napisał(a) gratkorn » 02.02.2006 14:39
W "naszym domu" (Omiś), na parterze była kuchnia i spora jadalnia - gospodyni oferowała zapewnienie wyżywienia swoim gościom. Można się było umówić na całodzienne wyżywienie, na 1 posiłek lub np. ustalić, że powiedzmy w czwartek o 18.00 ma być jakaś specjalność kuchni chorwackiej np. za 40 kun/os. Te rodziny, które były zakwaterowane w pokojach korzystały z tej możliwości, "apartamentowcy" mieli swoje kuchnie, tak więc korzystali tylko ze specjalności, które szykowała szefowa. Jak będziesz szukał apartamentów możesz przepytać gospodarzy o możliwość wyżywienia.
Pozdrawiam M.onika.