Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z 7-miesięcznym dzieckiem w sierpniu?

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kir
Cromaniak
Posty: 1012
Dołączył(a): 06.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kir » 13.07.2009 10:18

bass napisał(a):Chorwacji na początku sierpnia?
Dodam że nie obawiamy sie podróży tylko bardziej reakcji dziecka na te temperatury?


A nie możecie przesunąc wyjazdu o 3 tygodnie?
Bo poczatek sierpnia to najwiekszy najazd tłumów, zwłaszcza na północy, do tego wciąż bardzo ciepło

Waszym najwięjkszym problemem będa korki. Nawet jak macie samochód z klimą to stanie 2-3h dla dziecka będzie problemem, a w upale to juz w ogóle tragedia. A najwięcej samochodów będzie na trasach w tym roku 29.-7-1.08, 4-6.08 12-15.08 O wypadek na drodze nie trudno, stanie może się przydażyć a autostrada w takich sytuacjach jest jak pułapka.

koniec sierpnia - poczatek września to słabsze słońce, tańsze owoce i noclegi, ciepła woda, tłumy topnieja z dnia na dzień, mozna jechac na północ - blizej

Na poczatku sierpnia to wy sobie zróbcie wycieczkę po Polsce żeby sprawdzić czy wasze dziecko wytrzyma długą jazdę, co ile musicie zrobić postój.

Znaleźć nocleg po drodze, przed wyjazdem zorientować sie gdzie w okolicy jest przychodnia i szpital (nie ma ich na wybrzezu tak wiele), krem z filtrem 30 lub wyższym, coś na głowę, pilnować by dziecko piło, czasem trzeb wmuszać. Ja miałem taki przypadek że mi się dziecko 10miesięczne odwadniało a pić nie chciało, wlewalismy do dzioba strzykawka a i tak skonczyło sie w szpitalu kroplówka bo był białkomocz

A na urlopie to tak sobie zorganizujcie że jedno zajmuje się dzieckiem a drugie wypoczywa bo jak będziecie się razem zajmować to nie wypoczniecie
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 13.07.2009 10:31

ok woka rozumiem, że swoją opinię o nieodpowiedzialnych rodzicach wysuwasz na podstawie tylko jednej rodziny. Szkoda, może faktycznie nieszczególnie sobie Ci rodzice radzili nie tylko z dzieckiem. Masz prawo do własnych obserwacji i zdania.
Ale ja nie uważam się za żałosną i nieodpowiedzialną osobę. Julia miała 9 miesięcy w zeszłym roku jak byliśmy w Cro. To były wspaniałe wakacje, zupełnie inne niż te do tej pory ale wspaniałe, właśnie dlatego że mała była z nami. 4 latek znajomych znosił to gorzej niż Julia. Gdybym mogła cofnąć czas zrobiłabym to jeszcze raz, z że niektórzy mogą mnie przez to uważać za nieodpowiedzialnego rodzica....no cóż wolna wola.
Ostatnio edytowano 13.07.2009 11:11 przez Aldonka, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.07.2009 10:44

niech "woka" lepiej powie czy ma swoje dzieciory i gdzie z nimi bywa:) jeżeli rodzice i to oboje dopatrywali swojego maleństwa to raczej źle o nich nie świadczy, a że dziecko płakało, to nie oznacza od razu że było bliskie śmierci:) Ci co mają dzieciory to wiedzą, że dzieciaki płaczem próbują wymusić wszstko:) a tak samo jak dziecko musi się nauczyć życia w różnych warunkach tak i rodziece muszą się nauczyć dbania o to dziecko w różnych warunkach. a poprzez siedzenie w domu ani dziecko ani rodzice tej wiedzy nie nabędą. wszystko można co nie można- byle z wolna i ostrożna, jak mówi moja mama. a że życie z dzieciorami czasem jest ciężkie i czasem wczasy są mało pdobne do wczasów, które się pamięta z lat kawalersko/panieńskich.....co zrobić tak już jest. ale czasem jeden uśmiech małego terrorysty/stki wynagradza wszystko.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 13.07.2009 10:56

arturac napisał(a):niech "woka" lepiej powie czy ma swoje dzieciory i gdzie z nimi bywa:)


:lol: :lol: :lol: woka odpowiada ...... moje dzieciory już dawno dowód osobisty mają.

Ponadto jak zauważam, odpowiadają tylko te osoby które pojechały z dziećmi. Uzasadnienie i zdanie siłą woli - nie może być inne.

Należałoby zapoznać się ze zdaniem i jego uzasadnieniem osób które z małymi dziećmi nie pojechały.
ps.
czy ja jeździłem z małymi dziećmi (padło pytanie tego typu)
........... jeździłem. :oops: ( ale z tego co sobie mogę skojarzyć, dziecko już chodziło. Z małym oseskiem z całą pewnością nie).
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 13.07.2009 11:11

Woka, jak moja mała miała 7 miesięcy to zdecydowaliśmy że do Cro nie jedziemy bo daleko i nie miałem wtedy klimy w aucie co było wystarczającym argumentem mojej lepszej połówki. Pojechaliśmy za to na Słowację. Bliżej, taniej, chłodniej a też ładnie i świetne tereny do spacerów. Rok później jak mała miała 1,5 roku pojechaliśmy już do Cro. Nocą aby nie w największym upale jechać i końcem sierpnia na 3 tygodnie by ominąć najgorętszy okres w Chorwacji. Uważam że zarówno słowacki jak i chorwacki urlop udał się w równym stopniu a odmiana dla dzieciaka i wyjazd gdziekolwiek nie stanowi najmniejszego problemu w dzisiejszych czasach gdy uzbrojeni jesteśmy w pampersy, gotowe dania w słoiczkach, samochodowe DVD, klimy i stada innych wynalazków :)

Edit: Zapomniałem - i nie czekaj na odpowiedź kogoś kto nie był bo jak nie był to g... wie :lool:
MTG
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 200
Dołączył(a): 10.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MTG » 13.07.2009 11:22

Rysio napisał(a):Woka, jak moja mała miała 7 miesięcy to zdecydowaliśmy że do Cro nie jedziemy bo daleko i nie miałem wtedy klimy w aucie co było wystarczającym argumentem mojej lepszej połówki. Pojechaliśmy za to na Słowację. Bliżej, taniej, chłodniej a też ładnie i świetne tereny do spacerów. Rok później jak mała miała 1,5 roku pojechaliśmy już do Cro. Nocą aby nie w największym upale jechać i końcem sierpnia na 3 tygodnie by ominąć najgorętszy okres w Chorwacji. Uważam że zarówno słowacki jak i chorwacki urlop udał się w równym stopniu a odmiana dla dzieciaka i wyjazd gdziekolwiek nie stanowi najmniejszego problemu w dzisiejszych czasach gdy uzbrojeni jesteśmy w pampersy, gotowe dania w słoiczkach, samochodowe DVD, klimy i stada innych wynalazków :)

Edit: Zapomniałem - i nie czekaj na odpowiedź kogoś kto nie był bo jak nie był to g... wie :lool:

O widzę że mam te sam plan, w tym roku jedziemy na Słowację, bo blisko a maleństwo za małe na podróż do Chorwacji.
marcin10
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 434
Dołączył(a): 10.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcin10 » 13.07.2009 11:33

Nasza Julka miała 4 misiące jak pojechaliśmy na Słowację, 6 miesięcy jak pojechaliśmy na Węgry, 18 miesięcy jak pojechaliśmy w sierpniu na Ciovo. Za każdm razem rewelacyjny wypoczynek.
Podpisuję się pod wszystkimi radami typu apteczka dla malucha, kremy z wysokim filtrem, podróz na noc itp. W tym roku Julka ma już prawie 2,5 roku i jedziemy na Pag. Uważam że zmina klimatu maluszkowi dobrze zrobi. Jedyne co jeszcze bym dorzucił to zabranie wody dla dziecka z Polski. Nie wszystkie tolerują miejscową wodę, aczkolwiek polecam wodę JANA (sprawdzona).
Urlop z maluszkiem bezcenne :D
darius
Odkrywca
Posty: 61
Dołączył(a): 21.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) darius » 13.07.2009 11:56

Ja byłem z 9-miesięcznym dzieckiem na początku września i tobie też radziłbym pojechać później (poza sezonem). Tu masz trochę moich spostrzeżeń na ten temat .https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=18940&highlight=. A tak poza tym nie ma wielkich przeciwskazań do wyjazdu z maluchem jeżeli sie go rozsądnie zaplanuje.
gospodarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1261
Dołączył(a): 06.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) gospodarz » 13.07.2009 12:01

woka napisał(a):
arturac napisał(a):niech "woka" lepiej powie czy ma swoje dzieciory i gdzie z nimi bywa:)


:lol: :lol: :lol: woka odpowiada ...... moje dzieciory już dawno dowód osobisty mają.



woka, teraz takie czasy że zamiast gryzaka można międlić własny dowód :wink:
translatiff
Globtroter
Posty: 56
Dołączył(a): 03.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) translatiff » 13.07.2009 13:25

dzieciaki są w stanie znieść więcej niż nam, dorosłym się wydaje. moim zdaniem to żadne szaleństwo, tylko warto rozważyć po drodze nocleg i zaopatrzyć się rozsądnie na drogę :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 13.07.2009 14:53

to mnie "woka" zszokował...szybko dzieciory odchował i ma spokój:) ja jeszcze ze swoją pociechą nie byłem w Cro,(we wrześniu będzie miała 15 miesięcy, chodzi już na 2 tylnych łapach:) w tym roku pierwszy raz,,,,,ale rozsądnie(tak mi się wydaje), jedziemy we wrześniu, klima w aucie jest(specjalnie auto zmieniłem na większe, żeby córcia mogła zabrać wszystko co jej potrzebne:), dvd, kilka nowych, jeszcze nie sponiewieranych zabawek, ulubione przekąski(czyli piersi małżonki:) zabieram wodę butelkowaną dla niej, czapki, kremy to norma, poza tym parasol na plażę...plan jest ambitny(Pljeszac, Korćula) ale prawda jest taka, że dojedziemy tam gdzie córcia będzie chciała(gdzie pozwoli/będziemy negociować w drodze:)......nocleg po drodze obowiązkowy tak jak ubezpieczenia...a jak było w trasie i w ogóle to mam nadzieję opiszę jak wrócimy.

