Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z księżyca na południe - wakacje 2018

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 27.01.2019 20:27

walp napisał(a):Na wyspę przypłynęliśmy i odpłynęliśmy promem, ale na wycieczkę do Zadaru wybraliśmy się naturalnie przez most, bo przecież
Grzegorz napisał:
anakin napisał(a):Krótsza i mniej męcząca trasa wiedzie przez prom, jednak zdjęcie przy paškim moście obowiązkowe ...

Obowiązek został spełniony. :D

Niecierpliwie czekam na relację. :wink:
Malen
Odkrywca
Posty: 118
Dołączył(a): 11.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Malen » 27.01.2019 20:32

Takie podzielenie wakacji na dwa miejsca, ma wiele plusów. Byliśmy tak kiedyś jeden tydzień w Cro, drugi we Włoszech. Znam to uczucie, gdy pakujemy się, ale to nie koniec wakacji, one dopiero się zaczynają. :D
Gorzej, gdy drugie miejsce, nie jest w naszym odczuciu, tak dobre, jak pierwsze. :twisted:
No i pakowanie - lipa :|
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 27.01.2019 21:32

anakin napisał(a):Niecierpliwie czekam na relację. :wink:

Grzegorz, ja to słaby w relacjonowaniu jestem. Zaraz po powrocie z ostatnich wakacji, te kiero pytał, czy będą opisane wspomnienia, ale wymigałem się. :oops:

Jeśli w tym roku uda mi się zrealizować w całości to, co wstępnie planuję, to obiecuję, że przynajmniej spróbuję. :wink:
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1981
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 27.01.2019 21:41

walp napisał(a):Grzegorz, ja to słaby w relacjonowaniu jestem.

Coś kręcisz ;), świetnie mi się czytało Twoją włoską relację.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 27.01.2019 21:45

mchrob napisał(a):
walp napisał(a):Grzegorz, ja to słaby w relacjonowaniu jestem.

Coś kręcisz ;), świetnie mi się czytało Twoją włoską relację.

Także teges Waldku, wyjścia nie masz, jak nie włoska zeszłoroczna to tegoroczna relacja musi być :D
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 27.01.2019 21:56

Sam widzisz Waldek, że:
te kiero napisał(a):wyjścia nie masz

:wink:
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 27.01.2019 21:59

Na tegoroczną szansa jest, ale skupmy się teraz na ciekawej relacji Michała. :wink:
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 01.02.2019 14:39

walp napisał(a):ja to słaby w relacjonowaniu jestem.

Żartujesz sobie? :D

walp napisał(a):Na tegoroczną szansa jest, ale skupmy się teraz na ciekawej relacji Michała. :wink:

Jakaś przerwa nastąpiła... Albo kolega Michał stopniuje napięcie? :mrgreen:
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1981
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 01.02.2019 20:52

greenrs napisał(a):Jakaś przerwa nastąpiła... Albo kolega Michał stopniuje napięcie? :mrgreen:


Dziękuję za takie zainteresowanie, niestety ostatnio jak w dowcipie: tyle roboty że nie ma czasu taczki załadować.
Ale z takim dopingiem zabieram się za odcinek.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 01.02.2019 21:02

mchrob
Zapowiada się cudowna podróż - jak ja lubię podróże - pewnie Wy też

Uwielbiam przemieszczanie się między kolejnymi etapami wakacji :D
I bardzo lubię Dylana :)
Ale z takim dopingiem zabieram się za odcinek.

No, to jedziemy dalej :D
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 01.02.2019 22:03

greenrs napisał(a):
walp napisał(a):ja to słaby w relacjonowaniu jestem.

Żartujesz sobie? :D

Bynajmniej.
Lepiej się czuję w dopingowaniu. :oczko_usmiech:
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1981
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 01.02.2019 23:26

cd.

Wracam do was z relacją. Opuściliśmy właśnie gościnny Pag i wróciliśmy na stały ląd. Mamy przed sobą prawie 400 km drogi do naszego drugiego miejsca zakwaterowania czyli do Mlini. Wg nawigacji to ok 4,5 h drogi. To zbyt mało żeby się nacieszyć drogą wymyślamy więc że warto by się zatrzymać jeszcze po drodze w jakimś ciekawym miejscu.
Nie ukrywam, że to miejsce było już przeze mnie dawno upatrzone do odwiedzenia razem z kilkoma innymi których nie udało się nam zaliczyć. Ale jeśli mielibyśmy je wszystkie odwiedzić to na plażowanie brakło by już czasu ;). Musiałem iść na kompromis z resztą rodziny. No ale taka dojazdówka to idealna pora żeby zrealizować choć część moich planów.
Miejsce gdzie teraz jedziemy leży niedaleko Pagu, odbijamy od głównej trasy tylko na kilkanaście kilometrów. Zjeżdżamy z asfaltu i wjeżdżamy na szutrówkę. Niestety nie jest taka równa jak przy dojeździe do Girenicy. Są na niej wystające ostre kamienie i do tego trochę się wspina. Zawsze w takich momentach zaczynam bać się żeby nie złapać kapcia na tych kamolach. Na szczęście po ok kilometrze takiej jazdy szczęśliwie dojeżdżamy na miejsce.

Nasza cytrynka na miejscu, jest jeszcze kilko osób oprócz nas.

i1.jpg


A to nagroda za trudy. Przed nami widok na kanion rzeki Zrmanje.

i2.jpg


Zdjęcia nie oddają tej przestrzeni przed nami, głębokość kanionu dochodzi w najwyższym miejscu do 200 m.

i3.jpg

i4.jpg


Jest to jedno z miejsc w Chorwacji które brały udział w kręceniu filmów w latach 60 ubiegłego wieku na podstawie powieści Karola Maya. Skoro sam autor powieści nie był nigdy w USA to i była Jugosławia mogła być scenografią do realizacji filmów o Winnetou.

i4a.jpg


Może filmik lepiej odda majestat tego miejsca



W dole leniwo płynie sobie rzeka.

i5.jpg


Jest ona w tym miejscu szeroka i żeglowna.

i6.jpg


A widok na drugą stronę też fajny. Do panoramy Velebitu już się przyzwyczailiśmy ale ciągle zachwyca.

i7.jpg


Posiedzieliśmy trochę w tym miejscu, popstrykaliśmy fotki i chłonęliśmy piękno tego miejsca ale czas jechać dalej, jeszcze prawie cała droga na nas czeka.

A tak się jechało po tej szutrówce, w dół było trochę lepiej.



cdn. ale już szybciej niż ostatnio - obiecuję ;)
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1981
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 02.02.2019 18:11

cd.

Jak obiecałem kolejny odcinek jest szybko ;) Będzie trochę o chorwackich mostach.
Jak jechaliśmy objazdową trasą na Pag tydzień temu to przejeżdżaliśmy Maslenickim mostem, dzisiaj w drodze do kanionu też nim jechaliśmy ale się przy nim nie zatrzymaliśmy. Dopiero w drodze powrotnej jeszcze przed wjazdem na autostradę nastąpił ten trzeci raz do którego to sztuka.

i8.jpg


Most wyróżnia się kolorem na tle innych chorwackich mostów. W stosunku do Paskiego mostu którym jechaliśmy 2 godziny temu jest trochę dłuższy od niego i zdecydowanie wyższy - 55 m nad lustrem wody.

i9.jpg


Most spina dwa brzegi Cieśniny Maslenickiej łączącej Adriatyk z Morzem Novigradzkim, które widać na poniższym zdjęciu.

i10.jpg


Dla chętnych można sobie skoczyć z tego podwyższenia, oczywiście wcześniej przyda się coś przypiąć do nóg np linę bungee ;)
Mnie już kręciło się w głowie chodząc po tym chodniku :oops:

i11.jpg


Po drugiej stronie widać drugi Most Maslenicki w ciągu Autostrady A1 dla zmylenia nazywany nowym. Tu potrzebne jest małe wyjaśnienie. Most na którym stoję zbudowany został w 2005 a ten autostradowy zwany nowym w 1996. Tyle tylko że ten z 2005 stanął na miejscu wcześniej już istniejącego dlatego mówi się o nim stary. A dlaczego budowano go od nowa? No bo został zniszczony podczas wojny w 1991. Serbowie z Krainy próbowali w ten sposób odciąć Zagrzeb od Dalmacji.

i12.jpg


Nowy most jest jeszcze większy: 377m długości i 92m wysokości

i13.jpg


No to już jedziemy dalej, autostradą A1 na południe - za słońcem.
Pod drodze jeszcze obowiązkowe przystanki na autostradzie.

Odmorište Krka

i14.jpg


Widok na Skradin. W 2019 już mamy tam zaplanowane odwiedziny.

i15.jpg


Kolejny nasz most dzisiaj - Most Krka - 391 m długości, 65 m wysokości

i16.jpg


Ruch na rzece jest bardzo duży.

i17.jpg


Trzeba też pokłonić się Gospie od Puta, niech strzeże nas podczas naszej podróży.

i18.jpg


Kolejny przystanek to Odmoriste Rascane

i19.jpg


Zawsze jak spoglądam w dół z tego parkingu mam wrażenie że ten świat w dole jest taki nierealny - zabawkowy.
Ta dolina sprawia taki efekt, te zabawkowe domy i droga a na niej przejeżdżające resoraki ;)
W drodze powrotnej sami będziemy takim resorakiem :D

i20.jpg


Biokowo bardzo zielone tego roku. Gdzieś tam za tą górą przewalają się tłumy na plaży w Makarskiej ;)

i21.jpg


Majestatyczny Sveti Jure - kiedyś trzeba się będzie tam wybrać

i22.jpg


Mógłbym tak długo stać i podglądać życie tam gdzieś w dole

i23.jpg


Ten dzień był taki długi że jeszcze nie koniec relacji z niego, cdn.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 03.02.2019 12:41

Nadrobiłam sobie właśnie Twoją relację i już będę na bieżąco ;)
Czekam na drugą część ;)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.02.2019 15:46

Kanion robi niesamowite wrazenie, coś pięknego :hearts:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Z księżyca na południe - wakacje 2018 - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone