napisał(a) Ewa Góra » 16.06.2008 11:48
Rozlożę Twoje procenty i zaproponuję Cres/Losinj. Ca 1100/1200 km. Prom masz z dwóch kierunków, od Istrii w Brestowej i przez KRK z Valbisk.Nieziemskie widoki jak sie jedzie grzbietem Cresu i ma się morze z jednej i drugiej strony.Kładka w Osorze-zamykana dwa razy dziennie,by mogły przepłynać łódki,stateczki,jachciki duże i małe.Kładka owa jest niezwyłym przykładem myśli inżynierskiej i stanowi nielada atrakcję turystryczną.Efektywnie lądujesz w Mali Losinj,które jest większe od Veli Losinj.I masz co chciałes.Zaplecze apartamentowe nad zatoczką Sw.Martin z niewielką plażą w lesie piniowym a im dalej tym mniej ludzi.
Do miasteczka niedaleko-tylko skok przez górke, a tam wielki port i wiele innych atrakcji. Niech wspomnę o jedynym w Europie rezerwacie Sępa Płowego na Cresie, o delfinach, ktorych stadko,bodaj 40 szt opływa wyspy.O zachodach słonca na który patrzysz znad calego miasta .
O zapachu pinii.O liściach laurowych.
Chetnie pojechalabym tam po raz trzeci, lecz Kolega Małżonek zdecydowanie przeważył szalę z procentami, więc tym razem Murter.
Też wyspa.