Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

"Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigancie"

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 05.04.2015 21:54

andeo napisał(a):Ale tu fajnie,wrócę w wolnym czasie wszystko wyczytać i pooglądać :)

Cezary Malutki ładnie pisze. :)

Pozdrawiam,
Wojtek
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 06.04.2015 12:53

andeo napisał(a):Ale tu fajnie,wrócę w wolnym czasie wszystko wyczytać i pooglądać :)

Myślę że kilka miejsc Cię zainteresuje - zapraszam :)
Franz napisał(a):Cezary Malutki ładnie pisze. :)

Dzięki Wojtku 8)
Twoja opinia to dla mnie cenny komplement - tym bardziej, że mój styl tak bardzo odbiega od Twojego profesjonalnego relacjonowania... :D
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 06.04.2015 19:01

Obrazek



W Dol klimaty zrobiły się ciężkie....
Gdy schodzimy spod Kasztelu mrok spowija dolinę w mgnieniu oka....
Szarówka nadaje temu miejscu grozy - mury zaczęły wyglądać złowieszczo...
Weszliśmy w labirynt uliczek teraz ciaśniejszych niż za dnia, w jakby od dawien dawno porzuconej osadzie...
Blask księżyca jest bezradny, aż nie nastąpi całkowity zmrok - póki co pozwala jedynie dojrzeć na tle nieba latające czarne stwory - całkiem możliwe że właśnie wyruszyły na żer nietoperze....

Dachy sięgają mi ramion- widzę jak harcują po nich koty - Julka wrzasnęła gdy jeden z nich skoczył jej pod nogi...
Gubimy właściwą drogę - wchodzimy w ślepą uliczkę którą zamyka kolejny miniaturowy dom - na beczce przed wejściem błyskają seledynowe oczy-właściciel lub strażnik -kolejny kot...

W nielicznych budynkach bez okien o zapadłych dachach buczy słaby wiatr....
Dziewczyny przyspieszają gdy w oddali trzepie łbem i wzbudza dzwonek ciasno przywiązanym postronkiem spotkany wcześniej koń....

Mają dość zwiedzania-w oczach dostrzegam niekłamany lęk.....ugram na nim coś dla siebie.... :devil:

-Gdzie tak lecicie.....chciałbym jeszcze coś tu zobaczyć :mrgreen:
-Misiek, jedźmy stąd !
-Znów mi kradniesz piękne chwile - kiedy ostatnio na niebie widziałaś tyle gwiazd... 8)
-Jedźmy już,dobrze...?
-Ok,ale jutro Farska....
-Cokolwiek chcesz....
-No to jesteśmy dogadani....Obrazek



Nazajutrz jedziemy do Farskiej - ponownie z rozkoszą pokonuję zjazd na Bol... 8)
Pogoda piękna,krajobrazy plasują się w czołówce z tych co widziałem, dlatego nie mogę oprzeć się gapiostwu....
Tym razem w aucie podejrzana cisza......
Spodziewam się, że mi się to nie spodoba....

Mijamy Złoty Róg-cisza..... ....a nikt nie śpi.....
Dojeżdżam do Murvicy ,i w myśli odliczam od pięćdziesiątki w dół.....
.........przy dwudziestu paru znów zostaję "miśkiem"..... ..........dobre ,nie :?: :mrgreen:

-Zejdźmy na tą plażę ,proszę.....miejsce sprawdzone - na wyciągnięcie ręki pyszne cevapcici -przyniosę Ci piwo ,albo i dwa......po co ci ta Farska.....?
-Obiecałaś....
-Po wczorajszym mam dość wrażeń....nie jestem gotowa na tą szutrówkę....
Chcesz to pojedź sam- dziś lub innego dnia....

Sprowadziłem dziewczyny na dół-ponownie trafia się miejsce w cieniu...
Ludzi na razie mało....
Plaża jest urocza....kusi....







