W tym roku zamierzam darować sobie objazdówki i skupić się na czymś konkretnym, wyexplorować to na maksa i przy okazji trochę się pobyczyć
Wakacje będziemy spędzać w dwie pary.
Wyjazd: pierwsza połowa czerwca.
Mój wybór padł na Hvar, którego jeszcze nie miałem okazji "dotknąć gołą stopą", a który jest tak bardzo zachwalany i polecany przez wszystkich forumowiczów.
Z tym, że w tym roku zamierzam trochę pokaprysić
i znaleźć:
1. Małą, urokliwą mieścinę po południowej stronie wyspy, a w niej ciszę i spokój.
2. Apartament z dwoma sypialniami oraz salonem z balkonem i widokiem na pełne morze (tak jak w filmach zwykli miewać na wakacjach milionerzy), najlepiej w pierwszym rzędzie od morza.
3. Dobrą bazę wypadową do wszystkich "flagowych" miejscowości.
4. Dobrą bazę wypadową do zwiedzania jaskiń, wysepek, itp.
5. Plażę, po której wieczorami można snuć się całymi kilometrami po piasku (no, ewentualnie po żwirku i chociaż kilkaset metrów, hehehe.....)
Założenie robocze, to Sw. Nedela...., tylko czy ona spełni chociaż połowę moich kaprysów? Bo z tego co oglądałem na zdjęciach, to nad samym morzem jest tam w porywach z pięć chatek
Do tej pory na (posezonowych) objazdówkach zawsze wybierałem domek który mi pasował, oglądałem go z zewnątrz, a po pozytywnej opinii żony wchodziłem i pytałem o pokój z widokiem na morze. Tyle tylko, że na stałym lądzie ma się do dyspozycji całe wybrzeże, a na wyspie, i przy takich wygórowanych żądaniach jak w punktach powyżej może być bida, hehehe.......