
I gdzie ja mam najpierw jechać? No, co narobiłeś?
mahadarbi napisał(a):Prawie jak Peru!Obłęd!!!
helen napisał(a):Odkąd zaczęłam dokładniej czytać Twoje relacje <...>
helen napisał(a):I gdzie ja mam najpierw jechać? No, co narobiłeś?
mahadarbi napisał(a):Aaa, bo, jest taki Wojtek, tyle świata zjechał, i takie piękne zdjęcia zrobił.... - Jaki znowu Wojtek???![]()
Franz napisał(a):W pierwszej chwili zaniemówiliśmy.
Franz napisał(a):... Otóż, "yegua", to kobyła. To jest proste, można znaleźć w słowniku. Trochę gorzej rzecz się ma z pierwszym słowem. O ile nazwa ta jest stosowana czasami do wąskich przesmyków, o tyle nie występuje w tym brzmieniu w słownikach języka hiszpańskiego. Można jednak przyjąć, że byłaby to forma rzeczownika odsłownego od czasownika "degollar".
A cóż znaczy "degollar"? No cóż, cytuję: "poderżnąć gardło", "urządzić rzeź"...
helen napisał(a):Na Minorce widzieliśmy w pewnym warsztacie klatki z ptakami, mąż nie mógł sobie przypomnieć nazwy, którą widzieliśmy przy nich. Ja na to :Zapytam Wojtka z forum, on pewnie będzie wiedział.
mahadarbi napisał(a):Najgorsze, kiedy człowiek pisze, dzieli się wrażeniami, pokazuje rodzinę, wywala przysłowiowe flaki, miliard odsłon a trzy komentarze.
mahadarbi napisał(a):Franz napisał(a):
Mnie się też jeszcze inne skojarzenie nasunęło. Ale to byłaby już forma przesady, więc nie będę wyłuszczał
Oj, mów, nie krępuj się![]()
nomad napisał(a):Warto ruszyć zadek, żeby to zobaczyć.
Franz napisał(a):mahadarbi napisał(a):Najgorsze, kiedy człowiek pisze, dzieli się wrażeniami, pokazuje rodzinę, wywala przysłowiowe flaki, miliard odsłon a trzy komentarze.
Ile tych odsłon?? Poruszamy się w innych światach.
U mnie często zero komentarzy. Trzy - mówisz? Taka ilość już mnie motywuje do pisania dalszego ciągu.
U mnie często zero komentarzy. Trzy - mówisz?
a kto Cię tam wie, może to były jakieś mega typowe ptaszki dla wysp hiszpańskich na przykładTu już musiałaś mnie z kimś innym pomylić. icon_wink.gif Na ptaszkach się za bardzo nie wyznaję...
mahadarbi napisał(a):O komentarze mi właśnie chodzi, a raczej o ich brak.
helen napisał(a):Odbiera mi "mowę" , nie umiem znaleźć innych słów niż "wow jak tam pięknie"
Crayfish napisał(a):"Rzeź kobył" - niesamowita, a do tego jeszcze ta gra światłem.![]()
Franz napisał(a):Jestem na forum ponad dwa lata.
Kilka relacji już napisałem. Kilka innych właśnie jest w trakcie pisania. Mam porównanie bardzo proste. Widzę, ile jest odsłon fotek w moich relacjach, a ile odsłon fotek, które czasem zamieszczę w czyjejś relacji, więc się nie łudzę.
Kiedyś było mi trochę żal, że mało kto do mnie zagląda. Ale teraz już sie przyzwyczaiłem. A że przez te dwa lata narobiłem sporo zaległości w innych moich sprawach, więc teraz skupię się na nadrabianiu tych zaległości...
nomad napisał(a):Wojtek, jestem tutaj na forum tak krótko, ale pewne rzeczy widzę tak wyraźnie.
I znowu muszę uświadamiać kogoś, kto powinien zdawać sobie sprawę z różnic.
Różnic (wbrew pozorom) pozytywnych dla siebie.