Obrazek








Obrazek







Znów się biorę za liczenie-jeden raz wyjdę teraz....drugi jak po nie przyjadę.....
Trzecie, a może i czwarte podejście jak się nie zabiorę "na raz" będzie na Farskiej.....
To pół kilometra w dół......to ta lepsza wiadomość...... :oczko_usmiech:

Tu mam zaklepane dwa piwa i wyżerkę z dostawą do leżanki na brzegu.....hmm....
Oznajmiam że...... zostaję.....
Julka rzuciła mi się na szyję i wykrzykuje że będzie za mnie wiosłować.... :lol:
Tak dobrze to mi jeszcze nie było..... 8) ale pożyjemy-zobaczymy..... :wink:



Obrazek





Obrazek





Obrazek






Obrazek







Obrazek



Wyruszamy na poszukiwanie pięknych plaż - płyniemy na zachód - w stronę Farskiej.....
Fale niosą w tamtym kierunku, więc daję Julce wiosła by miała satysfakcję :wink:
Później oczywiście nie zapomnę także dać satysfakcji żonie w temacie złożonej obietnicy .... :oczko_usmiech:

Julia chce się wykazać-tak zaciekle miesza wiosłami że kręcimy się w kółko-mogłem łyknąć aviomarin.... :mrgreen:
Widzę radość na pyszczku małej - jest z siebie zadowolona bo widać jak szybko się przemieszczamy.
Morze tak bardzo jej pomogło że po chwili mój szkrab woła-"huraaa ,tato odkryłam plażę..."

Jestem zaskoczony :!:
Plaża cudna, i do tego prawie całkowicie pusta.... :!:


Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek

21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 06.04.2015 21:19

W ten świąteczny poniedziałek nadrobiłam lekturę i "melduję się na łajbie". :papa:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 06.04.2015 21:34

Pacze, Robert, pacze, i nadziwić się nie mogę, jak wytrwale realizujesz... moje marzenia! 8)
Naturalnie nie chodzi mi o szlajanie się nocą po Dolu (co pewnie też ma swój urok), tylko o te plaże za Murvicą. :mrgreen: No i ciekawe, czy dotarłeś do Farskiej... Wakacje w niej - to już byłoby zbyt piękne... :) Na pociechę mogę sobie tylko powiedzieć, że tam się pewnie nie da używać suszarek do włosów. :lool: :wink:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 07.04.2015 19:02

Mikromir napisał(a):Pacze, Robert, pacze, i nadziwić się nie mogę, jak wytrwale realizujesz... moje marzenia! 8)


No pacz a moja przenajpiękniejsza nigdy wyznać na mnie się nie potrafi..... :roll: :mrgreen:
W Farskiej podobno włosy suszy się tylko w przeciągach..... :oczko_usmiech:

Btw.
Był taki moment gdy byłem sam w pontonie, i szaleńcza myśl mnie dopadła, aby puścić się po tych falach do Farskiej.... :lol:
Pewnie w półtorej godzinki bym dopłynął.... 8) ale powrót to jakieś półtorej dniówki zmagania się z prądem morskim... :mrgreen:


21monika napisał(a):W ten świąteczny poniedziałek nadobiłam lekturę i "melduję się na łajbie". :papa:


Cześć Monika :papa:
Meldujesz się w samą porę.....w poniedziałki i wtorki "szorujemy pokład".... :oczko_usmiech:

Żartuję..... :smo:
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 07.04.2015 20:51

Trafiłeś w dziesięć mam firmę :oczko_usmiech: sprzątającą.
Mamy z nabłyszczaczem :wink: czy może z :wink: antypoślizgowym filtrem machnąć pokład.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 07.04.2015 21:08

21monika napisał(a):Trafiłeś w dziesięć mam firmę :oczko_usmiech: sprzątającą.
Mamy z nabłyszczaczem :wink: czy może z :wink: antypoślizgowym filtrem machnąć pokład.

