CD...
Funivia przenosi nas nad Adygą ... ...
... i pniemy się coraz wyżej ... ...
... aż dobijamy na górę, czyli do Sardagna, a tam ciut przyjemniej - czyli chłodniej ... ...
... a widoczki na Trydent fantastyczne ... ...
... zresztą oceńcie sami ... ...
... widać wszystko jak na dłoni ... ...
CDN...