Wyprawa na koniec Europy - Hiszpania i Portugalia

Wychodzimy z katedry i wędrujemy w stronę głównej promenady turystycznej dzielnicy Baixa, czyli ulicy Augusta (Rua Augusta).





Przy ulicy, wyłożonej mozaikowym brukiem, znajduje się mnóstwo restauracji i sklepów. Możemy tu też podziwiać tzw. „żywe pomniki” i innych ulicznych artystów.


U wylotu Rua Augusta, po południowej stronie, stoi imponujący Łuk Triumfalny, przez który dojdziemy do Praça do Comércio ( plac Handlowy) i rzeki Tag. Budowlę wzniesiono w 1873 r., dla uczczenia odbudowy miasta po potężnym trzęsieniu ziemi. W bryle łuku zawarto rzeźby czterech postaci istotnych dla historii Portugalii (m.in. Vasco da Gamy – odkrywcy drogi morskiej do Indii).

Plac Handlowy (Praça do Comércio)
Nad samym brzegiem Tagu (Tejo) mieści się dawne serce miasta, brama Lizbony, do której dopływały towary z różnych zakątków świata. Plac nazywany jest powszechnie “tarasem pałacu” (Terreiro do Paço), ponieważ przed trzęsieniem ziemi z 1755 roku stała tutaj rezydencja królewska (Pałac Ribeira). Na środku Praça do Comércio stoi 14-metrowy pomnik króla Józefa I na koniu. W północno-wschodnim rogu placu, obok Łuku Triumfalnego, znajduje się najstarsza kawiarnia Lizbony – legendarna Café Martinho da Arcada. Powstała ona w 1782 r. i była ulubionym miejscem wielu portugalskich poetów i pisarzy oraz słynnej lizbońskiej śpiewaczki fado – Amalii Rodrigues. Po wschodniej stronie placu, w dawnym budynku Ministerstwa Finansów i Spraw Wewnętrznych, mieści się nowoczesne, interaktywne muzeum „Lisboa Story Centre” upamiętniające bogatą historię portugalskiej stolicy. info z netu

Po chwili spędzonej nad Tagiem idziemy na miejsce zbiórki nieopodal Łuku


Z tą małą dziewczynką byla fajna sytuacja. Rodzice dali Jej pieniążka, by wrzuciła piratowi. Ale mała chyba się go bała i stała nie ruszając się.
Rodzice , by ja zachęcić wyciągnęli monety i po kolei wrzucali, najpierw mama, potem tato. Po każdym wrzuceniu pirat ładnie sie usmiechał i kłaniał. A mała nic... ani drgnie..
Upłynęła głuższa chwila, nim się zdecydowała i wrzuciła swoją monetę.

Orezyjechał po nas autokar i jechaliśmy już w stronę hotelu oglądając przez szybę Lizbonę

Wjeżdżamy na most 25 kwietnia, podziwiamy panoramę Lizbony









Po chwili mijamy pomnik Chrystusa Króla -Cristo Rei
Pomnik znajduje się na południowym brzegu Tagu, około 10 km od centrum Lizbony. Inauguracja odbyła się 17 maja 1959 roku. Cristo Rei powstał, aby wyrazić wdzięczność Portugalii za uniknięcie poważniejszych zniszczeń w czasie II Wojny Światowej. Realizacja projektu trwała 21 lat, zmobilizowała katolików w kraju za granicą.
Pomysł wybudowania tego kolosa pojawił się przy okazji setnej rocznicy niepodległości Brazylii. Sfinansowano go dzięki datkom zbieranym w kościołach. Autorem pomnika był francuski rzeźbiarz polskiego pochodzenia Paul Landowski. Do stóp pomnika stojącego na szczycie mierzącej 710 m n.p.m. góry można pieszo lub kolejką linową.



Wracamy do hotelu i po odświeżeniu idziemy do restauracji na kolację. Podali nam popularne w Portugalii danie - dorsza z cebulą ( ryba obsmażana, a potem zapiekana z cebulą i białym winem w piekarniku )
Cóż szału nie było, jadłam lepsze posiłki na bazie dorsza. Jedno było dobre - był miękki

Dzień dziesiąty poniedziałek 25 maja
Niestety dziś opuszczamy Portugalię szkoda
Dzień zaczynamy jak zwykle o siódmej, Marija żegna nas po śniadaniu swoim dzinkłi
i jedziemy dalej....

Na jednej ze stacji benzynowej można sobie kupić szyneczkę albo paluszki o fajnej nazwie


...

Jedziemy do Kordoby, mamy do przejechania niecałe 500 km

I tak oto szczęśliwie dojechalismy do celu
Kordoba, Kordowa (Córdoba) położona w dolinie Gwadalkiwiru, nad samą rzeką, leży u stóp masywu gór Sierra Morena. Ze względu na liczne i wspaniałe zabytki będące świadectwem obecności wielu cywilizacji została wpisana na listę UNESCO. Za największy z nich uznawany jest wielki meczet - La Mezquita. Jest to potężna świątynia muzułmańska, miejsce zadziwiające architektoniczną harmonią panującą w jej wnętrzu. Znajduje się w nim ponad 800 kolumn wspierających podwójne łuki podkowiaste oraz piękny, ośmiokątny mihrab z kopułą w kształcie muszli.

...

Most Rzymski (Puente Romano) to jeden z najwspanialszych punktów widokowych na starówkę Kordoby. Składającą się obecnie z 16 łuków konstrukcję (pierwotnie liczyła ich 17) służącą do przejścia rzeki Gwadalkiwir zbudowano w I wieku p.n.e. Co ciekawe przez dwa tysiące lat był to jedyny most w całej Kordobie, kolejny powstał dopiero w połowie XX w. Na jego południowym skraju znajduje się odrestaurowana, ufortyfikowana wieża z epoki muzułmańskiej (XII w.), Torre de la Calahorra.

Miała ona za zadanie bronić przejścia na drugą stronę rzeki przez rycerzy chrześcijańskich. W wieży mieści się interaktywne muzeum (Museo Roger Garaudy de las Tres Culturas) dzięki któremu można dowiedzieć się jak wyglądało w średniowieczu wspólne życie przedstawicieli trzech wielkich religii w obrębie jednego miasta.
.

Kordoba była nazywana w średniowieczu miastem trzech kultur. Między X i XV wiekiem zamieszkiwali miasto nie tylko muzułmanie i chrześcijanie, ale także żydzi. Jednym z najpiękniejszych zakątków starówki jest dzielnica żydowska, tzw. Judería. Już na początku VIII wieku Kordoba stała się nie tylko największym centrum kulturalnym świata, ale również komercyjnym. Spacer ciasnymi uliczkami pomiędzy białymi fasadami domów to jedna z głównych atrakcji dla zwiedzających miasto. Wyjątkowej urody są wewnętrzne dziedzińce upstrzone doniczkami z kolorowymi kwiatami, znane jako patios cordobeses. Zerkając na jeden po drugim można odnieść wrażenie, że trwa tutaj konkurs na najpiękniejszy z nich. Jest w tym odrobinę prawdy, gdyż faktycznie, w 1933 roku urząd miasta urządził tego typu zawody, które trwają bez przerwy po dzień dzisiejszy.

Własnie trwają dni Kordoby, na ulicy można zobaczyć tak ubrane Hiszpanki




Idziemy do największej atrakcji Kordoby Wielkiego Meczetu.
Zwany po hiszpańsku La Mezquita, pochodzi z VIII w.,był wielokrotnie przebudowywany, służy obecnie za katedrę rzymskokatolicką.
Wielki Meczet stanął na miejscu kościoła wzniesionego przez Wizygotów panujących tu przed najazdem arabskim na Półwysep Iberyjski. La Mezquita jest jednym z najbardziej znanych meczetów na świecie, głównie dzięki słynnej sali z lasem kolumn. Po rekonkwiście Hiszpanie postawili na środku meczetu katedrę gotycką. Jest największym byłym meczetem w Europie, jego powierzchnia to ok. 23000 m².

W dniu 31 marca 2010 (Wielka Środa) grupa około stu aktywistów organizacji młodych muzułmanów z Austrii wtargnęła do świątyni pod pozorem zwiedzania. Na znak przywódcy rozpoczęli oni modły muzułmańskie. Ochrona obiektu przerwała to zdarzenie i (po pomocy policji oraz krótkich przepychankach) usunęła osoby z katedry. Dwóch ochroniarzy zostało rannych, a przy jednym z muzułmanów znaleziono nóż.

Wchodzimy do meczetu




Ośmiokątny mihrab z kopułą w kształcie muszli Mihrab – nisza, zwykle na planie półokrągłym lub wielobocznym (niekiedy tylko ozdobna płyta) w sali modlitw w meczecie, znajdująca się pośrodku ściany kibli ( ściana prostopadła do linii łączącej meczet z Mekką). Mahrab wskazuje kierunek Mekki, w którym powinni modlić się wierni. Zwykle jest bogato zdobiony.

skarbiec




katedra w meczecie









czy ktoś tu jeszcze zagląda

Oczywiście, że zaglądamy i to z dużym zainteresowaniem. Takie piękne miejsca pokazujesz... podziwiam Was, że się odważyliście pojechać autokarem tak daleko i na tak długo .

fiolek napisał(a):Most Rzymski (Puente Romano) to jeden z najwspanialszych punktów widokowych na starówkę Kordoby.

fiolek napisał(a):
czy ktoś tu jeszcze zagląda

Ja jestem cały czas ... tylko na Puente Romano trochę się zasiedziałam .