:lool: :lool:
Z antypoślizgowym.... :!: po pokładzie drogiego szampana się nosi.....sama rozumiesz.... :oczko_usmiech:

Już Cię lubię :hearts: Sorki , ale po drugiej butelce bąbelków robię się poufały.... :smo:
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 07.04.2015 22:17

:D :D Mufisz i masz - gdzie uwiązałeś cumy :wink:
andeo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2113
Dołączył(a): 31.01.2014
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) andeo » 08.04.2015 08:52

Jak dobrze ,że już środa ...wszystko wysprzątane :mrgreen:
Robert,nadgoniłam relację .Świetnie się z Wami bawię ,a te Twoje opisy nie mają sobie równych ,choć sama nie wiem którą wersję wolę ,tę dla "wapniaków" czy "gimbazową " :oczko_usmiech:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 08.04.2015 19:52

21monika napisał(a)::D :D Mufisz i masz - gdzie uwiązałeś cumy :wink:


Nie wiem gdzie mnie w tym roku poniesie więc zostawiłem tu :
ACI Marina Split

Obrazek

Teraz wyczarterowałem :mrgreen: ale jak będziesz miała chwilkę to zmienię im grafik... :lol:

:papa:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 08.04.2015 19:53

andeo napisał(a):Jak dobrze ,że już środa ...wszystko wysprzątane :mrgreen:

Skąd :!:
Palcem nikt nie kiwnął odkąd Monika się "zapisała".... :oczko_usmiech:
andeo napisał(a):Robert,nadgoniłam relację .Świetnie się z Wami bawię ,a te Twoje opisy nie mają sobie równych ,choć sama nie wiem którą wersję wolę ,tę dla "wapniaków" czy "gimbazową " :oczko_usmiech:


Twoje słowa to dla mnie muza Obrazek :wink: senkju :D

Kiedyś jak pojadę na Pag to zabiorę ze sobą Jarusia aby łatwiej to wszystko przyszło mi ogarnąć.... :oczko_usmiech: wtedy będzie można zrobić porównanie która wersja lepsza... :lol:
:papa:
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 08.04.2015 20:00

CROberto napisał(a):
21monika napisał(a)::D :D Mufisz i masz - gdzie uwiązałeś cumy :wink:


Nie wiem gdzie mnie w tym roku poniesie więc zostawiłem tu :
ACI Marina Split:


... swój pływający sport 270
..no.. no ...jak ci się udało...chyba po znajomości :mrgreen:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 08.04.2015 21:01

mervik napisał(a):
CROberto napisał(a):
21monika napisał(a)::D :D Mufisz i masz - gdzie uwiązałeś cumy :wink:


Nie wiem gdzie mnie w tym roku poniesie więc zostawiłem tu :
ACI Marina Split:


... swój pływający sport 270
..no.. no ...jak ci się udało...chyba po znajomości :mrgreen:


Pływający sport 270 cichaczem podpiąłem pod tą dwieście siedemdziesiątkę Cruiser w charakterze szalupy.... :oczko_usmiech:
Obrazek
....i styknęło.... :mrgreen:
...ale ciii....póki mam dobrą passę... :mrgreen: :wink:
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 08.04.2015 21:37

CROberto napisał(a):
mervik napisał(a):
CROberto napisał(a):
21monika napisał(a)::D :D Mufisz i masz - gdzie uwiązałeś cumy :wink:


Nie wiem gdzie mnie w tym roku poniesie więc zostawiłem tu :
ACI Marina Split:


... swój pływający sport 270
..no.. no ...jak ci się udało...chyba po znajomości :mrgreen:


Pływający sport 270 cichaczem podpiąłem pod tą dwieście siedemdziesiątkę Cruiser w charakterze szalupy.... :oczko_usmiech:
Obrazek
....i styknęło.... :mrgreen:
...ale ciii....póki mam dobrą passę... :mrgreen: :wink:


No i OK!
Będzie po drodze, jeśli wyjdzie :evil: (zaznaczam JEŚLI ) :twisted: to może jakiś dłuższy weekend na Brać skoczymy. :D
:wink: W tym roku mamy wysyp zleceń i nie wyrabiamy, no ale tylko cieszyć się :!: :!: :!: za rok będzie kasa na miesiąc laby. :mrgreen:
Ha ha ha :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: od 10 lat mam obiecany długi ..długi... urlop a kończy się jak zawsze wyrwane 10 dni bez telefonu. :hut:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
"Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Giga...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone