Wyspa KRK na początek.. co ? gdzie? i jak?

forum/viewtopic.php?t=16820
Tu masz relację z Baski , znajdziesz tam informacje o które pytasz. W razie dalszych pytań chętnie odpowiem.
Pozdrawiam Ewa

Ewa a może masz jakieś namiary na dobre kwatery?pozdro

Szukaj po wpisaniu w google:

apartmani baska lub baska apartmani

Zawsze wyskoczy kilka z danej miejscowości i kilka ogólnych stron z HR ale zawsze jest co wybrać?
Własnie "zaklepałem" apartament w ten sposób na Pagu

Sugeruje dobrze negocjować...mailowo...
Za apartament dla 4 osób z 450E właściciel po moich mailach zszedł na 350E za 7 dni 50m od morza

dobry negocjator jesteś

Eeee tam...
Drugi właściciel jak się nie odzywałem przez 2 dni sam zszedł na tą samą kasę...

Ale na Pag-u...obecnie...szukałem...

Jak ktoś potrzebuje namiary dogadane:) co do ceny służe pomocą bo kilka ofert mam na mail-u

Cześc jak byś mógl coś podesłac to ja chętnie skorzystam
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

zbig99 napisał(a):Jadąc na KRK zabieraliście Euro czy PLN do wymiany na miejscu?

Interesują mnie miejsca wymiany waluty w miejscowości Malinska i okolicach... Znacie może gdzie można wymienić walutę ale przy "zdrowych" kursach?

Cytuję samego siebie


jestem już po wakacjach ale porady myślę ważne..

1. Kursy w kantorach na wyspie KRK
Malinska. 1 Eur - 7,22 kun, 1 PLN - 1,67 kun
Silo. 1 Eur - 7,19 kun, 1 PLN - 1,69 kun

2. Kurs paliwa Benzyna 95 na trasie.
Słowacja - 1l - 1,45 Eur (Masakra)
Austria przed Grazem - 1l - 1,56 Eur (Masakra do kwadratu)
Słowacja (stacja w Ptuju) - 1l - 1,255 (kilka groszy nawet taniej niż w Polsce!!) Polecam tanowanie w Ptuju.
Chorwacja KRK - 1l - 9,61 kun

3. Kupno paliwa na kartę!!! Beznadzieny pomysł !!!
Kupiłem paliwo po w miarę przystepnej cenie 1,255 za 1 litr na kartę ale co z tego .. widziałem na koncie.. bank przeliczył kur Euro po marsiańskim kursie z kosmosu tj. 1 Eur = 4,135 PLN !!! Z takim kursem koszt paliwa wzrósł z 5,01 na 5,20 !!! Dobrze że tylko ten jeden raz zapłaciłem kartą na wakacjach..

Jeśli płacenie kartą na miejscu jest po takim kursie z kosmosu to ludziska nie płaćcie kartą tylko kupujcie Euro w Polsce po kursie 3,99 i potem płaćcie za wszystko gotówką..

zbig99 napisał(a):

zbig99 napisał(a):Jadąc na KRK zabieraliście Euro czy PLN do wymiany na miejscu?

Interesują mnie miejsca wymiany waluty w miejscowości Malinska i okolicach... Znacie może gdzie można wymienić walutę ale przy "zdrowych" kursach?

Cytuję samego siebie


jestem już po wakacjach ale porady myślę ważne..

1. Kursy w kantorach na wyspie KRK
Malinska. 1 Eur - 7,22 kun, 1 PLN - 1,67 kun
Silo. 1 Eur - 7,19 kun, 1 PLN - 1,69 kun

2. Kurs paliwa Benzyna 95 na trasie.
Słowacja - 1l - 1,45 Eur (Masakra)
Austria przed Grazem - 1l - 1,56 Eur (Masakra do kwadratu)
Słowacja (stacja w Ptuju) - 1l - 1,255 (kilka groszy nawet taniej niż w Polsce!!) Polecam tanowanie w Ptuju.
Chorwacja KRK - 1l - 9,61 kun

3. Kupno paliwa na kartę!!! Beznadzieny pomysł !!!
Kupiłem paliwo po w miarę przystepnej cenie 1,255 za 1 litr na kartę ale co z tego .. widziałem na koncie.. bank przeliczył kur Euro po marsiańskim kursie z kosmosu tj. 1 Eur = 4,135 PLN !!! Z takim kursem koszt paliwa wzrósł z 5,01 na 5,20 !!! Dobrze że tylko ten jeden raz zapłaciłem kartą na wakacjach..

