Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

"Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigancie"

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4935
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 21.04.2024 23:33



Siedzimy na tarasie i czekamy na Katerinę...

Miała przyjść w pięć minut , a minęło dwadzieścia pięć...
Zatem obchodzę ogród i dom - czas nie gra na ich korzyść ...
Nie ma tropikalnego ogrodu , natomiast panuje w nim bałagan, jak po tropikalnym huraganie :?
Wszędzie pełno liści - pamiętających zapewne drugą dekadę tego stulecia ;) , oraz wycinkę w ogrodzie...

Za domem upchanych jest sporo zdezelowanych gratów - które otaczają wymurowane na trzy rzędy cegieł - zdezelowane palenisko - ono też zasypane suchymi liśćmi :nie: ( w ofercie widnieje grill )

Kobita pobiła już dwa rekordy :roll: ...co będzie dalej ?!


Wszystkie okna są zasłonięte szczelnie okiennicami - więc nie wiemy, co zastaniemy w środku...

Przychodzi Katerina , która jak się okazuje - opiekuje się tym domem i kilkoma innymi, w Sutivanie - stąd opóźnienie , którym wcale się nie przejęła...

Z uśmiechem na twarzy - i jakby zadowoleniem, z siebie oznajmia , że pokaże nam apartament .

Spina mnie niepokój - być może, zbliża się dla mnie Sądostateczny... :grzybki:

W środku nie ma szału , ale tego się spodziewałem - to akurat jest zgodne ze zdjęciami, z oferty i jest czysto ... uff....

Odetchnąłem glęboko z ulgą - trochę świstnęło , co nie uszło uwadze Kateriny - z tym, że to - akurat odebrała opacznie...
I dobrze !

- Wszystko OK?
- Nie, nie jest okej - i choćby Pani wysprzątała ogród i wymurowała grilla - wciąż nie będzie okej...
Wybrałem Villę Palma, dla ogrodu - w którym palmy "cierpią",w ścisku - a ogród jest wykarczowany, jak pod dewelopera...

Informuję , że nie zapłacimy 130 euro za dobę - poczekamy z płatnością, na właścicielkę.
Kati skinęła głową, położyła klucze na stole i pożegnała nas uśmiechem napółgwizdka...

Przenajsłodsza się nie odzywa - szwagier z żoną , też milczą...

Zaliczka poszła 30% , więc coś tu możemy pomieszkać...

Kark mnie trochę trzyma (może , to przez podróż :mg: ), ale i tak unoszę wysoko czoło - nie jest źle -mówię(mam nadzieję , że bez fałszywej nuty) i spoglądam na familię...

Przenajsłodsza wygląda "słodko " - tzn : czółko i lico gładkie - brwi na swoim miejscu -oczy łagodne - widocznie nie dostrzegły wybraków w ogrodzie.... :) - fajnie...

....mam z górki....

...chyba....

...a może, to otępinie po podróżne - wychodzi na to , że są dobre strony jazdy na raz.. :mg:

Namawiam wszystkich na piwo , nad "naszym" brzegiem morza - to podwójne odwrócenie uwagi i retusz na ewentualne liche pierwsze wrażenie...
.... zbliżam się do poziomu mistrza , w te klocki... :mg:

Ekipa jest wyluzowana , cieszą się widokiem i tym milionem sekund przed nimi ...

5.jpg


Mnie akurat piwo nie spłukało rozczarowania -a może bardziej chodzi o to , że jak dla mnie - jedynie.....
....najbardziej oczekiwane są przemilczenia mojej żony... :mg:

Wciąż trzyma mnie w... w... wnerw...
Idę go rozchodzić...


Tu powinna być plaża Likva ,ale nie zasłużyła na fotkę :!:


Dramat...

Idę dalej...

Tu powinna być plaża nudystów - całkiem ciekawa :) ale obrazy mam tylko w głowie...

Ścieżka jest przy samej plaży, więc to żadne podglądactwo.

Dalej jest coraz lepiej - idę w przyjemnym cieniu piniowego lasu ,dźwigając na barkach ciężar obezwładniających aromatów :D a niech mnie "uwierają" :hearts: a nawet mnie przesiąkną...

Tego już nie dźwignąłem - muszę przysiąść :coool:

8.jpg



Cudo z każdej strony... :D

10.jpg



7.jpg


9.jpg


Dalej wciąż pięknie i bardziej bezludnie... 8) chyba mam swój rewir...



12.jpg


11.jpg


Tu powinienem już zawrócić, ale smagają , nie tylko wiatr i marzenia , ale także pokusy... ;)
Nie samym lunchem człowiek żyje... :oczko_usmiech:

Chyba zerknę na Soltę...























Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13338
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 22.04.2024 09:41

Ogród ogrodem, przecież nie będziecie siedzieć w domu skoro dokoła jest tak ładnie, prawda?
O cene oczywiście bym sie targowała ze względu na oczywiste oszustwo zdjęciowe :tak:
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 609
Dołączył(a): 29.10.2017
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 22.04.2024 16:08

Mnie Likva też bardzo rozczarowała. Po zdjęciach z relacji na Cro spodziewałam się czegoś zupełnie innego.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15266
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.04.2024 16:29

Likva nie jest warta uwagi, ale wszystko, co na zachód od niej - bardzo smakowite! :hearts:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19103
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 22.04.2024 18:51

Najważniejsze że znalazłeś swój rewir , gdzie nawet najbardziej szelmowska pokusa ubiera sukienkę dobrej myśli :tak: i wszystko nabiera kolorów ponętnej tęczy , choćbyś farbę na nią zdrapał nie wiem z czego :diabelek:


Pozdrawiam
Piotr
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4935
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 24.04.2024 08:44

Kapitańska Baba napisał(a):O cene oczywiście bym sie targowała ze względu na oczywiste oszustwo zdjęciowe :tak:

Będą targi , okraszone unikami...
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4935
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 24.04.2024 08:45

Epepa napisał(a):Mnie Likva też bardzo rozczarowała. Po zdjęciach z relacji na Cro spodziewałam się czegoś zupełnie innego.

Dokładnie. . .

Tłum, hałas , bajzel... :?
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4935
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 24.04.2024 09:03

maslinka napisał(a):Likva nie jest warta uwagi, ale wszystko, co na zachód od niej - bardzo smakowite! :hearts:

Och tak...
Delicje... :D
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4935
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 24.04.2024 09:06

piotrf napisał(a):Najważniejsze że znalazłeś swój rewir , gdzie nawet najbardziej szelmowska pokusa ubiera sukienkę dobrej myśli :tak: i wszystko nabiera kolorów ponętnej tęczy , choćbyś farbę na nią zdrapał nie wiem z czego :diabelek:


Piotrze :D
Złota myśl :D i w punkt... 8)
Zapamiętam...

Pozdrav.
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5015
Dołączył(a): 18.08.2013
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 01.05.2024 23:24

Miło, że jeszcze ktoś ,niechcący , napisze moje przybrane imię:))
Nie ma imienia Katerina w chorwackim.
Jest Katarina...
Chciałam uniknąć banału, zmieniłam literę,stąd mój nick.
Przepraszam za OT, ale to świadczy, że czytam i oglądam , jestem.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16627
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.05.2024 09:07

Kiedy będzie c.d.?
Brać coraz bliżej i z chęcią obejrzałabym kilka plaż Twoim okiem....
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4935
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 07.05.2024 13:56

Katerina napisał(a):Miło, że jeszcze ktoś ,niechcący , napisze moje przybrane imię:))
Nie ma imienia Katerina w chorwackim.
Jest Katarina...
Chciałam uniknąć banału, zmieniłam literę,stąd mój nick.
Przepraszam za OT, ale to świadczy, że czytam i oglądam , jestem.


A mnie miło , że zajrzałaś i czytasz :D
To plus tej pomyłki , bo oczywiście masz rację...
Sprawdziłem maila i jest informacja ,że przyjmie nas Mrs Katarina.
Miałem z nią kontakt cztery razy i zawsze zwracałem się do niej Katerina - ona nie protestowała :lol:

Sorki za ten niezamierzony plagiat :lol:
Cieszę się z Twojego powrotu na forum :D
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4935
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 07.05.2024 14:01

piekara114 napisał(a):Kiedy będzie c.d.?
Brać coraz bliżej i z chęcią obejrzałabym kilka plaż Twoim okiem....


Wykorzystywałem majówkę , więc nic nie powstało...
Postaram się coś w tym tygodniu :)
Beata , [i]jakby[co/i] , to napiszę na priv.
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1577
Dołączył(a): 18.08.2017
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 07.05.2024 16:41

Zaglądam i ja 8) .Miejscówka super, ale szkoda że musieliście zmagać się z robiącą uniki gospodynią. :?
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 21.05.2024 07:05

Ja też bardzo czekam na kontynuacje, co prawda na Brač melduje się dopiero 15 sierpnia, ale zawsze to oczekiwanie przyjemniej mija jak można sobie poplanować ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
"Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Giga...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone
Jakie dane przetwarzamy i w jakim celu?

Serwis internetowy Cro.pl Chorwacja Online wykorzystuje pliki cookie i pokrewne technologie, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów (np. utrzymują sesję użytkownika). Ponadto, pliki cookie mogą być założone i wraz z innymi metodami zbierania preferencji wykorzystywane przez naszych zaufanych partnerów w celu wyświetlenia Ci reklam spersonalizowanych oraz do celów statystycznych. Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookie i treści spersonalizowane, możesz jednakże wyłączyć niektóre z plików cookies. Ewentualnie, możesz wyłączyć pliki cookie w opcjach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli masz u nas konto, możemy również przetwarzać wprowadzone przez Ciebie dane, które zostały zapisane w Twoim profilu (e-mail oraz nick użytkownika są niezbędne do posiadania konta, pozostałe dane są wprowadzane dobrowolnie). Nie musisz się jednak martwić, jakiekolwiek dane wprowadzone przez Ciebie do bazy cro.pl nie będą bez Twojej zgody przekazane innym podmiotom (poza sytuacjami, które są wymagane przez prawo) i służą jedynie do korzystania z serwisu cro.pl. Nie odsprzedamy więc Twojego e-maila ani innej zapisanej w profilu danej żadnemu zewnętrznemu podmiotowi. Szczegółowe informacje znajdziesz w polityce prywatności oraz Regulaminie.

akceptuję, przejdź do serwisu
ustawienia cookies