Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wyspy Kanaryjskie

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 10.08.2011 14:00

Odkąd zaczęłam dokładniej czytać Twoje relacje wciąż tylko wołam chłopa mojego :"Chodź na chwilę, zobacz..." "Zobacz jeszcze to.." " no chodź, ostatni raz...". Doszło do tego, że mu linki z pokoju do pokoju na gadu gadu wysyłam, żeby chodzić nie musiał ;).

I gdzie ja mam najpierw jechać? No, co narobiłeś?
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 10.08.2011 14:06

U mnie natomiast jest tak każdego wieczoru: - Wiesz, co? Korsyka za rok. Albo nie, Madera! Małż: - No to już wiem od kilku lat, a co tak nagle przyspieszyłaś? - Aaa, bo, jest taki Wojtek, tyle świata zjechał, i takie piękne zdjęcia zrobił.... - Jaki znowu Wojtek??? 8O :wink:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 10.08.2011 14:17

Wojtku, wybacz nam te pogaduchy, jeszcze jedno napiszę. Na Minorce widzieliśmy w pewnym warsztacie klatki z ptakami, mąż nie mógł sobie przypomnieć nazwy, którą widzieliśmy przy nich. Ja na to :Zapytam Wojtka z forum, on pewnie będzie wiedział. Ale daliśmy radę sami i wygooglaliśmy ptaszyska.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 10.08.2011 14:22

Z tego, co zdążyłam zaobserwować, Wojtek lubi, jak się wymienia myśli w jego wątku. Ja także, zresztą. Najgorsze, kiedy człowiek pisze, dzieli się wrażeniami, pokazuje rodzinę, wywala przysłowiowe flaki, miliard odsłon a trzy komentarze. Wtedy i mnie to wkurza :?
Wybacz, Wojtku, te żale i... pogaduchy nasze :wink:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 10.08.2011 14:38

mahadarbi napisał(a):Prawie jak Peru! 8O Obłęd!!!

Jest spore podobieństwo. Również w kolorystyce.
Mnie się też jeszcze inne skojarzenie nasunęło. Ale to byłaby już forma przesady, więc nie będę wyłuszczał. ;)

helen napisał(a):Odkąd zaczęłam dokładniej czytać Twoje relacje <...>

Ten trend mi się podoba. :lol:

helen napisał(a):I gdzie ja mam najpierw jechać? No, co narobiłeś?

Często powtarzam, iż dobrze, że jest jeszcze sporo miejsc do wyboru. Chyba, ze ktoś lubi stale jeździć w to samo miejsce...
Ale to żadnego z nas tutaj nie dotyczy. 8)

mahadarbi napisał(a):Aaa, bo, jest taki Wojtek, tyle świata zjechał, i takie piękne zdjęcia zrobił.... - Jaki znowu Wojtek??? 8O :wink:

Czyżby groziło mi obicie mordy?..
Jakby co - to ja Franz jestem! :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 10.08.2011 14:42

Franz napisał(a):
Mnie się też jeszcze inne skojarzenie nasunęło. Ale to byłaby już forma przesady, więc nie będę wyłuszczał ;)


Oj, mów, nie krępuj się :lol:


Franz napisał(a):Czyżby groziło mi obicie mordy?..
Jakby co - to ja Franz jestem! :lol:


:lol: :lol: :lol:
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 10.08.2011 23:43

Obrazek

Franz napisał(a):W pierwszej chwili zaniemówiliśmy.


Najpierw Wy 8O teraz my.

I tutaj muszę przyznać żal... poznania tylko jednej z siedmiu wysp.
Widoki niesamowite i trzeba przyznać (co masz Wojtek najbardziej poznawczo odczuwalne ), że sąsiednie położenie, to jednak krajobrazy niepowtarzalne, a więc matka natura chce rozpoznawać swoje dzieci.

I tutaj też porównuję przez pryzmat, że zdjęcie spłaszcza i czasem faktycznie zamyka piękno obramowaniem kadru, ale to co widzą oczy ciężko przenieść na jakiś zasadny wymiar.
Bez względu na technikę utrwalania, w tym wypadku osobiste wspomnienia jak zawsze wygrywają, no i nośnik pamięci chyba nieograniczony. :wink: :)


Franz napisał(a):... Otóż, "yegua", to kobyła. To jest proste, można znaleźć w słowniku. Trochę gorzej rzecz się ma z pierwszym słowem. O ile nazwa ta jest stosowana czasami do wąskich przesmyków, o tyle nie występuje w tym brzmieniu w słownikach języka hiszpańskiego. Można jednak przyjąć, że byłaby to forma rzeczownika odsłownego od czasownika "degollar".
A cóż znaczy "degollar"? No cóż, cytuję: "poderżnąć gardło", "urządzić rzeź"...


Pierwotni mieszkańcy zostali podbici przez Hiszpanów.
Wymarł także ich język, po którym pozostały zagadkowe (liczne) nazwy miejsc.
Kto wie czy ta "rzeź kobył" to nie ostatni bastion oporu przeciwko konnym najeźdźcom przy też późniejszej próbie asymilowania i łączenia językowego też.

Próbowałem podważyć teorię powstania piramid w Guimar (oczywiście na swój sposób, nie do przyjęcia dla świata naukowego, cały ja :wink: :)), ale obronię to, gdy dojdę to tego fragmentu.

Takie zdjęcia dają kopa. :!:
Nieważne kto kopie Ty czy kobyła.
Warto ruszyć zadek, żeby to zobaczyć.

Pozdrawiam. :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 11.08.2011 15:47

helen napisał(a):Na Minorce widzieliśmy w pewnym warsztacie klatki z ptakami, mąż nie mógł sobie przypomnieć nazwy, którą widzieliśmy przy nich. Ja na to :Zapytam Wojtka z forum, on pewnie będzie wiedział.

Tu już musiałaś mnie z kimś innym pomylić. ;) Na ptaszkach się za bardzo nie wyznaję...

mahadarbi napisał(a):Najgorsze, kiedy człowiek pisze, dzieli się wrażeniami, pokazuje rodzinę, wywala przysłowiowe flaki, miliard odsłon a trzy komentarze.

Ile tych odsłon?? Poruszamy się w innych światach. :lol:
U mnie często zero komentarzy. Trzy - mówisz? Taka ilość już mnie motywuje do pisania dalszego ciągu. 8)

mahadarbi napisał(a):
Franz napisał(a):
Mnie się też jeszcze inne skojarzenie nasunęło. Ale to byłaby już forma przesady, więc nie będę wyłuszczał ;)

Oj, mów, nie krępuj się :lol:

Wielki Kanion Colorado. Tylko on - abstrahując od skali - bardziej czerwony. Kolorystycznie, to jednak Peru. :)

nomad napisał(a):Warto ruszyć zadek, żeby to zobaczyć.

Piotrku, jak zwykle napisałeś pięknie i poetycko.
Ja tak nie potrafię, więc w cytacie zostawiłem tylko kwintesencję. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 11.08.2011 15:54

Franz napisał(a):
mahadarbi napisał(a):Najgorsze, kiedy człowiek pisze, dzieli się wrażeniami, pokazuje rodzinę, wywala przysłowiowe flaki, miliard odsłon a trzy komentarze.

Ile tych odsłon?? Poruszamy się w innych światach. :lol:
U mnie często zero komentarzy. Trzy - mówisz? Taka ilość już mnie motywuje do pisania dalszego ciągu. 8)


:oops: Miło mi bardzo, ale u Ciebie nie da się nie komentować!
Wyolbrzymiam celowo, by podkreślić skalę problemu :wink: O komentarze mi właśnie chodzi, a raczej o ich brak, bo miliony odsłon to masz Ty.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 11.08.2011 18:12

U mnie często zero komentarzy. Trzy - mówisz?


Wojtku, z Twoimi relacjami to jest tak: Jest ich kilka a wszystkie takie bogate, pełne cudnych miejsc. Ja np nie jestem w stanie tego "przetworzyć", często w szoku tkwię i oszołomieniu kolorami, wysokością . Odbiera mi "mowę" , nie umiem znaleźć innych słów niż "wow jak tam pięknie" :D
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 11.08.2011 18:58

"Rzeź kobył" - niesamowita, a do tego jeszcze ta gra światłem. 8O
Pewnie padały jak miały przejechać z góry na dół i z powrotem po tym wspaniałym miejscu.
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 11.08.2011 19:48

Tu już musiałaś mnie z kimś innym pomylić. icon_wink.gif Na ptaszkach się za bardzo nie wyznaję...
a kto Cię tam wie, może to były jakieś mega typowe ptaszki dla wysp hiszpańskich na przykład :D .
Góropatwa skalna to była , może kiedyś spotkasz, to będziesz wiedział hi hi ;)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 11.08.2011 23:04

mahadarbi napisał(a):O komentarze mi właśnie chodzi, a raczej o ich brak.

helen napisał(a):Odbiera mi "mowę" , nie umiem znaleźć innych słów niż "wow jak tam pięknie" :D

Jestem na forum ponad dwa lata. Kilka relacji już napisałem. Kilka innych właśnie jest w trakcie pisania. Mam porównanie bardzo proste. Widzę, ile jest odsłon fotek w moich relacjach, a ile odsłon fotek, które czasem zamieszczę w czyjejś relacji, więc się nie łudzę.
Kiedyś było mi trochę żal, że mało kto do mnie zagląda. Ale teraz już sie przyzwyczaiłem. A że przez te dwa lata narobiłem sporo zaległości w innych moich sprawach, więc teraz skupię się na nadrabianiu tych zaległości. A tutaj - no cóż, jak ktoś zaglądnie, to milo. Jak nie - jego strata. ;)

Crayfish napisał(a):"Rzeź kobył" - niesamowita, a do tego jeszcze ta gra światłem. 8O

Nawet nie przeszkadzało, że szczyty ginęły w chmurach...

Pozdrawiam,
Wojtek
nomad
Cromaniak
Posty: 656
Dołączył(a): 06.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) nomad » 12.08.2011 00:30

Franz napisał(a):Jestem na forum ponad dwa lata.
Kilka relacji już napisałem. Kilka innych właśnie jest w trakcie pisania. Mam porównanie bardzo proste. Widzę, ile jest odsłon fotek w moich relacjach, a ile odsłon fotek, które czasem zamieszczę w czyjejś relacji, więc się nie łudzę.
Kiedyś było mi trochę żal, że mało kto do mnie zagląda. Ale teraz już sie przyzwyczaiłem. A że przez te dwa lata narobiłem sporo zaległości w innych moich sprawach, więc teraz skupię się na nadrabianiu tych zaległości...



Wojtek, jestem tutaj na forum tak krótko, ale pewne rzeczy widzę tak wyraźnie.
I znowu muszę uświadamiać kogoś, kto powinien zdawać sobie sprawę z różnic.
Różnic (wbrew pozorom) pozytywnych.

Tutaj na forum jest pewien rodzaj szacunku, który nie przedkłada się na posty, wejścia, rankingi itp.
Szacunek wyczuwalny między forumowiczami.

Są osoby, które gdy podejmą decyzję o zawieszeniu relacji (wypowiadam się za siebie, bo tą wypowiedzią nie mogę uderzać w innych) spowodują swoją własną stratę (przyznaję, każdego wspomnienia są jednak cenne bez względu na formę relacji).
Są tu jednak osoby, które i tak niewątpliwie pozostawią po sobie trwały, pozytywny ślad relacji, porad, wskazówek, itd.

Tu nie chodzi o skalę rozpoznawalności, tylko właśnie o to, że wartość nie jest mierzona forumowymi wskaźnikami, tylko niepisanym, ale wyczuwalnym szacunkiem.
To jest przykry syndrom dla tych, których czasem bezpośrednio dotyczy.

To ja mogę sobie pozwolić na takie rozterki, ale nie Ty Wojtek.
Aktywnie gościsz u każdego, podpowiadasz, dajesz rady, zakładasz wątki (nie mówię o relacjach), masz prywatne życie, obowiązki wobec rodziny, a mimo to dzielisz się własnymi podróżami.

O tych wartościach się nie mówi, ale zapewniam Ciebie, że to jest ten rodzaj szacunku do osoby, który nie jest budowany liczbą wejść.

A to, że piszę to jako osoba, która nie tylko u Ciebie nie gości często, na bieżąco, czy nawet nie odwiedziła wszystkich napisanych Twoich relacji, to wcale nie podważa moich słów na ten temat.
Świadomość tego stanu ma prawo do takiej wypowiedzi.

Pozdrawiam.
Piotr.
Ostatnio edytowano 12.08.2011 18:37 przez nomad, łącznie edytowano 1 raz
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59436
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 12.08.2011 13:14

nomad napisał(a):Wojtek, jestem tutaj na forum tak krótko, ale pewne rzeczy widzę tak wyraźnie.
I znowu muszę uświadamiać kogoś, kto powinien zdawać sobie sprawę z różnic.
Różnic (wbrew pozorom) pozytywnych dla siebie.

Piotrku, dziękuję za kolejne miłe słowa i nie wątpię, że pisane szczerze.
Swoje już jednak przeżyłem i nauczyłem sie nie negować faktów - zostanę więc przy swoim zdaniu.
I myślę, ze nie musimy kontynuować tego - bardzo pobocznego - wątku. :) Skupmy się na wspaniałościach Wysp Kanaryjskich - zarówno naturalnych, jak i tych, których autorem jest człowiek. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España



cron
Wyspy Kanaryjskie - strona 23
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone