Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

"Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigancie"

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
andeo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2113
Dołączył(a): 31.01.2014
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) andeo » 09.04.2015 10:29

CROberto napisał(a):Kiedyś jak pojadę na Pag to zabiorę ze sobą Jarusia aby łatwiej to wszystko przyszło mi ogarnąć.... :oczko_usmiech: wtedy będzie można zrobić porównanie która wersja lepsza... :lol:
:papa:

Nie ,proszę ,tylko nie Jarusia :mrgreen: ja już chyba wolę tę poezję dla wapniaków :oczko_usmiech:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 09.04.2015 15:13

21monika napisał(a):

No i OK!


Jak mówiłem jesteśmy dogadani.... :oczko_usmiech: ....aha......i żeby ten antypoślizgowy był bezzapachowy co by mi wciągania lawendy nie zakłócał... :wink:

Btw
Życzę spełnienia planów :papa:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 09.04.2015 15:20

andeo napisał(a):
CROberto napisał(a):Kiedyś jak pojadę na Pag to zabiorę ze sobą Jarusia aby łatwiej to wszystko przyszło mi ogarnąć.... :oczko_usmiech: wtedy będzie można zrobić porównanie która wersja lepsza... :lol:
:papa:

Nie ,proszę ,tylko nie Jarusia :mrgreen: ja już chyba wolę tę poezję dla wapniaków :oczko_usmiech:


Chyba będę musiał Jarusiem pojechać bo inaczej Anakin do Klubu P.W.P mnie nie przyjmie..... :( :wink:
....albo znów nie zrozumie co pisałem.... :mrgreen:
....albo powie że to co piszę jest niewiarygodne i.......wcale tam nie byłem.... :mrgreen:

Tak czy siak......nie zakwalifikuję się..... :oczko_usmiech:
emarylka
Croentuzjasta
Posty: 175
Dołączył(a): 12.02.2013
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) emarylka » 16.04.2015 13:28

Minął tydzień,
nie żebym niecierpliwa była, ale coś by człowiek poczytał, pooglądał.........się podkurował, bo ciśnienie rośnie 8O
a tu ciiiiszzzzaaaaaaa taaakaaa.......
jeszcze chwila i trza będzie gdzie indziej szukać pocieszenia Obrazek
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 16.04.2015 13:44

Właśnie ...
andeo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2113
Dołączył(a): 31.01.2014
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) andeo » 16.04.2015 14:00

Niech już i Jarusiem będzie ,ale pisz :mrgreen:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 16.04.2015 15:30

CROberto napisał(a):Chyba będę musiał Jarusiem pojechać bo inaczej Anakin do Klubu P.W.P mnie nie przyjmie..... :( :wink:
....albo znów nie zrozumie co pisałem.... :mrgreen:
....albo powie że to co piszę jest niewiarygodne i.......wcale tam nie byłem.... :mrgreen:

Tak więc musisz się bardziej przyłożyć niż do tego Brača, bo Pag to nie są jakieś popierdółki... :mrgreen:
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 16.04.2015 19:01

anakin napisał(a):Pag to nie są jakieś popierdółki... :mrgreen:


Robert ...to jest poważne ostrzeżenie...radzę posłuchać
....bo te anakinowe moce.... czają się na tej wyspie :oczko_usmiech:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 16.04.2015 23:05

emarylka napisał(a):Minął tydzień,
nie żebym niecierpliwa była, ale coś by człowiek poczytał, pooglądał.........się podkurował, bo ciśnienie rośnie 8O
a tu ciiiiszzzzaaaaaaa taaakaaa.......
jeszcze chwila i trza będzie gdzie indziej szukać pocieszenia Obrazek


Potter napisał(a):Właśnie...


andeo napisał(a):Niech już i Jarusiem będzie,ale pisz :mrgreen:


Dziewczyny Obrazek
Sam potrzebuję podkurowania taki u mnie dżobzajob...... 8O Obrazek
Toszto
strach jak pomyślę, że garba się nabawię i za żółwia w Jadranie będę robił.... :mrgreen:

Btw.
Z tym pocieszaniem bądźcie właśnie bardzo rozważne, cobym w dziale "Żale,opinie....." nie wlądował :oczko_usmiech: :smo:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 16.04.2015 23:06

anakin napisał(a):Pag to nie są jakieś popierdółki... :mrgreen:


