Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

"Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigancie"

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 25.03.2015 21:47

mervik napisał(a):Robert ... eliksir piliście w takich ilościach jak colę :wink:
...widzę ,że za wami ....podążał jakiś tajniak w kapeluszu :mrgreen:

Ten eliksir był zmixowany z jakąś tajemną "mocą"..... 8O po spożywaniu w podobnych ilościach jak napój na "c" mógłbym stać się już nieśmiertelnym..... :mrgreen:

Btw
Kocha się we mnie ten tajniak, dlatego nie odstępuje mnie na krok.... :D
Franz napisał(a):Cudne klimaty

Doceniają je moje wspomnienia - ale wtedy czułem lekkie rozczarowanie, że ta miejscowość jest tak mała...
Vjetar napisał(a):
CROberto napisał(a):Kupiliśmy sześć

:D
Słuszna decyzja.Też bym tak zrobił.
:papa:

Dla zdrowotności wskazane się szarpnąć.... :oczko_usmiech: :papa:
agata26061 napisał(a):Znachorkę zapisuję w szufladkach pamięci.Może i mnie zaczepi jak dotrę na Bracz.

Niech Ci się spełni jedno i drugie....polecam :)
dids76 napisał(a):No i dzięki znachorce Skrip trzeba będzie do tegorocznych planów dopisać :oczko_usmiech: :mrgreen:

I doliczyć...... :oczko_usmiech: :mrgreen:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 28.03.2015 17:40






"......najlepsze kasztany są na placu Pigalle......."


Pewna "croagentka"m73 twierdzi, że najlepsze palmy są nad zatoką w Splitskiej (Tony może to potwierdzić) :lol:

Wiocha ta :wink: to podobno miejsce do którego wystarczy przyjechać na tydzień bo czas nie biegnie ,a wlecze się co najmniej dwa razy wolniej..... 8)
Każdy przybysz zostaje omotany jej klimatem......jest piękna od pierwszego wejrzenia, a zyskuje jeszcze przy bliższym poznaniu.... :wink:
Ujmuje harmonią która spływa na tam bywalców odsyłając ich zmysły w niepoznane dotąd zakamarki własnej duszy i psyche......- to coś dla mnie...... :mrgreen:

Aha.....no i te soczyście zielone pióropusze dyndające na wietrze, które przeglądają się w sennych wodach zatoki jakich nie uświadczysz nawet na kanarkach..... :oczko_usmiech:
Jadę żeby zobaczyć....dotknąć.....poczuć...... :D

Idę nabrzeżem....
W długim szeregu pląsają na wodzie białe kadłuby pięknych łodzi skąpanych w niezliczonej ilości purpurowych refleksów zachodzącego słońca...
Ten migotliwy taniec zmierza ku końcowi, bowiem okalające zatokę wzgórza odsyłają do jutra kolejne lśnienie...

Skryta za wzniesieniami do połowy tarcza przestaje oślepiać i pozwala mi dojrzeć na nich rzędy śródziemnomorskich domostw tonących w kwiatach.......
Jest pięknie....

Docieram pod kościół w ostatnich promiennych chwilach tego dnia - cień już rozpoczął swą wędrówkę pnąc się w górę po murach.....




Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek






Obrazek









Obrazek




Obrazek


Wydaję komunikat : Bądźcie czujni w temacie eliksirów których producentem i dystrybutorem jest znachorka ze Skripu :!: :!: :!:

Oto co nastąpiło :

Po niewielkim spożyciu z "gwinta" doszło do niespodziewanych reakcji...... 8O (ja jako kierowca wziąłem tylko na czubek języczka !)
.......albo to skutki uboczne...... :wink:
.......albo trzeba łyknąć więcej... :mrgreen:


-Kochanie patrz jaki urokliwy zaułek - strzelę Ci fotkę....
-Przepięknie .....ładuj.....
-Mam załadowane - biorę Cie na muszkę.... :mrgreen:

-No co jest :?: długo mam czekać... :?:
-Jeszcze chwileńkę.....Daj się nacieszyć chwilą..... :mrgreen: Ciii....no przeca szartuję..... :devil:

-Co mówisz pod nosem... :?:
-Nie, nic.....klnę na ustawienia..... :oczko_usmiech:
-Znowu.... :?
-A może byś tak przeszła trochę w lewo-tam jest lepsze światło..... i trochę do tyłu.....i jeszcze obróć się w prawo.....
Wyprostuj ramiona........pierś do przodu.....a...i podbródek do góry...... :mrgreen: :oczko_usmiech:
-A tak może być :?:


Obrazek




-Czy Ty chcesz mieć ładne zdjęcie 8O :?:
-Teraz lepiej.... :?:



Obrazek




-Albo tak.... :?: :!:


Obrazek



-Nie dostaniesz tego wina więcej- stwierdzam kategorycznie..... :!: :mrgreen:



Ta "sesja" zbyt długo tu raczej nie zagości.... :lool: :lool: :lool:



Życie nocne koncentruje się wokół mariny - to tu pod palmami i na łuku przycupnęły konoby.
Gdy słońce schowało się za wzgórzami nasila się miły dla ucha dyskretny gwar - zaczyna brakować wolnych stolików....
Każdy trafi,choćby po zapachu - warto odrobinę przepłacić by chłonąć tą atmosferę.... 8)

Idziemy zobaczyć Splitską od drugiej strony zakola zatoki.




Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek




Najłatwiej robi się zdjęcia z zaskoczenia....Obrazek :wink:



Obrazek
Ostatnio edytowano 30.03.2015 08:25 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 28.03.2015 20:34

To są skutki...kiedy nie równo się pije :oczko_usmiech:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 29.03.2015 11:23

CROberto napisał(a):
Po niewielkim spożyciu z "gwinta" doszło do niespodziewanych reakcji...... 8O
Obrazek


Nogi odmówiły posłuszeństwa :mrgreen:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13213
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 29.03.2015 12:34

Jestem, jestem :mrgreen: ,
wczoraj mnie siatkarze troszkę przyblokowali, a tu takie cuda 8) 8) 8)

CROberto napisał(a):
"......najlepsze kasztany są na placu Pigalle......."

Pewna "croagentka"m73 twierdzi, że najlepsze palmy są nad zatoką w Splitskiej (Tony może to potwierdzić) :lol:

Wiocha ta :wink: to podobno miejsce do którego wystarczy przyjechać na tydzień bo czas nie biegnie ,a wlecze się co najmniej dwa razy wolniej..... 8)
Każdy przybysz zostaje omotany jej klimatem......jest piękna od pierwszego wejrzenia, a zyskuje jeszcze przy bliższym poznaniu.... :wink:
Ujmuje harmonią która spływa na tam bywalców odsyłając ich zmysły w niepoznane dotąd zakamarki własnej duszy i psyche......- to coś dla mnie...... :mrgreen:

Aha.....no i te soczyście zielone pióropusze dyndające na wietrze, które przeglądają się w sennych wodach zatoki jakich nie uświadczysz nawet na kanarkach..... :oczko_usmiech:
Jadę żeby zobaczyć....dotknąć.....poczuć...... :D


Rozumiem, że możesz teraz to wszystko potwierdzić :P :smo: .



CROberto napisał(a):Obrazek

Mój ulubiony codzienny poranny widok :hearts: :hearts: :hearts: .
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 29.03.2015 17:28

mervik napisał(a):To są skutki....kiedy nie równo się pije :oczko_usmiech:

Właśnie :!: ....a nie na jakieś tam wyścigi :roll: jakby te sześć butelczyn miało nie wystarczyć.... :mrgreen:

gusia-s napisał(a):Nogi odmówiły posłuszeństwa :mrgreen:


Podobno że nie :lol: całe szczęście nie musiałem nosić na rękach.... :mrgreen:




mysza73 napisał(a):
CROberto napisał(a):
"......najlepsze kasztany są na placu Pigalle......."

Pewna "croagentka"m73 twierdzi, że najlepsze palmy są nad zatoką w Splitskiej (Tony może to potwierdzić) :lol:

Wiocha ta :wink: to podobno miejsce do którego wystarczy przyjechać na tydzień bo czas nie biegnie ,a wlecze się co najmniej dwa razy wolniej..... 8)
Każdy przybysz zostaje omotany jej klimatem......jest piękna od pierwszego wejrzenia, a zyskuje jeszcze przy bliższym poznaniu.... :wink:
Ujmuje harmonią która spływa na tam bywalców odsyłając ich zmysły w niepoznane dotąd zakamarki własnej duszy i psyche......- to coś dla mnie...... :mrgreen:

Aha.....no i te soczyście zielone pióropusze dyndające na wietrze, które przeglądają się w sennych wodach zatoki jakich nie uświadczysz nawet na kanarkach..... :oczko_usmiech:
Jadę żeby zobaczyć....dotknąć.....poczuć...... :D


Rozumiem, że możesz teraz to wszystko potwierdzić :P :smo: .


Absolutnie tak.... :P 8)

Z tym że Tony się o tym nie dowie bo tu w ogóle nie zagląda..... :( :wink:




mysza 73 napisał(a):

Mój ulubiony codzienny poranny widok :hearts: :hearts: :hearts: .


Się nie dziwię że byłaś tam dwa razy,i jeszcze ze dwa będziesz.... :lol: :smo:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59441
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 30.03.2015 22:38

CROberto napisał(a):-Nie dostaniesz tego wina więcej- stwierdzam kategorycznie..... :!: :mrgreen:

A co będziesz żałował!
Efekty bezcenne...

Pozdrawiam,
Wojtek
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 31.03.2015 13:29

Franz napisał(a):A co będziesz żałował!
Efekty bezcenne...

W sumie to masz rację :P efekt bezcenny za małe pieniądze.... :wink: :papa:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 02.04.2015 23:36

Jest ona w ni to dolinie ,ni to wąwozie- na wschodnim zboczu o dwa kilometry od morza.
Ponad drzewkami limonek ,figowców, cyprysów i oliwek wyrastają wiejskie domy które tchną prastarym dalmatyńskim duchem - starą ludową architekturą.
Docieram tu w takim czasie który dodaje temu miejscu magii.....
Resztka słonecznego blasku obwieszcza koniec dnia...
Jeszcze tylko przez chwilę zdołam podziwiać tą piękną panoramę na góry ponad małym okrawkiem morskiej toni.

Słońce poszłoby w zapomnienie gdyby nie księżyc który emituje jego światło - właśnie wzeszedł na przygasającym już błękicie....
Gdzieś na betonie koń wystukuje staccato którego dźwięk błądzi pomiędzy chałupami - z wolna zagłusza to wszystko porykujący osioł.....


Kamienne ściany są spięte kamiennymi dachówkami - w tych leciwych chałupinach wciąż mieszkają ludzie....
Wieś Dol- powrót do przeszłości... 8)



Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek






Obrazek






Obrazek






Obrazek







Obrazek






Obrazek







Obrazek




Obrazek




Obrazek


Ponad wsią stoi zamek twierdza Gospodnetic w którym mieści się klimatyczna konoba o stuletnim wystroju...
Dominuje on w krajobrazie miejscowości swoją wielkością i czerwoną barwą ścian, które mocno kontrastują z tradycyjnymi zielonymi okiennicami.
Stylistyczne cechy wskazują na czas budowania pomiędzy XVI a XIX w.
Jednym z powodów jego powstania była obrona przed najazdem tureckim, który dotarł w owym czasie do Splitu i Makarskiej.

Dzisiaj przybysze są mile widziani - z pomiędzy otwartych okiennic zapraszającym gestem macha do mnie niewiasta....
Gdy rozglądam się dookoła czy aby na pewno o mnie chodzi ,zboczem spływa perlisty śmiech białogłowy.... :D



Obrazek





Obrazek






Obrazek



Zapachy których sprawcą jest kuchcik są zniewalające -"terroryzują" wszelkie istoty żywe w okolicy.
Turyści się ślinią, a psy wyją....
Zdaje się że "złamałem serce"dziewczynie która do mnie machała taką oto informacją - posilaliśmy się przed godziną w Splitskiej....
Jak się za chwilę okazało chodziło tylko o złupienie sakiewki..... :roll: :wink:
Zapraszają na wino.....
Ja jeszcze nie mogę.....a żona już nie może.... :mrgreen:




Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek





Obrazek

:papa:
Ostatnio edytowano 05.04.2015 22:23 przez CROberto, łącznie edytowano 1 raz
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 03.04.2015 00:15

CROberto napisał(a):Obrazek


A Sama spotkałeś? :mrgreen:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 03.04.2015 07:05

anakin napisał(a):
CROberto napisał(a):Obrazek


A Sama spotkałeś? :mrgreen:


Jeszcze tylko odpowiedni podkład muzyczny i scena jak z dobrego horroru. :lol:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 03.04.2015 19:39

anakin napisał(a):
A Sama spotkałeś? :mrgreen:



Niestety nie....... :( a byłoby to zawsze jakieś przetarcie przed Panią Metajna :mrgreen:
Vjetar napisał(a):Jeszcze tylko odpowiedni podkład muzyczny i scena jak z dobrego horroru. :lol:

Do muzyki można dodać wyliczankę.... :oczko_usmiech:


Myślę że Sam fajniejszy od Fredzia.... :mrgreen:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 03.04.2015 19:53

CROberto napisał(a):Myślę że Sam fajniejszy od Fredzia.... :mrgreen:

Ale nie ma takiego konia... :mrgreen:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 04.04.2015 12:47

anakin napisał(a):......

Samjużniewiem jak to rozsądzić :mrgreen:

Btw
Julce wszystkie zwierzęta jedzą z ręki... :)
andeo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2113
Dołączył(a): 31.01.2014
Re: "Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Gigan

Nieprzeczytany postnapisał(a) andeo » 04.04.2015 13:32

Ale tu fajnie,wrócę w wolnym czasie wszystko wyczytać i pooglądać :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
"Wysmagany wiatrem i marzeniami"czyli CROberto na "Giga...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone