Wyspa Brać, Sumartin????

Witam wszystkich Forumowiczów,
w tym roku po raz kolejny wybieramy się oczywiście do Chorwacji, interesuje nas wyspa Brać i miescowość Sumartin. Czy ktos z Was tam był, może jakies wskazówki czy warto w tej miescowości zatrzymac sie na dłużej, może macie namiary na sprawdzone kwatery??
wielkie dzięki za pomoc, pozdrawiam

Poczytaj relacje Ines

Pzdr

wielkie dzięki
pozdroowki

Niestety nie zgodze sie z moją poprzedniczka "Sumartin to nie dziura, ale zdecydowanie według mnie najmniej atrakcyjna mieścina na wyspie.. " .
Byłam Na Braci - w Sumartinie w zeszłym roku. Było wspaniale.
To zalezy czego oczekujesz od swoich wakacji - Sumartin to mala wioska, 2 restauracje, 1 piekarnia, 1 stragan z warzywami, świeże ryby, kameralne-male plaze, cisza, spokoj, malo turystów ! na serio mozna tam fajnie odpoczac. nikt cie nie podpatruje w jakich spodenkach chodzisz, i czy do miasta zakladasz buty na obcasie
kazdy wybiera to co lubi ! a sumartin to wioska dla ludzi ktorzy chca wypoczac od zgiełku duzych miast i ogromnych kurortów !!
Pozdrawiam
K.

Karola83 napisał(a):Witam wszystkich Forumowiczów,
w tym roku po raz kolejny wybieramy się oczywiście do Chorwacji, interesuje nas wyspa Brać i miescowość Sumartin. Czy ktos z Was tam był, może jakies wskazówki czy warto w tej miescowości zatrzymac sie na dłużej, może macie namiary na sprawdzone kwatery??
wielkie dzięki za pomoc, pozdrawiam

W jakim terminie jedziesz?
My zawsze jeździmy we wrześniu i wtedy np. Supetar, który jest dość sporym miasteczkiem, był praktycznie pustawy...
Zależy czego oczekujesz, my zazwyczaj zatrzymujemy się w niedużych miejscowościach, ale nie totalnych zadupiach
Podaj termin, to mogę coś doradzić Serdecznie Pozdrawiam

Hej! Był ktoś może w miejscowości Sumartin na wyspie Brac? Jakie wrażenia? Wybieram się w tym roku na urlop właśnie do tej miejscowości, przyznam - została wybrana losowo. Na wyspie Brac jeszcze nie byłam. Proszę o jakieś opinie odnośnie wskazanej miejscowości. Z tego, co wyczytałam w Internecie, to jest bardzo ładna, malownicza i spokojna. Faktycznie warto się tam udać?

To zależy, co kto lubi. Ja byłam tam dwa lata temu. Faktycznie, bardzo spokojnie, trzy knajpki, jeden sklep i piekarnia. Mnie się bardzo podobało, ale komuś innemu mogłoby się nudzić...Znaleźliśmy sobie własną plażę, na którą wprawdzie musieliśmy podjechać samochodem z powodu ilości plażowych klamotów, które ze sobą mieliśmy , ale nikomu to nie przeszkadzało.
Kolejny duży plus tej miejscowości to dużo niższe ceny niż np. w Bolu (przynajmniej w 2009 roku tak było). Dla mnie osobiście miejscowość idealna na odpoczynek. Nigdzie tak nie odpoczełam, jak tam. Z Sumartinu odpływa prom do Makarskiej, można zrobić sobie wycieczkę. W ogóle cała wyspa Brać jest przepiękna, koniecznie trzeba wybrać się na Vidową Górę. Tylko stamtąd można podziwiać Bol, bo będąc na miejscu trudno dostrzec urodę plaży z powodu masy ludzi okupujących każdy wolny kawałek ziemi.

Brac otacza łańcuszek pięknych i malowniczych miejscowości ... żadna inna wyspa nie może pod tym względem konkurować . Jednak z przykroscią muszę stwierdzić , że Sumartin jest na samym końcu tego pięknego łańcuszka Lepiej wybrać sie do pobliskiej Povlji , Pucisca , Postiry , nie wspominając już o Splitskiej czy Sutivanie

forum/viewtopic.php?t=30798
forum/viewtopic.php?t=19202
forum/viewtopic.php?t=24117

amy_lee napisał(a):Hej! Był ktoś może w miejscowości Sumartin na wyspie Brac? Jakie wrażenia? Wybieram się w tym roku na urlop właśnie do tej miejscowości, przyznam - została wybrana losowo. Na wyspie Brac jeszcze nie byłam. Proszę o jakieś opinie odnośnie wskazanej miejscowości. Z tego, co wyczytałam w Internecie, to jest bardzo ładna, malownicza i spokojna. Faktycznie warto się tam udać?

Ja bym powiedziala, ze tak dlugo jak dlugo jest to wioska jeszcze nie tak oblegana przez turystow, trzeba ja zobaczyc i poznac. A szczegolnie jej mieszkancow..ich zyczliwosc i goscine zapamieta sie na dlugo
Jesli ktos lubi, kiedy ciagle cos sie dzieje, to nie powinien zostawac tam na dluzej ... jeszcze wpadnie w depresje .... i prosze tego nie czytac jako zlosliwa uwage.
Ja bylam tam w 2007 i jechalam w ciemno. Miejsca do spania nie brakowalo - byl to koniec czerwca. Ludzie, u ktorych bylismy, byli mili .... ze tak powiem: zbyt mili . Byli dla nas baza informacyjna. I jak sie gdzies wybieralysmy, to musialysmy dzwonic do nich co 3 godziny - gorzej jak u mamy. Jezdzilismy wszedzie rowerami, ale jesli chodzi o autobusy lub promy to jezdza rzadko
Dla niektorych turystow pobyt tam moze byc ciezki ... beda pod ciagla obserwacja. Jak moje dwie kolezanki: jedna ma kilka tatuazy a druga to "sroka" (chodzi w blyskotki obwieszona jak choinka). Ten temat zostal poruszony z gospodarzami. A odpowiedz brzmiala: " a co sie dziwicie ... np. bankomat jest tu od 2 lat"