No wiem przeca.....
....wiedźma.....a nawet UFO...
....pot i płacz .....a nawet lament.....
....barany żreją kamień ....i nawet do apartamentów mogą się zabrać....
....zielone to tam widać jak się weka rozszczelni..... :mrgreen:
mervik napisał(a):Robert ...to jest poważne ostrzeżenie...radzę posłuchać
....bo te anakinowe moce.... czają się na tej wyspie :oczko_usmiech:

Już chyba nie...... :mrgreen: bo ostatni pobyt na banicji :mrgreen:
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 17.04.2015 21:06

CROberto napisał(a):
mervik napisał(a):Robert ...to jest poważne ostrzeżenie...radzę posłuchać
....bo te anakinowe moce.... czają się na tej wyspie :oczko_usmiech:

Już chyba nie...... :mrgreen: bo ostatni pobyt na banicji :mrgreen:


...tylko jestem ciekaw ,co Ten anakin przeskrobał , że zesłali na banicję :roll:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 17.04.2015 21:47


Obrazek

Wysiedliśmy na brzegu tej plaży i zaczynam poszukiwania ścieżki jak tam dojść....
Spryciarze tak poustawiały ogrodzenia że znalazłem przejście przy samym morzu i trzeba obejść całą zatokę kierując się od strony U.Draceva .
Przedostać się tamtędy z bay-betami to raczej daremny trud.

4.JPG


6.JPG



Gdy odpłynęliśmy to zauważyłem że swoje klamoty pozbierał młody chłopak i wszedł w rządki winorośli nad skarpą kierując się wprost do miejscowości Murvica. Ewidentnie przejście jest tylko nie miałem czasu go poszukać...
Plantacja winogron graniczy z zachodnim zejściem (tym łatwiejszym) do plaży Murvicy.

Po tych poszukiwaniach w końcu zgłodniałem,Julka też -ma ochotę jak to mówi na mielone kiełbaski i fryty..... :lol:
Obieramy jedyny słuszny kierunek....

3.JPG


7.JPG


2.JPG


Po wyjściu na brzeg przenoszę swój leżak blisko wody by fale ochlapywały moje nogi.
Szukam wszelkich dogodności bo to ma być przecież lancz sezonu..... Obrazek
Gdy wracam między drzewa przenajpiękniejsza ma przykrytą twarz kapeluszem..... 8O dobrze że nie chrapie.... :!: :wink:

Nie ze mną te numery,Syrenko.... :twisted:

-Dwa razy cevapi w zestawie ,plus dwa browarki od razu cobyś tylko raz musiała iść do knajpy.... :!:
Czekam cierpliwie dziesięć sekund i....nic..... :roll:
-Dwa razy cevapi w zestawie plus.......... Aha....
-Albo raczysz się "obudzić",albo.... :?: :idea: .......... Julka przynieś wodę w wiaderku....
-Hiiiii....naprawdę tato :?:
-Najprawdziwiej naprawdę..... :!:

CUD....... :wink:
Zaczęła się ruszać.......dostała trzęsiawki , i gdy zdjąłem Jej kapelusz okazuje się że to rodzaj jakieś głupawki jest..... :roll: :oczko_usmiech:

-Misiek.....Obrazek
-Przestań czarować bo nie wybieram się w podróż za jeden uśmiech.....Twój uśmiech :mrgreen: Zawarliśmy umowę :!:
-No ale proszę cię.......Pójdziesz,a czekając na zamówienie wypijesz piwko pod parasolką.
Mnie nie musisz nic przynosić...
-Ach tak....co Ty powiesz.... :roll:
-Jutro pójdę po chleb ,a Ty sobie pośpisz....
-Nie dość że teraz próbujesz mnie wycyndolić to jutro też....... :?: :!: 8O
Nie dokazuj mała nie dokazuj,nie jest z Ciebie w końcu taki cud :mrgreen:

Widzicie....nie zawiera się paktu z diabłem, i z własną żoną też..... :wink: Poświęcenie w takim układzie to złuda przyszłej wdzięczności i nie przynosi żadnej nagrody..... :mrgreen: AMEN
Poszliśmy z Julką i zjedliśmy na miejscu...
Jak wróciłem to oznajmiam że zostajemy do ósmej, bo przesoliłem frytki i musiałem popić trzema piwami. :oczko_usmiech: :mrgreen:
Teraz wypływam sam bo muszę odreagować - pa :!:

Przywiązałem się do bojek - położyłem na płask i zaczynam medytować.Kołysanie po chwili wprowadziło mnie w błogi nastrój - zmierzam w kierunku krainy Morfeusza spoglądając spod opadających powiek na Vidovą G.





Obrazek





Z błogostanu wyrywa mnie hałas pontonu motorowego- rozeźlony jestem okrutnie ..... :evil: do momentu aż ujrzałem kto tą "bestią" powozi :)
Z miejsca pomyślałem o abordażu albo podpięciu się linką.... :D
Gdy te pięknoty przepływały kilka metrów ode mnie pokazuję że przecieram zaspane oczy..... :idea: "Wykupiły" się pięknymi uśmiechami i żeglarskim pozdrowieniem..... 8)



Obrazek



Kieruję się na brzeg bo Julia zobaczyła że siedzę i też do mnie macha...
-Tatooo,nie widziałam Cie przez godzinę,myślałam ze wypadłeś....
-Skarbeczku to tylko relaks i medytacja.
-Co to jest ?
-To takie rozważania....Tym razem medytowałem nad sobą i dzisiejszym dniem...
-I co ?
-Jakby Ci to powiedzieć.....Obrazek nadzieja jest matką... yyyy naiwnych...
-Nie rozumiem.
-Kiedyś Ci wytłumaczę jak tego uniknąć... :)

-Tatuś,płyniemy ?
-Płyniemy....
-Superrr ,bo strasznie się nudziłam...
-Mam pomysł :idea: będziesz ujeżdżać ponton.




Obrazek





Obrazek






Zabawa była przednia, ale muszę ją przerwać nim moje dziecię wykończy mnie lub pływadło....
-Tatko,ależ jestem zmęczona-będę się relaksować i medykować żeby mieć taki świetny nastrój jak Ty....
-Nie tak kochanie-przejęzyczyłaś się..... :roll: :lool: medytować - medykuję (pfu)medykamentuję się ja..... :lol:
:oczko_usmiech:




Obrazek




Słońce przestało prażyć choć jego pomarańczowy blask sprawiał jakby wszystko płonęło .... 8)
Z wyjątkiem przybrzeżnej płycizny w kolorze intensywnej mięty..... 8)



Obrazek




Obrazek




Obrazek




Obrazek



Zostałem zrobiony na szaro tego dnia :lol: ale i tak uważam że był bardzo udany-a teraz we wspomnieniach jawi się jako bardzo barwny.... 8)




Wracamy

Obrazek





Obrazek




Po drodze zjeżdżamy na Złoty Róg


Wieczorem wygląda też nie najlepiej - tu mi się kojarzy jako szpital polowy w Wietnamie po oblężeniu w Sajgonie..... :roll: :mrgreen:

004.JPG



Po drugiej stronie jest przyjemniej.... :) bynajmniej teraz....

002.JPG



005.JPG


CDN :papa:



Ostatnio edytowano 22.09.2020 16:29 przez CROberto, łącznie edytowano 4 razy
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 18.04.2015 09:00

CROberto napisał(a):Wieczorem wygląda też nie najlepiej - tu mi się kojarzy jako szpital polowy w Wietnamie po oblężeniu w Sajgonie..... :roll: :mrgreen:

A mi z najazdem Hunów na Cesarstwo Rzymskie. :roll:
Musieliby mi duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zapłacić, żebym chciał spędzić tam dwa tygodnie.... :roll:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 18.04.2015 11:51

anakin napisał(a):
CROberto napisał(a):Wieczorem wygląda też nie najlepiej - tu mi się kojarzy jako szpital polowy w Wietnamie po oblężeniu w Sajgonie..... :roll: :mrgreen:

A mi z najazdem Hunów na Cesarstwo Rzymskie. :roll:
Musieliby mi duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zapłacić, żebym chciał spędzić tam dwa tygodnie.... :roll:


Gdybym musiał siedzieć tylko na Z.R. to wcale bym nie wchodził w jakiekolwiek układy.... :roll: :lol:
Szczęśliwie cypel ten zatrzymuje 90% barbarzyńców :D .
Już o pół kilometra na zachód pojawiają się "dzikie" plaże na których panuje kameralny 8) a nawet intymny nastrój :oczko_usmiech:
Na odcinku "Róg obfitości " :roll: - U.Draceva 8) jest ich kilkanaście....
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 26.04.2015 22:06

.
Ostatnio edytowano 26.04.2015 22:33 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
"Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Giga...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone