Franz napisał(a):Mogę na bieżąco porównywać nasze relacje.
Pozdrawiam,
Wojtek
Sara76 napisał(a):Nie ma to jak przerwa techniczna w Znojmo i słynny Excalibur... tyle razy tam byłam, a te kolejki i plac zabaw jakoś umknęły mojej uwadze (może dlatego, że my się tam zawsze zatrzymywaliśmy w godzinach późno wieczornych, nocnych lub nad samym ranem). Już zacieram ręce, co to się będzie działo na tej Waszej eskapadzie... Hiszpania też mi chodzi po głowie i też autokarem, tylko odległość trochę mnie przeraża...
Janusz Bajcer napisał(a):No to jadę na ten koniec zachodniej Europy
Vjetar napisał(a):Jadę "na gapę".
Pzdr
a to ja napisał(a):Dojechać do Portugalii - to moje marzenie.
W dodatku własnym autem, zwiedzając po drodze to, co na tej drodze spotkamy ...
(z tego, co wiem, niestety nie do zrealizowania)
Tymczasem jadę sobie z Wami, a co!
renatalato napisał(a):Jadę z Wami Aniu , tam nas jeszcze nie było
piekara114 napisał(a):Swego czasu zakochałam się w Barcelonie, ale potem już nie nie podrodze z nią było, więc zasiadam i czekam...Szkoda, że będzie na samym końcu, ale na inne miasteczka też z chęcią popatrzę
kw napisał(a):Gratuluję wytrzymałości, ja już 20 lat temu wróciłem z Costa Brava z nogami jak banie
Na razie jedziemy tą samą trasą... tylko waluty i paszporty inaczej potrzebne.
Ale miejsca nam bliskie - Zocha miała ciotkę w Zurichu, a nasza podróż poślubna wiodła przez Lozannę i Genewę.
Nasza Andaluzja w tym roku nie doszła do skutku i znów szwędaliśmy się na południe od Gibraltaru, który widzieliśmy z odległości 15 km (z tego większość w pionie).
Twoja relacja mnie mobilizuje i w najbliższej wolniej chwili....
Krzysztof
fiolek napisał(a):pisz i wklejaj te swoje super zdjęcia
co do wytrzymałości ....dobrze,że nie widziałeś moich klocków po powrocie
kw napisał(a):Jeśli super zdjęcia, to Zochy.
Weź ja przy okazji opieprz, że nosi się nie tylko aparat ale i futerał od niego.
W tym roku ze 3 razy była albo "bateria pusta" albo "pamięć pełna"
kw napisał(a):a moje gnioty to nie to co damskie szczegóły.
Coś się może jednak wybierze.
Krzysztof
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe