Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

wyspy Dalmacji wszystkim "czym się da" ;) 2011

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
agazielinska
Plażowicz
Avatar użytkownika
Posty: 9
Dołączył(a): 01.08.2011
wyspy Dalmacji wszystkim "czym się da" ;) 2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) agazielinska » 25.12.2011 17:02

Witam serdecznie:)! Zarejestrowałam się już jakiś czas temu i trochę sobie czytam, a po tegorocznych wakacjach w Chorwacji postanowiłam w końcu dodać coś od siebie:) To byly chyba moje 5te wakacje w Cro, ale chyba najbardziej intensywne. Z moją drugą połówką postanowiliśmy zwiedzić największe chorwackie wyspy. Przejechaliśmy się z Kato autobusem do Splitu... a dalej poszliśmy na żywioł. Mając wydrukowaną z google maps mapę i bardzo ogólny plan na naszą podróż postanowiliśmy ruszyć przed siebie i najpierw padło na Brac - wsiedliśmy na zatłoczony prom, zmęczeni po podróży do granic możliwości i trafiliśmy do uroczej miejscowości zwanej Supetarem
Dopływamy:
Obrazek
Nie chcieliśmy siedzieć Włochom i Niemcom na głowie, więc uciekliśmy jak najdalej od najbardziej zatłoczonej plaży w samym miasteczku i trafiliśmy na urocze miejsce:
Obrazek
zaraz obok chorwackiego sacre-coeur ;) - mauzoleum jakiejś zapewne ważnej rodziny
Obrazek
wybraliśmy się też na spacer po centrum Supetaru - bardzo ładna miejscowość, wieża kościoła niestety w remoncie:
Obrazek
Obrazek
ruszyliśmy w górę supetarskimi uliczkami:
Obrazek
i spotkaliśmy mistrza chorwackiej logistyki:D
Obrazek
później wróciliśmy na "naszą plażę" i zwiedziliśmy cmentarz wokół Sacre-Coeur
Obrazek
ciągle przepływają tamtędy wielgachne promy
Obrazek
po dwóch nocach spędzonych w Supetarze ruszliśmy zatłoczonym chorwackim autobusem kursującym na trasie Supetar - Bol. Trafiliśmy do zatłoczonego centrum Bol-u i postanowiliśmy udać się na jedną z najpiekniejszych plaż w Chorwacji. Problem z tym, że niestety nie dysponowaliśmy samochodem a na plecach 13 kg plecaki.... Zostawiliśmy je więc na statku (tego samego dnia chcieliśmy przepłynąć do Jelsy, na Hvar), który miał wypływać o 17 i zasuwaliśmy te dobre 3 km na piechotę na plażę - cieżka wędrówka w samo południe:)
Plaża baaardzo nas rozczarowała - bitwa o miejsce na kocyk niestety ...
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie wszystkich cromaniaków!:D
Bodek1
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 268
Dołączył(a): 23.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bodek1 » 25.12.2011 18:59

dzięki ,a będzie jeszcze prezencik w swięta w postaci c.d.
tak ,
to siadam :lol:
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2911
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 25.12.2011 19:11

Cześć, Aga :). Witamy na forum. Bardzo się chwali, że w pierwszym poście nie pytasz, jak dojechać "NA" Chorwację, tylko uderzasz konkretnie: relacją i sporą porcją fotek. Super, chętnie poczytam :)
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 25.12.2011 21:52

I ja mam nadzieję na ciąg dalszy. Bardzo żywiołowy sposób spędzania wakacji - tam gdzie nas nogi i autobusy poniosą :) Super.
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 26.12.2011 06:29

Ciekawie się zaczęło.
Siedzę i czekam na dalszy ciąg.
kamil1929
Cromaniak
Posty: 826
Dołączył(a): 27.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kamil1929 » 26.12.2011 08:54

Jestem i ja :wink:
agazielinska
Plażowicz
Avatar użytkownika
Posty: 9
Dołączył(a): 01.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) agazielinska » 26.12.2011 17:46

Hello!;) Bardzo dziękuję zainteresowanie, zapomniałam wczoraj dopisać - oczywiście dzisiaj ciąg dalszy! Jak już wspomniałam, zostawiliśmy plecaki w centrum Bol-u, na statku, który płynął po południu do Jelsy i deptakiem (przyjemnym, równym, ale zatłoczonym i zastawionym kramami do granic możliwości) ruszyliśmy w stronę najpiękniejszej i najbardziej zatłoczonej plaży w Chorwacji:
Obrazek
Widoczki - całkiem przyjemne, ale nam zdecydowanie bardziej podobałoby się bez tych parasolek ;)
Obrazek
Sama miejscowość całkiem ładna - pochodzilismy trochę, bo mieliśmy bardzo dużo czasu, a nie potrafimy wysiedzieć dłużej niż 3 godziny w jednym miejscu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Porcik:
Obrazek

Turystów bardzo dużo, ponieważ wszyscy zjeżdżają z całej Braci, czy z Hvaru na tą osławioną plażę z reguły takimi stateczkami:
Obrazek

O 17.15 (przeżyliśmy okropny stres, że nie odzyskamy już naszych plecakow, bo nasz stateczek się spóźniał, a na dodatek kompletnie nie pamiętaliśmy jak wyglądał) pomachaliśmy na pożegnanie Braci i ruszyliśmy w stronę Jelsy. Niestety ta nie zrobiła na nas zbyt dobrego wrażenia, wiec spontanicznie postanowiliśmy, że pójdziemy sobie piechotą do Vrboski. Przecież w naszym przewodniku to tylko 1,5 km przyjemnym spacerkiem! Niestety, okazało się, że autor machnął się o jedyne 3 kilometry i do Vrboski dotarliśmy grubo po 20, więc znaleźliśmy szybko nocleg, wykąpalismy się i... nie, nie poszliśmy spać zmęczeni tymi spacerami (z centrum Bolu na "złoty róg" też jest kawałek:)), tylko ruszyliśmy w dalszą drogę - zwiedzanie Vrboski.
Nazywanie jej jednak "chorwacką wenecją" to gruba przesada:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mnie miasteczko bardzo się spodobało, okazało się później, że niestety nie trafiliśmy w najciekawsze rejony, ale mój chłopak trochę marudził, wiec postanowiliśmy, że następnego dnia jeszcze przed śniadankiem trochę poodlądamy...
Obrazek

Obrazek

(dzieci łowiące ryby w centrum miasteczka bardzo mi się spodobały:D)
Obrazek
...i złapiemy pierwszego lepszego busa, który okazało się zmierzał w kierunku Stari Gradu:)

W Starim Gradzie postanowiliśmy zatrzymać się na trochę dłużej i odpocząć po kilku intensywnych dniach, ale los nie był dla nas łaskawy i spędziliśmy dobre 3 godziny w upale szukając noclegu. Osobiście byłam w stanie spać na plaży bylebyśmy dalej nie chodzili, ale w końcu udało nam się znaleźć fantastyczny apartament (nie pokój) z własną kuchnią i łazienką oraz dużym tarasem i cudownymi właścicielami (na nasze nieszczęście wyrabiali własny prosek... i byli BARDZO gościnni)

Ponieważ mieliśmy trochę więcej czasu Stari Grad zwiedziliśmy od deski do deski, trochę też poplażowaliśmy (akurat jeśli chodzi o plaże - duży minus, bo niestety są wybetonowane - nie ma żwirku, my jak zwykle utrudniając sobie życie odeszliśmy bardzo daleko od siedlisk ludzkich i rozłożylismy się na dość ostrych kamolach) - jutro postaram się dodać trochę zdjęć:)! Pozdrawiam!
Ostatnio edytowano 27.12.2011 15:31 przez agazielinska, łącznie edytowano 1 raz
Arooo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 305
Dołączył(a): 08.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arooo » 26.12.2011 22:30

Witam Koleżankę Agę
Rzeczywiście pięknie zaczęłaś od razu od relacji :D
Skradałaś się skradałaś , aż przywaliłaś :D
Swoją drogą gratuluję ciekawego sposobu podróżowania.
Najpierw bus, potem prom + lokalne środki transportu.
Super :!: czekam na więcej
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108174
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 26.12.2011 22:57

agazielinska napisał(a):Hello!;)


Witam :D

W drugim poście zdjęcia trochę za duże - powinny być maksymalnie w rozmiarze 800 x 600 :idea:
barsa
Globtroter
Posty: 53
Dołączył(a): 20.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) barsa » 27.12.2011 08:15

Witam :D
chętnie się przyłączę i pooglądam śliczne fotki :wink:
czekam na cd.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 27.12.2011 10:38

Cześć Aga.
Piękne zdjęcia - mam nadzieję, że będzie takich jeszcze sporo.
franko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2360
Dołączył(a): 14.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) franko » 27.12.2011 10:56

Ja także czytam i oglądam.
PZDR.
_Rafi_
Croentuzjasta
Posty: 311
Dołączył(a): 14.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) _Rafi_ » 27.12.2011 11:37

Witaj Aga.
Zapowiada się fajna relacja ,więc zasiadam i czekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam
Kevlar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2125
Dołączył(a): 30.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kevlar » 27.12.2011 12:15

Coraz ciekawiej.
Miejscowkę na widowi już mam i teraz pozostało mi obserwoać czy na przyszloroczne wakacje nie wybrać jakieś miejscowości z Twojego opisu.
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3325
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 27.12.2011 13:00

Chętnie zwiedzę "największe" chorwackie wyspy :D
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
wyspy Dalmacji wszystkim "czym się da" ;) 2011
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone