Wyspa Krk 2009 + stolica Rab

Prawie wszystkie te miejsca odwiedziłam w podobnym terminie(25.08-03.09) i przyznam szczerze, że jestem wyspą zachwycona, choć odczucia co do poszczególnych miejsc mam nieco inne. Bardzo podobała mi się plaża we Vrbmiku, niedaleko parkingu w zatoczce. Wspaniała! Duże zaopatrzenie poczyniłam w Dradze Bascanskiej, ze stoliczków przy drodze - wyśmienite rakije w różnych smakach oraz wina i figi. W Basce przy plaży jadłam najlepsze lody na świecie, a w Starej Basce leżałam na fajnej plaży i woda była dość ciepła. Zwiedzając Krk rezerwowałam po parę godzin na poleżenie na plaży i potem jechałam dalej i tak bywałam na 3 plażach dziennie.

emi13214 napisał(a):W Basce przy plaży jadłam najlepsze lody na świecie

Potwierdzam. Chyba jadłem te same, były nie tylko najlepsze, ale i największe gałki...

Tak,tak, sprzedawał taki młody chłopak i sobie zawsze trochę pożartował, nawet trochę po polsku umiał

Relacja wartościowa - jest sporo potrzebnych informacji.
Zdjęcia też bardzo fajne, ale wolałbym je oglądać w nieco większym formacie i oddzielone od siebie, żeby się nie zlewały. A gdyby jeszcze każde było opisane...

Nie chciałbym, żebyś przyjął te uwagi, jak jakieś malkontenctwo. To tylko dobre rady podyktowane moim osobistym odczuciem. Myślę, że wrażenia estetyczne byłyby wówczas jeszcze większe.
Tym bardziej, że są to rzeczywiście bardzo dobre zdjęcia.


Po godzinie mój post w 2/3 stał się nieaktualny.
No super!

Wspomniana wyżej plaża we Vrbniku.

Profesjonalisto foetusie zdradzisz nam jeszcze jakim aparatem dokonujesz swoich arcydzieł?

Ka-er-ka w kalejdoskopie... Super fotki ... Rab jest najlepszy

majeczka napisał(a):Profesjonalisto foetusie zdradzisz nam jeszcze jakim aparatem dokonujesz swoich arcydzieł?

Nic profesjonalnego - Sony alfa 350, przydaje się jednak znajomość Photoshopa, aby nieco skorygować fotki

Kolejna partia zdjęć

• Rejs Baśka - Rab statkiem Angelina

Podczas rejsu można usłyszeć nieznane mroczne fakty z dziejów Rab i okolicy. Próżno szukać ich w przewodnikach, ja przynajmniej nie przypominam ich sobie. Z tego co zrozumiałem jedna z pierwszych wysp między Krk a Rab (chyba nazywa się Sv. Grgur) to byłe więzienie dla intelektualistów-dysydentów. Kazano im tam ciężko pracować, wykonywać bezsensowne prace jak przenoszenie kamieni z jednego krańca wysypy na drugi, nie dając przy tym wody. Obecnie stoi tam kilka walących się domów. W drodze powrotnej mija się wyspę z największym miejscem zsyłki więźniów politycznych po Syberii.
Widać sporo zrujnowanych budynków, baraków, wieżyczek strażniczych. Dziś buszują tam turyści.
Nie mogę jednak wykluczyć, że była to ta sama wyspa tylko od drugiej strony, muszę jeszcze sprawdzić trasę rejsu na dokładnej mapie.
Z kolei na samym Rabie funkcjonował niemiecki obóz koncentracyjny, choć już w samym miasteczku usłyszałem jak przewodnik tłumaczył anglojęzycznej parze, że w obozie tym nie mordowano ludzi jak w obozach w Polsce, lecz tylko więziono.



Widoki ze statku









To już wyspa Rab


Wyspa Rab


Jakiś nadmorski pomnik przy stolicy Rab


Nieznane mi bliżej miasteczko na Rab, u stóp wysokiego pasma górskiego


Wyspa - miejsce zsyłek więźniów. Zrujnowane budynki


Ta sama wyspa, widać wieżyczkę strażniczą




Jakaś inna wysepka


Kolejna atrakcja na rejsie - pasmo skalne


Zavratnica - zatoka i kanion, park przyrody, przypływa się tu na kąpiel


Zatopiony okręt niemiecki, jak widać można pływać w jego wraku


Jedni pływają, inni wdrapują się po kamieniach na punkt widokowy






Stolica Rab


Mury obronne i dzwonnica katedry


Cypel na przeciw plaży miejskiej w Rab


Nowsza część miasta Rab, po prawej największy hotel


Absyda zrujnowanego przedromańskiego kościoła św. Jana Ewangelisty z VI/VII w


Pałac książęcy


Uliczki




Jakiś budynek przy porcie

• Różne widoki z miejsc których nie potrafię nazwać

Tuż za mostem


Jak wyżej


Widok z głownej drogi do stolicy Krk


Widoki przy drodze do jaskini

• Baśka ponownie

Adriatyk i plaża












Widok z uliczki biegnącej powyżej plaży


Miasto widziane z miejsca skąd odpływał dawniej prom




W Baście także są fajne wąskie uliczki


Widok z parkingu


Ostatnia partia zdjęć wkrótce

Poczekam, bo oglądam z wielką przyjemnością.

Naprawdę piękne ujęcia ... Zavratnica szczególnie
Jedna uwaga . W Chorwacji nie było niemieckich obozów koncentracyjnych . Byly natomiast chorwackie i włoskie . Na Rabie był włoski ... To tak tylko na marginesie

mkm napisał(a):W Chorwacji nie było niemieckich obozów koncentracyjnych . Byly natomiast chorwackie i włoskie . Na Rabie był włoski ... To tak tylko na marginesie

faktycznie włoski.
usłyszałem "obóz koncentracyjny" i bezmyślnie obciążyłem tym miłujący pokój naród niemiecki...

Super fotki... niekiedy niesamowite ujęcie i spojrzenie...

.....jeszcze raz słowa uznania za te fotki jak w bajce

Witam sąsiada z za miedzy
Pięknie focisz , oj pięknie
Qrcze , żebym ja tak umiał , pewnie zamieniłbym kamerę na aparat
Pozdrawiam