napisał(a) nomad » 28.07.2011 23:58
Cześć.
Franz napisał(a):Już padły na forum stwierdzenia, że nie przeszkadza ciągnięcie równoległe zbliżonych wątków. Ba! Ponoć nawet pomaga, stanowiąc często uzupełnienie, rozszerzenie.
Dzięki Wojtek.
Teneryfa przedstawiona wielotorowo też może pokazać jej kolejne oblicze.
Franz napisał(a):Poza tym - nasze wspomnienia różnią się istotnie...
Wojtek tylko z pozoru.
Przewiduję przecięcie się paru ścieżek i nie tylko w miejskiej dżungli.
Przewiduję też Twój spryt odgadywania ze zdjęć sytuacji i miejsc, więc proszę

nie spal mi opowiadanej historii i pewnej oprawy, która odsłoni kolejne karty pobytu, ok.
Pozostałych sprytnych dedektywów też proszę o cierpliwość.
Wszelkie zagadki zostaną w odpowienich chwilach wyjaśnione.
Oczywiście jak najbardziej oczekuję na to jak Ty patrzysz na Teneryfę.
Ty też zawsze czymś zaskoczysz z każdego miejsca.
Teneryfa to następna kotwica rzucona w kolejnym porcie Twoich podróży (a podobno wody nie lubisz

).
Niby człowiek gór a żeglarz zarazem.
Pozdrawiam.