do "woka": gratulacje odchowania latorośli(szczerze to myślałem, że gadasz nie wiedząc o czym)..szacun
ANITA:)
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 798
Dołączył(a): 07.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANITA:) » 13.07.2009 15:29

a we mnie się zawsze gotuje jak słyszę lub czytam stwierdzenia że wyjazd z małym dzieckiem to bezsens.
Przecież to wszystko zależy od naszego nastawienia. Czy faktycznie chcemy z dziećmi jechać czy tylko sami spędzać czas, bo jeśli nastawimy się że jedziemy z dzieckie/mi to trzeba się liczyć że nie będą to wczasy jak za dawnych kawalersko-panieńskich czasów.
My zawsze jeździmy z dziećmi i to od ich najwcześniejszych miesięcy. W zeszłum roku nasz synek miał niespełna rok jak byliśmy w Egipcie i to na przełomie czerwca i lipca i bylismy z trójką dzieci. Nie było żadnych problemów no może taki że wcale nie dzieci się pochorowały tylko ja bo dostałam ropnej anginy więc nie ma reguły że tylko dzieci chorują.
Zimą zaliczyliśmy narty na Słowacji też całą ekipą + nowy nabytek -psina - też jeszcze wtedy "dziecko".
A dla tych co już naprawdę mają opory to napisze że w kwietniu sama wybrałam się z niespełna dwulatkiem i pięciolatką do Egiptu i też to był kolejny udany wyjazd.
Organizacja, organizacja i jeszcze raz organizacja + trochę cierpliwości i wyrozumiałości, a wyjazd może być udany dla rodziców i ich pociech, a doświadczenie i przeżycia jakie się zdobywa przy okazji bezcenne.
Przez nasze wojaże dzieciaki są tak przyzwyczajone i nauczone że nigdy nie ma z nimi problemu na jakiś wyjazdach. A to że nie pamiętają to tak chyba nie do końca prawda, bo zawsze coś tam w tych małych główkach zostanie.

Życzę wszystkim rodzicom, którzy nie boją się podróżować z maluchami radosnych wakacji.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 13.07.2009 15:43

ANITA:) napisał(a): A to że nie pamiętają to tak chyba nie do końca prawda, bo zawsze coś tam w tych małych główkach zostanie.


...Pani raczy żartować :?: :D :wink:
Kto pamięta jakiś szczegół gdy miał np. 2 latka ( nie pisze , że mniej)
Zaczynamy coś zapamietywać w okresie lat około 5 ( i to tak przez mgłę).
Tak było, tak jest ..... i chyba tak już będzie.
tami72
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 471
Dołączył(a): 12.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) tami72 » 13.07.2009 15:48

Moj syn byl z nami pierwszy raz w Chorwacji jako 4-miesieczne niemowle.ani dla nas ani dla niego nie byla to katorga,raczej byl zadowolony(sadzac po jego usmiechnietej buzi).spal na plazy w cieniu drzew,moczyl sie w Adriatyku i w ciagu 3 tygodni nawet nie kichnal.jedynym przykrym dla niego momentem bylo spotkanie z osa(uzadlila go w stope)ale swiezy plaster cebuli szybko zlagodzil bol.tak,ze spokojnie jedzcie z malenstwem i korzystajcie wszyscy z urokow Chorwacji.pozdrawiam
ANITA:)
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 798
Dołączył(a): 07.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANITA:) » 13.07.2009 16:49

woka napisał(a):
ANITA:) napisał(a): A to że nie pamiętają to tak chyba nie do końca prawda, bo zawsze coś tam w tych małych główkach zostanie.


...Pani raczy żartować :?: :D :wink:
Kto pamięta jakiś szczegół gdy miał np. 2 latka ( nie pisze , że mniej)
Zaczynamy coś zapamietywać w okresie lat około 5 ( i to tak przez mgłę).
Tak było, tak jest ..... i chyba tak już będzie.


OJ widać że ma Pan "wyrośnięte" dziecko/ci. Widocznie niektóre szczegóły z biegiem lat umykają nam :wink: Jakoś moja córa, która w tym roku dopiero skończy 5 lat potrafi nas zaskoczyć i to niejednokrotnie opowiadając nam jakieś szczegóły z przeżytych wyjazdów i to nie tylko tegorocznych, a to że zdarza jej się mylić szczegóły to inna bajka.
A o tym że coś tam zostanie w główkach to nie chodziło mi o to że dziecko ma zapamiętać zwiedzane np. zabytki ale o to że przyzwyczaja się do nowych warunków, miejsc i że np. mając kontakt z morzem nie bedzie się bało kolejnego spotkania z wodą, a znam przypadki że rodzice nie jeździli z dzieckiem jak było małe np. nad morze i potem w wieku 6 lat dzieciak miał opory żeby wogóle wchodzić do wody 8O
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne

cron
Z 7-miesięcznym dzieckiem w sierpniu? - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone