napisał(a) dangol » 23.08.2011 13:03
No cóż
... prawdy ukryć się nie da
.
Może się trochę zrehabilituję
w Retezacie, pewnie jednak
nie całkiem, gdyż trasy zaplanowane na dwa dni tamże, Wojtek z pewnością przeszedłby w jeden dzień
, a może i szybciej? Wy pewnie też zobaczycie więcej ode mnie, jeśli kiedyś Rumunia znów będzie Wam po drodze, a przy okazji pominięty (póki co, rzecz jasna
) Retezat.
maslinka napisał(a): Na leżaku też czasem można poleżeć, zwłaszcza, kiedy za darmo
Święte słowa
A podejście do jaskini celowo
zostawiłam dla Piotra, skoro z niego taki eksplorator
piotrf napisał(a): częściej to ja jestem tym namawiającym do eksploracji
i pora dnia nie ma tu nic do rzeczy
Lidia K napisał(a): musiało być zorbasko
Było
maslinka napisał(a): Greckie relacje śledzę ostatnio z uwagą (ciekawe, co to może znaczyć?
)
Agnieszko, z pewnością coś to znaczy
. Grecja wielka jest, więc może być wakacyjnym kierunkiem na lat kilka. Oczywiście, z przerwami na powroty do Cro
.
Jacek S napisał(a): Ten czerwony piasek to po wizycie rekina?
Grzesiek miał spotknie w cztery oczy z mureną, szczegóły przemilczał
. Murenie co prawda daleko do rekina, ale...