Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z Gdańska do Madrytu 2, czyli tropem samego siebie

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005
Z Gdańska do Madrytu 2, czyli tropem samego siebie

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 29.08.2014 12:37

Dzień dobry! :D

Zapraszam wszystkich zainteresowanych.
Lektura będzie nieco nudnawa, bo mam skłonności do przynudzania. A to dlatego, że piszę relacje na pamiątkę. I zakładam, że opisywać należy również emocje i szczegóły - bo zdjęcia zostają (oby na zawsze), a emocje... cóż, nie daję im długiego żywota. A co opisane, to opisane. :papa:

A jeśli ktoś potrzebuje próbki, to zapraszam tutaj - ot taka autopromocja lub uczciwe postawienie sprawy :roll:

Grecja: https://www.cro.pl/grecja-2009-z-gdanska-do-aten-i-z-powrotem-t25196.html

Włochy: https://www.cro.pl/z-gdanska-do-pompejow-i-z-powrotem-szlaczkiem-po-bucie-t30409.html

Hiszpania: https://www.cro.pl/z-gdanska-do-madrytu-i-z-powrotem-samolotem-i-autem-t30569.html

Włochy: https://www.cro.pl/szlaczkiem-po-bucie-ii-bonus-do-wyprawy-z-vii-2010-t43703.html


Zatem do dzieła...

Pomysł na ponowne odwiedzenie Andaluzji narodził się spontanicznie. U jego podstaw leżało zasadnicze pytanie „a co w następne wakacje?”, które standardowo narodziło się podczas wakacji aktualnych”.
Dodatkowym motywatorem do tego typu dywagacji były wakacje „nieudane”, a spędzone w Turcji na wczasach. Nie czas i miejsce, by do nich nawiązywać – dość powiedzieć, że nie wypaliła w naszym przypadku formuła wczasów. Ot po prostu.

Mamy zatem przełom roku 2013/14 i pytanie „a co w następne wakacje?”. Do tego dysponujemy wciąż żywym wspomnieniem z wakacji życia (A.D. 2011, Andaluzja) oraz niechęcią do wyjazdu w miejsce, gdzie nie będzie ciepło (a bo latem trzeba się dogrzać). Grecja wydaje nam się dość odległa (no bo jest odległa), a Włochy dość drogie (no bo są drogie), a przy okazji to byliśmy tam przedostatnio. A dodatku, to auto się sypie (to akurat półprawda), a jak się nie pośpieszymy, to loty (zauważcie, że pojawia się nowy klocek do układanki – loty!) będą droższe 9co jest już bliższe prawdy od tezy o psującym się samochodzie).

A w ogóle to chodzi nam po głowie lot, bo to łatwo, szybko i w ogóle…
Zasiadłem zatem do analizy cen lotów, a za cel wybrałem sobie Hiszpanię, Portugalię, grecką wyspę…

Grecja?

Zapał ostudziły nam ceny. Żadna z dobrych linii (nie szukaliśmy lotów u tanich przewoźników ze względu na nieufność w jakość oraz dlatego, że per saldo tani przewoźnik okazuje się na końcu drogi).
No bo dodam, że postanowiliśmy lecieć standardowo na camping, więc z maksimum bagażu, którego wykupienie u przewoźnika, to nie są tanie rzeczy!

Portugalia?

Ten pomysł nie wypalił ze względu na komplikacje z wynajęciem na miejscu samochodu – portugalskie wypożyczanie są drogie, a w dodatku niechętnie patrzą na wjazd samochodem do Hiszpanii.

Hiszpania?

To zdecydowanie najlepsza opcja! Jest za daleko, by kusić się o dojazd samochodem, a Madryt leży pośrodku okrągłego kraju, więc wybranie go na miejsce docelowe będzie dobrym kompromisem! Z Madrytu możemy pojechać do Portugalii, Andaluzji i na północ. Wszędzie równo blisko – nie dalej niż kilka godzin jazdy autostradą.

Hiszpania samolotem

Bilety kupiliśmy już 2 stycznia. Bilety airberlin oraz adekwatne do nich ubezpieczenie – na wszelki wypadek uwzględniające rezygnację z wyprawy oraz różnego rodzaju nieprzyjemności, przed którymi nie zdołaliśmy się ostatecznie obronić…

Hiszpania samochodem

Samochód (berlingo, który będzie w stanie wchłonąć prawie 100 kg naszego bagażu o kubaturze od 1m2) zarezerwowaliśmy w firmie goldcar od razu za ciosem, czyli 4 stycznia. Cena wydała nam się bardzo atrakcyjna – wszak chodziło o auto dostępne bezpośrednio na lotnisku i z pełnym ubezpieczeniem (tym dodatkowym, od wszelkiego zła na świecie). Akcentuję tu wyraz „wydała”, ponieważ wzrosła na Kutek rożnych dodatków, o których opowiem w dalszej części przygody.

Bagaż

Zainteresowanym opiszę jego strukturę. Niezainteresowanych przepraszam za nudy. Dodam tylko, że struktura bagażu odegra rolę w następnym odcinku, który dotyczył będzie licznych niepowodzeń, zbiegów okoliczności i nieprzewidzianych wypadków…
Zatem bagaż składał się z 4 podręcznych plecaków/toreb (dla każdego z uczestników wycieczki) oraz namiotu, walizki z ubraniami, pakunku, w którego skład wchodziły campingowe krzesła oraz walizy, w której mieścił się campingowy dobytek – śpiwory, mata samopompująca, pompka, gwoździe i młotek, wszystko na plażę (kostiumy, klapki, maski), chemia (kuchenna, osobista, plażowa) oraz wszystko do kuchni (patelnia, garnki, sztućce, talerze, kubki, kuchenka)....

Obrazek
Ostatnio edytowano 29.08.2014 14:12 przez Krystof, łącznie edytowano 4 razy
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 29.08.2014 12:40

:hut:
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 29.08.2014 12:51

A w dalszej części o:
- doświadczeniach z zagubionym bagażem
- drobnych cwaniaczkach w wypożyczalni samochodów i konsekwencjach finansowych
- pustym baku, który miał być pełen i o tego faktu mini rekompensacie
- nieudanej próbie wyjazdu z Madrytu
- noclegu na campingu z basenem bez basenu i w namiocie bez gwoździ
- niezaplanowanym miniudziale w koncercie Manu Chao
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 29.08.2014 12:59

Obecny :wink: :D
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1762
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 29.08.2014 13:00

Zapowiada się świetnie...... 8)
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 29.08.2014 13:02

Dzień dobry, dzień dobry! :D

jeszcze mały dodatek do wstępu... :oops:
Bo należało by chyba jeszcze wspomnieć coś o trasie…

Może pominę milczeniem ambitne plany (tu w nawiasie informacja, co było w planach, a nie zostało zrealizowane: Segovia, Avila, Salamanca, Toledo, Jeres dl Frontera w Hiszpanii plus Sagres, Lagos i inne pomniejsze miasteczka Algarve w Portugalii), a skoncentruję się na skromnej planów realizacji.

Trasa wyglądała mniej więcej tak:
Madryt – Caceres – Merida – Evora – Lizbona (Sintra) – Sevilla – El Puerto de Santa Maria (Kadyks) – Kordoba – Madryt.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 29.08.2014 13:17

Goldcar... :twisted:
Nie wiem, czy zaglądnąłeś tutaj.

Skoro się ulokowałeś w Madrycie, żeby mieć wszędzie blisko, to już się miałem zapytać, czy może w takim razie znajome Ci są takie widoki, ale po trasie widzę, że większość raczej nie.

Pozdrawiam,
Wojtek
Gio_09
Podróżnik
Posty: 28
Dołączył(a): 01.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gio_09 » 29.08.2014 13:24

Siądę sobie cichutko z boku... :)
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 29.08.2014 13:43

Franz napisał(a):Goldcar... :twisted:
Nie wiem, czy zaglądnąłeś tutaj.

Skoro się ulokowałeś w Madrycie, żeby mieć wszędzie blisko, to już się miałem zapytać, czy może w takim razie znajome Ci są takie widoki, ale po trasie widzę, że większość raczej nie.

Pozdrawiam,
Wojtek


hmmm, goldcar - poza tym że korzystny, wydał mi się godny zaufania... chociaż im jestem starszy, tym wyraźniej widzę, że z wielkim koniem kopie się chyba trudniej :|

widoki, które prezentujesz - niestety - ominięte... ale z drugiej strony - dają możliwość snucia kolejnych planów
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14008
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 29.08.2014 13:57

Franz napisał(a):Goldcar... :twisted:
Nie wiem, czy zaglądnąłeś tutaj.

Skoro się ulokowałeś w Madrycie, żeby mieć wszędzie blisko, to już się miałem zapytać, czy może w takim razie znajome Ci są takie widoki, ale po trasie widzę, że większość raczej nie.

Pozdrawiam,
Wojtek


hehe, to samo przyszło mi na myśl jak przeczytałem GOLDCAR
Ja z nich zrezygnowałem na Teneryfie (mimo że byli najtańsi) bo przeczytaniu dużej ilości komentsów na Forum .... odechciało mi się TARGOWAĆ ;)

Krystof - fajnie, że rozpocząłeś, fajna trasa, nie zapomnij o swoim STAJLu opowieści....

Chcę tu NOWE HITY!!!

:boss: :boss:
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1762
Dołączył(a): 12.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 29.08.2014 14:01

Całe szczęście ,że to nie GOLDENCAR......ufff :wink:
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 29.08.2014 14:13

tony montana napisał(a):


Krystof - fajnie, że rozpocząłeś, fajna trasa, nie zapomnij o swoim STAJLu opowieści....

Chcę tu NOWE HITY!!!

:boss: :boss:


wiesz Tonny, to życie pisze opowieści, nie ja... 8)
gosiak.k
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 240
Dołączył(a): 08.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gosiak.k » 29.08.2014 15:03

Fajna relacja się zapowiada - więc jeśli pozwolisz dołaczam do "czytaczy" :)
pozdrawiam
Gośka
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3798
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 29.08.2014 17:08

Również z ciekawością dołączam. :)
Roland90
Cromaniak
Posty: 512
Dołączył(a): 03.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roland90 » 29.08.2014 22:22

Witam
Krystof napisał(a):A w dalszej części o:
- doświadczeniach z zagubionym bagażem
- drobnych cwaniaczkach w wypożyczalni samochodów i konsekwencjach finansowych
- pustym baku, który miał być pełen i o tego faktu mini rekompensacie
- nieudanej próbie wyjazdu z Madrytu
- noclegu na campingu z basenem bez basenu i w namiocie bez gwoździ
- niezaplanowanym miniudziale w koncercie Manu Chao

Po tym nie może mnie zabraknąć
Pozdrawiam
Następna strona

Powrót do Hiszpania - España



cron
Z Gdańska do Madrytu 2, czyli tropem samego siebie
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone