WYSPA KRK

Punat jest ładnie położony, ale du.y nie urywa

...przy Baśce



...i Malinskiej

Tyle, że od ścisłego centrum to jest nadal ponad kilometr!

to nie problem , jeździ "kolejka"(traktor przebrany za lokomotywę + wagoniki) wzdłuż całego nabrzeża (od mariny do plaży)

Według mnie pod względem położenia i widoków to Punat bije Malinską na głowę.

W Basce byłem tylko chwilę,więc się nie wypowiadam.

Kwestia gustu, każdy to inaczej ocenia

Malinska od strony Jadranu prezentuje się świetnie, ale jadąc autem główną drogą na wyspie trudno ją zauważyć

Punat prezentuje się pięknie z każdej strony. Fantastyczny widok na wyspę Košljun z klasztorem Franciszkanów, piękna marina z licznymi palmami, wąskie uliczki, fajny rynek miejski, na którym często coś się dzieje wieczorami...

Już sam wjazd do miasta robi wrażenie, bo jedzie się metr od morza. Jeden fałszywy ruch kierownicą i lądujemy w zatoce

Hej, mam pytanko. W tym roku kolejne wczasy w CRO. Była wielokrotnie Makarska, był Split, Sibenik. W tym roku prawdopodobnie Malińska. Pytanie tutaj moje o faktyczne ceny w restauracjach. Pisze się, że na wyspach jest drożej. Chciałbym zweryfikować tę informację. W Makarskiej średnio za obiad (2 os + napoje) płaciliśmy 140 Kun. W Malińskiej jest to możliwe?

Ceny w restauracjach w Malinskiej sa mniej więcej takie jak wszędzie w Chorwacji - może minimalnie droższe niż Makarska, bo i konkurencja mniejsza.

Za to bardzo tanio jest nie w restauracji, a przy wejściu na molo ze straganami. Stoi tam taka budka, w której facet smaży ryby, kalmary itp. Nie ma stolików, więc albo na wynos do domu, albo na ławeczce na kolanach (wiele osób tak robi). Nie mogłem zrozumieć, dlaczego tam jest ciągle kolejka, dopóki nie spróbowałem. Rewelacja!!

Witam

Jestem tu nowy - to mój pierwszy post. Poza tym to mój pierwszy wyjazd do Chorwacji.
Bardzo proszę Szanownych Forumowiczów o opinie (kto zna i kto był) na temat m. Omisalj.
Dlaczego Omisalj - raczej przypadek - ale też i świadomy wybór. Zależało mi na cichym i spokojnym miejscu do odpoczynku.
Wiem, że niedaleko jest rafineria - niestety o tym się doczytałem gdy już dokonałem rezerwacji (nomen omen - tu jest ten przypadek) z płatną opcją rezygnacji (typowe "gapowe"). Pytanie zatem o czystość wody, miasteczka, o wrażenia z samego pobytu.
Przeanalizowałem wiele wątków i bardzo mało jest info o Omisalj.
Może jednak ktoś ma coś do napisania, opowiedzenia.

Z góry dziękuję.

pozdr

freo

Witam.
Przy tej "rafinerii" pływałem, kąpałem się, jest OK. Woda czyściutka.
Pływać można też innym miejscu:
https://www.google.pl/maps/@45.2037345, ... a=!3m1!1e3
Omišalj
Croatia
45.203942, 14.543804
Obok ciekawy obiekt z czasów starożytnych.
Miejscowość trochę senna ale i urokliwa. Mnie się podobało.

Pzdr

Woda jest czysta, zbiorniki i rafineria mogą psuć jedynie widoki Zapach - chyba nic nie czuć. Dlatego my mając takie wątpliwości, wybraliśmy drugą stronę wyspy

No teraz to już wiem:) ale jak napisałem - popełniłem "dziewiczy" błąd przy rezerwacji. Dziękuję za info. Trochę się uspokoiłem.

freon napisał(a):No teraz to już wiem:) ale jak napisałem - popełniłem "dziewiczy" błąd przy rezerwacji. Dziękuję za info. Trochę się uspokoiłem.

Nie ma co pękać. My z podobnym nastawieniem wybraliśmy kiedyś rzutem na taśmę Triest i hm... zakochalismy się w nim

Rafineria to jedno.

No, jest jeszcze lotnisko międzynarodowe

Ale miejscowość jest zielona i blisko jest do innych ciekawych miejsc

Lednice napisał(a):Rafineria to jedno.

No, jest jeszcze lotnisko międzynarodowe

Ale miejscowość jest zielona i blisko jest do innych ciekawych miejsc

Ale samolotów za to jak na lekarstwo 3-4 loty na dzień głównie w okresie od maja do końca września

samolotów się nie obawiam. Mieszkam na Okęciu w Warszawie - nie jest mi zatem straszne latanie nad głową:) Chodziło mi raczej o to, czy mimo popełnionych błędów związanych z rezerwacją docenię uroki Cro jak wielu tutaj Cromaniaków;). Nie boję się zwiedzania - wręcz jest to taki "sport" rodzinny:) - tym bardziej, że wyjazd jest samochodem - więc nie ma problemu z przejechaniem tu i tam.

Chodziło mi o to czy ktoś coś więcej może opowiedzieć o Omisalj...nastawienie (po wieloletnich rozczarowaniach Bałtykiem - mimo, że rodzinnie uwielbiamy polskie plaże: Dębki, Ustka, Karwia, Pogorzelica) na korzystanie z uroków morza (kąpiele, opalanie etc) jest tak silne, że boję się rozczarowania. Tym bardziej, że jak czytam Cro jest jak raj na ziemi....
pozdr
freo