Odpoczęłam. I nie mam tu na myśli wakacji. Chociaż tam odpoczęłam psychicznie. A teraz po szczęśliwym i bezpiecznym powrocie odpoczęłam fizycznie.
Oczywiście nie zdradzę od razu gdzie byliśmy. W każdym razie po dwóch latach ostatecznie wróciliśmy do Chorwacji. Przygotowania jak zawsze na mojej głowie. Początkowo miała być „objazdówka” po Włoszech. Nawet rozpoczęłam przygotowania trasy, ale potem były trzęsienia ziemi i jakoś przeszła mi ochota na Włochy. Ale nie zarzekam się na przyszłość. Wtedy poczytałam forum i zrodził się nowy plan. Trochę szalony biorąc pod uwagę problemy z autem w ubiegłym roku podczas zwiedzania Czech i Pragi. Auto dostało nowe opony, solidny przegląd i dodatkowe ubezpieczenie, nic więcej nie mogliśmy mu zaproponować więc miało być dobrze.
Na zachętę kilka zdjęć, ale postaram się, aby za dużo nie zdradzić od razu