Franz napisał(a):Krystof napisał(a):to jeszcze nie koniec tej historii z wypożyczalnią...
W "Dolarze" było inaczej.
Pozdrawiam,
Wojtek
no tak... to ja jednak miałem lepiej
Franz napisał(a):Krystof napisał(a):to jeszcze nie koniec tej historii z wypożyczalnią...
W "Dolarze" było inaczej.
Pozdrawiam,
Wojtek
GOLDEN napisał(a):Krystof napisał(a):Potter napisał(a):Ja grzecznie poproszę coby zdjęcia były większe nieco ...
Do tekstu zarzutów nie mam żadnych .
spoko, zmieniłem bank zdjęć - w przyszłości będę lepsze
Może to nie przyszłość.....ale fotki nie są "gigantyczne"
Krystof napisał(a):Aż tu nagle jest!
Słyszymy i nie wiemy, o co chodzi, bo nic o tym koncercie nie wiedziałem…
Manu, czy nie Manu?
A może to nie koncert, a ktoś sobie puszcza Manu z płyty? Nie, to nie Manu – pojawił się jakiś obcy głos… Po powrocie okaże się, że ten obcy głos należy do pieśniarza z Barcelony (Daniel Lança).
Leżymy sobie w namiocie i słuchamy…
Raz słychać lepiej, raz gorzej…
Skąd mamy wiedzieć, że koncert na żywo odbywa się kilkaset metrów w linii prostej od naszego campingu w kierunku zachodnim?
A byliśmy tak blisko…
rysiek_r74 napisał(a):Krystof napisał(a):Aż tu nagle jest!
Słyszymy i nie wiemy, o co chodzi, bo nic o tym koncercie nie wiedziałem…
Manu, czy nie Manu?
A może to nie koncert, a ktoś sobie puszcza Manu z płyty? Nie, to nie Manu – pojawił się jakiś obcy głos… Po powrocie okaże się, że ten obcy głos należy do pieśniarza z Barcelony (Daniel Lança).
Leżymy sobie w namiocie i słuchamy…
Raz słychać lepiej, raz gorzej…
Skąd mamy wiedzieć, że koncert na żywo odbywa się kilkaset metrów w linii prostej od naszego campingu w kierunku zachodnim?
A byliśmy tak blisko…
trzeba było ruszyć za muzyką, niechby was poniosła...
Krystof napisał(a):A w dalszej części o:
- doświadczeniach z zagubionym bagażem
- drobnych cwaniaczkach w wypożyczalni samochodów i konsekwencjach finansowych
- pustym baku, który miał być pełen i o tego faktu mini rekompensacie
- nieudanej próbie wyjazdu z Madrytu
- noclegu na campingu z basenem bez basenu i w namiocie bez gwoździ
- niezaplanowanym miniudziale w koncercie Manu Chao
Krystof napisał(a):zapraszam, zapraszam
Krystof napisał(a):otóż, koleżanka miała coś do załatwienia w Brazylii, w mieście Salvador; pech chciał, że sprzedano jej bilet do San Salvador w państwie Salwador, gdzie z resztą poleciała...