciąg dalszy wędrówki po Śnieżycowym Jarze. :D
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 22.03.2011 10:23

Jolanta M napisał(a):Nie śmiecę już więcej ... :D


A szkoda :!: :wink:

pozdrowienia
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.03.2011 10:50

longtom napisał(a):Uprzedzam, to jest trasa dla tych, którzy lubią myć buty po powrocie do domu. Jest błoto.

Kiedyś się zastanawiałem, jak sobie moje buty radzą z błotem. ;)
I zacząłem je ukradkiem obserwować. Okazało się, że mają prostą metodę. Błoto zasycha. Grubsze odpada pod wpływem tąpnięć. Cieńsze wyciera się z czasem o trawska.

Podoba mi się podejście moich buciorów. :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 22.03.2011 11:42

Franz napisał(a):Podoba mi się podejście moich buciorów. :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek


Przekazałem komu trzeba :wink:

Obrazek

pzdr
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 22.03.2011 11:46

Dziki to Cie lubią ... albo Ty dziki ... wszystko jedno !

... ale coś w tym jest ! :lol:
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 22.03.2011 12:59

mariusz-w napisał(a):Dziki to Cie lubią ... albo Ty dziki ... wszystko jedno !

... ale coś w tym jest ! :lol:


Może zgodność charakterów :?: :!: :D
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12187
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 22.03.2011 13:49

Wędrujący do śnieżyc zielonym szlakiem też mają szansę zobaczyć grodzisko. W odpowiednim miejscu jest drogowskaz.
My wędrujemy jednak dalej brzegiem rzeki.

Obrazek

Obrazek

Zaczynają pojawiać się ludzie. Zanim pożegnamy Wartę, na pamiątkę, biorę patyk obgryziony z kory przez "krety" :D

Obrazek

Skręcamy w prawo i po jakichś pięciuset metrach jesteśmy u celu.

Obrazek

Śnieżyc na razie nie widać, W rezerwacie witają nas przylaszczki.

Obrazek

Obrazek

Jeszcze kawałek pod górkę, i są :!: .
Najpierw pojedyncze.

Obrazek

W kępkach.

Obrazek

Całe łany.

Obrazek

Obrazek

Starczy dla wszystkich.

Obrazek

Obrazek

Na pożegnanie, jeszcze raz, ta najładniejsza.

Obrazek

Szybko "gubimy" zielony szlak, i w ciszy powoli wracamy.

Obrazek

Tu już dzisiaj byliśmy. :wink:

Obrazek

Jeszcze pół godzinki spaceru i koniec :( :( :(

Obrazek

A może :lol: :lol: :lol:
jeszcze nie :?:
Ostatnie phonozdjęcie.

Obrazek

One rezerwatu się nie doczekają, choć co roku dzielnie witają wiosnę.
Podbiały.

Do domu wracamy przez Biedrusko. Poligon wojskowy istnieje tam ponad sto lat

Obrazek

Podpisy, na starych niemieckich zdjęciach z poligonu nabierają, po polsku, dodatkowego znaczenia.

I w formie uzupełnienia: Wybieracie się do Śnieżycowego Jaru, nie jesteście pewni czy śnieżyce kwitną :?:
Na stronie nadleśnictwa corocznie jest zamieszczana fotorelacja z aktualnym stanem wegetecji.
Ostatnio edytowano 22.03.2011 17:13 przez longtom, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.03.2011 15:34

Wkleję Ci rumuńską śnieżyczkę z moich zbiorów. :)

Obrazek

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Z Longtomem po kraju: 25. Między Śremem a Przemyślem. - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone