minimartini napisał(a):A nikt inny "z tamtejszego działu marketingu" Was nie złapał? My mieliśmy "trzy łapanki"
U nas było widać że niektórzy są syci
CROberto napisał(a):minimartini napisał(a):A nikt inny "z tamtejszego działu marketingu" Was nie złapał? My mieliśmy "trzy łapanki"
U nas było widać że niektórzy są syci
minimartini napisał(a):Ale... W kasztelu doskonałą piwniczkę ma inna Znachorka - polecam zwłaszcza likier pomarańczowy a M. travaricę.
CROberto napisał(a):minimartini napisał(a):Ale... W kasztelu doskonałą piwniczkę ma inna Znachorka - polecam zwłaszcza likier pomarańczowy a M. travaricę.
To coś mnie ominęło a od tych dobroci to można być ciągle na cugu....
Magdalena S. napisał(a):CROberto napisał(a):minimartini napisał(a):Ale... W kasztelu doskonałą piwniczkę ma inna Znachorka - polecam zwłaszcza likier pomarańczowy a M. travaricę.
To coś mnie ominęło a od tych dobroci to można być ciągle na cugu....
Od tych dobroci, to ja w Chorwacji mam doskonały humor...
Każde zakupy w piwniczkach poprzedza degustacja, a potem śpiewam w samochodzie ku rozpaczy męża
CROberto napisał(a):A wieczorem żeśmy się wyelegantowali i śmysię poszli wybalować w Sumartinie...
krutom napisał(a):
Tak wypić piwo żonie Ryzykowne
Mikromir napisał(a):Daj wreszcie kolejny odcinek, bo w niedzielę..... ruszam.....
CROberto napisał(a): - to nawet nocną porą pływam w poświacie księżyca....
anakin napisał(a):CROberto napisał(a): - to nawet nocną porą pływam w poświacie księżyca....
Jakiż to chłopak "piękny" i "młody"...