Jeśli płacenie kartą na miejscu jest po takim kursie z kosmosu to ludziska nie płaćcie kartą tylko kupujcie Euro w Polsce po kursie 3,99 i potem płaćcie za wszystko gotówką..

Tankowaliśmy widzę na tej samej stacji w Ptuju (koło ronda przed wjazdem na nowy most zapewne). Nie wiem co za kartą płaciłeś, ja korzystam z Visy Electron Inteligo i po przeliczeniu litr Diesla wyszedł tak jak w Polsce czyli około 4,80 zł. Jak widać karta karcie nie równa, w sumie nie zwracam uwagi jak mi przeliczają, dla mnie liczy się komfort podróżowania bez worka pieniędzy. Do wyliczenia kosztu litra paliwa zainspirowałeś mnie Ty i przypadkowo pozostawiony paragon ze stacji w Ptuju.

Bo widzicie.... z tego co wiem VISA przelicza najpierw wszystko na USD a dopiero potem na np. PLN. Miałeś przeliczone Euro na dolary a dolary na złotówki. W strefie euro lepiej płacić MasterCard-em.
Pozdr
DF

darfil napisał(a):Bo widzicie.... z tego co wiem VISA przelicza najpierw wszystko na USD a dopiero potem na np. PLN. Miałeś przeliczone Euro na dolary a dolary na złotówki. W strefie euro lepiej płacić MasterCard-em.
Pozdr
DF

No to idąc tym tokiem rozumowania to ja jako posiadacz Visy (choć nie wiemy jaką kartę posiada kolega) powinienem mieć gorzej przeliczoną transakcję a jest inaczej.

podszywacz napisał(a):

zbig99 napisał(a):

zbig99 napisał(a):Tankowaliśmy widzę na tej samej stacji w Ptuju (koło ronda przed wjazdem na nowy most zapewne). Nie wiem co za kartą płaciłeś, ja korzystam z Visy Electron Inteligo i po przeliczeniu litr Diesla wyszedł tak jak w Polsce czyli około 4,80 zł. Jak widać karta karcie nie równa, w sumie nie zwracam uwagi jak mi przeliczają, dla mnie liczy się komfort podróżowania bez worka pieniędzy. Do wyliczenia kosztu litra paliwa zainspirowałeś mnie Ty i przypadkowo pozostawiony paragon ze stacji w Ptuju.

Posiadam dokładnie kartę ING Master Card (BussinessCard)...
Nie chce siać paniki.. ale jak zobaczyłem na koncie, po jakim kursie przeliczono mi zakup paliwa w Ptuju to się lekko zdenerwowałem... W kantorach Euro kosztowało w Polsce wtedy 3,97-3,99... paliwo przeliczono mi po kursie 4,135 !!! Kurs Euro średni wg NBP w tym dniu zakupu paliwa wynosił 3,99 !!!
Myślę, że tego typu sprawy nadają się do mediów... Dziennikarze powinni gnębić banki tak by ukrócić maksymalnie ten lichwiarski proceder i tyle!!!

Po rocznej przerwie wracamy na Krk
Zakochani w Basce i Vrbniku

Jedziemy od 20.08 (wyjazd z Leszna) i wracamy 3 września.

Pierwszy raz bylismy w 2008 roku. Wtedy udało nam się trafić fajny apartman w cenie 35 EUR.
Rok później spaliśmy w ciut mniejszym apartmanie, ale u przemiłych ludzi, którzy prowadza winnice pod Zagrzebiem.
Co wieczór schodziliśmy do nich na dół po dzbanuszek wybornego wina
Płaciliśmy u nich 45 EUR.

Mam nadzieję, że w tym roku uda nam się także u nich zanocowac

Poznaliśmy ponadto przemiłą panią Mariję z Muzeum w Basce. Byliśmy u niej w domu na kawce. Opowiadała nam o tym jak wybuchła wojna... o zimie w Basce... Bardzo sympatyczna kobitka

Już nie moge się doczekać wyjazdu i bardzo się ciesze, że w tym roku pierwszy raz załapiemy się na Dni Wina we Vrbniku


Do zobaczenia

A na Krk takie oto cudeńka:

A jak trafić na to cudeńko?

piekne miejsce