napisał(a) Franz » 17.02.2024 18:24
Korzystamy z uroków tego miejsca, a następnie przejeżdżamy do Betancurii - dawnej stolicy Fuerteventury - zawdzięczającej swą nazwę założycielowi, którym był Francuz, Jean de Bethencourt. Miało to miejsce na początku XV wieku, a jak przystało na stolicę, wzniesiono tutaj kościół-katedrę Santa Maria de Betancuria. Zatrzymuje nas jeszcze po drodze zgrabny kościółek Matki Boskiej Bolesnej w Vega de Rio Palmas, w którym obok drewnianego polichromowanego ołtarza barokowego wzrok przyciąga wspaniałe, również drewniane, sklepienie, a następnie składamy już wizytę w dawnej stolicy.
Ostatnio edytowano 23.02.2024 12:56 przez
Franz, łącznie edytowano 1 raz