Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wyprawa do krainy Wikingów - Szwecja i Dania (2015)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2041
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 21.07.2015 19:31

dzięki :) może więc czasem ktoś tu zajrzy ;)
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 21.07.2015 19:38

Zaglądający są bez zbędnej ekscytacji wpisami typu jestem, pierwszy piaty, siedemnasty...
Patrz na licznik odwiedzin.
:wink:

To samo robię np. u Franza.

:papa:
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2041
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 22.07.2015 13:43

Poranek nad jeziorem Wetter przypomina dwa poprzednie w Szwecji - niebo jest mocno zaciągnięte (choć o 6 rano było jeszcze słońce). Taki mają klimat... :|

Pakowanie namiotu, śniadanie i jedziemy do pobliskiej Vadsteny - niewielkiego miasta z wielkimi zabytkami.
Obrazek

Najbardziej okazały jest zamek z XVI-XVII wieku - otoczony fosą połączoną kanałem z jeziorem.
Obrazek

Renesansowy wygląd uzyskał dzięki przebudowie z inicjatywy Jana III Wazy.
Obrazek
Obrazek

Niedaleko zamku mała przystań i samo zachmurzone jezioro...
Obrazek

Drugim ważnym zabytkiem jest kompleks dawnego klasztoru z XIV wieku, wybudowanego z inicjatywy i według wskazówek św. Brygidy. Klasztor funkcjonował tylko nieco ponad wiek, a po reformacji kraju poszczególne budynki zaczęły pełnić inne funkcje. Większość uległa zniszczenia i pozostały po nich jedynie zarysy fundamentów. Przetrwały nieliczne, m.in. dawny refektarz.
Obrazek

Były kościół klasztorny jest dzisiaj świątynią parafialną Kościoła Szwecji.
Obrazek

Spowite ciemnością wnętrza kryją cenne pamiątki z przeszłości - np. turyści chętnie oglądają rzeźbę z XV wieku pt "Ekstaza św. Brygidy" z urwanymi rękami.
Obrazek

Czy to rzeczywiście mina ekstazy to można dyskutować...

Sama inicjatorka klasztoru zmarła w Rzymie i spoczywa tutaj w ozdobnym relikwiarzu (mimo, że ewangelicy nie uznają kultu świętych).
Obrazek

Oprócz niej w kościele pochowano dwie szwedzkich królowych.
Obrazek

Na zewnątrz, przy drzwiach wejściowych - kamień runiczny z około 1000 roku, wzniesiony ku pamięci ojca o imieniu Áskell.
Obrazek

Z młodszych zabytków - w Vadstenie jest też stacja kolejki wąskotorowej z niewielkim skansenem. Małe pociągi nadal kursują do Fagelsty.
Obrazek
Obrazek

Okolice Vadsteny bogate są w różne ciekawe obiekty, o których często nie wspominają przewodniki. W wiosce Nässja znajduje się kamienny krąg, "wielka łódź", mniejsza wersja tej z Ales Stenar. Podobnie jak w tamtym przypadku - nie wiadomo w jakim celu powstał: czy grobowiec, czy miejsce kultu czy jeszcze coś innego?
Obrazek

W Alvastrze ruiny klasztoru cysterskiego z XII wieku.
Obrazek

Częściowo zachowała się nawa kościoła, natomiast budynki klasztorne już tylko reliktowo.
Obrazek

Heda - kościół (zachowany) z XII wieku, później rozbudowywany w kolejnych wiekach. Ślady konstrukcji średniowiecznej są dobrze widoczne z zewnątrz i wewnątrz.
Obrazek
Obrazek

W ściany zewnętrzne wmurowano dwa kamienie runiczne; a wokół nich można obejrzeć rezultaty szwedzkiego hobby narodowego - grabienia żwirowych alejek ;)
Obrazek

Kilka kilometrów dalej, w Rök, też jest kościół, ale to nie on przyciąga turystów - a ogromny kamień runiczny.
Obrazek

To jeden z najważniejszych i najciekawszych z tych, co przetrwały do naszych czasów - inskrypcja w runach jest najdłuższa na świecie. Powstała w IX wieku i mimo jej odczytania nie do końca wiadomo, co autor miał na myśli.
Obrazek

Ku pamięci Vœmoða stoją te runy. A pisał Varinn, ojciec, dla zmarłego syna. Powiedzmy dla pamięci ludu, jakie były dwa łupy wojenne, które dwunastokrotnie wzięto w łup, obydwa razem na różnych mężach. Po wtóre mówimy, kto przed dziesięciu laty uległ losowi w wodzie przybrzeżnej wśród Ostrogotów i zmarł wśród nich z własnej winy. Wiódł Teodoryk ów dzielny, wódz wikingów, nad brzegiem Morza Śródziemnego. Siedzi teraz gotów na swym gockim koniu, z tarczą przypiętą, najprzedniejszy wśród Merowingów. Po dwunaste mówimy, gdzie koń Gunn widzi pożywienie na polu bitewnym, gdzie dwakroć dziewięciu królów leży. Po trzynaste mówimy, których to dwudziestu królów siedziało na Zelandii cztery zimy, o czterech imionach, pochodzących od czterech braci. Pięciu Valków, synów Raðulfa, pięciu Hraiðulfów, synów Ragulfa, pięciu Haislów, synów Haruða, pięciu Gunnmundów, synów Biarna. Teraz ze wszystkim opowiadam wspomnienia. Ktoś (...) Mówimy dla pamięci ludu, kto z rodu Ingvalda został odkupiony poprzez ofiarę żony. Mówimy dla pamięci ludu, któremu wojownikowi narodził się potomek. Jest to Vilen. Potrafił zmiażdżyć olbrzyma. Jest to Vilen. Powiedzmy dla pamięci ludu: Tor. Sibbi z Vi spłodził dziewięćdziesięcioletni

Tekst jest niejasny, niezrozumiałe nawiązania do wydarzeń sprzed kilku wieków... kolejna tajemnica Wikingów, która być może nigdy nie zostanie rozwiązana.

To, że kamień jest ważny, świadczy fakt, że na takie zadupie przywieziono cały autokar obywateli (?) Norwegii o azjatyckich rysach. Stał też wóz na czeskich blachach, pierwszy jaki widziałem w Szwecji z tego kraju.

Jak widać dzień upływa pod znakiem świątyń, więc zaglądamy do miejscowości Vreta, położonej już dalej, przy autostradzie na Sztokholm. Nareszcie wyszło słońce, więc podziwiamy najstarszy klasztor w państwie w zupełnie innych warunkach.
Obrazek
Obrazek

Podobnie jak we wcześniejszych przypadkach - z zabudowań klasztornych zostało niewiele.
Obrazek

Spod klasztoru można dojrzeć jezioro Roxen oraz położone za nim przemysłowe Linköping.
Obrazek

Pogoda zmienną jest, więc na autobanie znowu pojawiają się chmury i dopada nas straszna ulewa.
Obrazek

Widoczność spada prawie do zera, ale chmura szybko się kończy i ponownie wychodzi słońce. Akurat wtedy zjeżdżamy na boczne drogi, pełne lasów, łąk, pól i nielicznych domków.
Obrazek

Zdarzają się tez klimatyczne przystanki :)
Obrazek

Na koniec dzisiejszego, bogatego w zabytki dnia, zostawiliśmy sobie zamek Gripsholm, położony w miasteczku Mariefred.
Obrazek

W zamku urodził się Zygmunt Waza, późniejszy król Polski i Szwecji. Są też tutaj podobno jakieś przedmioty zrabowane przez Szwedów w czasie Potopu. Podobno, bo bramy zamyka się już o godzinie 16-tej i nie można wejść nawet na dziedziniec :(
Obrazek
Obrazek

Przed zamkiem - dwa okazałe kamienie runiczne.
Obrazek

Motyw węża często występuje na takich kamieniach... Większość stworzona została przez chrześcijan, o czym świadczą nawiązania do jednego Boga. Nowa religia nie oznaczała jednak porzucenia starych nawyków - na tym kamieniu wspominani są śmiałkowie, którzy udali się "po złoto" do Serklandii, czyli na Bliski Wschód (kraj Saracenów) i tam polegli. Jak widać ten rejon od zawsze przyciągał rozmaitych awanturników.
Obrazek

Mariefred, rozłożone nad jeziorem Melar (można tutaj przypłynąć ze Sztokholmu, a więc i z Bałtyku - w czasach Wikingów jezioro było jeszcze zatoką morską), to ładne i spokojne miasteczko...
Obrazek

...jakich w Szwecji wiele. Czytałem przed wyjazdem, że jest ono baaardzo atrakcyjne widokowo, lecz moim zdaniem nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym od innych w takich lokalizacjach.
Obrazek
Obrazek

Jak w Vadstenie tak i tu jest mały skansen wąskotorowy...
Obrazek

...i obita drewnem stacja kolejowa.
Obrazek

Do Sztokholmu już niedaleko, zwłaszcza, że jedziemy autostradą (w europejskim tego słowa znaczeniu). Meldujemy się tam na kempingu podmiejskim, który jest dobrą bazą wypadową do stolicy. Ale o niej już w następnym odcinku...

Galeria nr 2:
https://picasaweb.google.com/1103445063 ... Klasztory#
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 22.07.2015 14:42

Pudelek napisał(a):...i mimo jej odczytania nie do końca wiadomo, co autor miał na myśli.

Tłumaczenie niczym z Google Translate ;) ...albo autor mocno wspomagał się % :mrgreen:

Jak Sztokholm to mam nadzieję będzie muzeum statku Vasa? :D
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2041
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 22.07.2015 22:04

to już kolejna osoba ma skojarzenia z translatorem - coś w tym jest ;) fakt faktem - gdyby nie jakieś próby tłumaczenia w internecie przez specjalistów, to w ogóle nie wiedziałbym o co za bardzo chodzi :P

Jak Sztokholm to mam nadzieję będzie muzeum statku Vasa? :D

od tego zacząłem planowanie stolicy - mogłem odpuścić inne miejsca, lecz tego nie :)
TJL
Croentuzjasta
Posty: 207
Dołączył(a): 04.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) TJL » 22.07.2015 22:18

Fajnie poczytać o kierunku nieco egzotycznym szczególnie na tym forum.
Fana na fotce - u mnie za to tradycyjnie duży +.
Pozdrowienia z Domecka dla autora relacji!
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2041
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 22.07.2015 22:36

dzięki i pozdrawiam z niedaleka :)

niby egzotyka, ale jednak tych relacji trochę się pojawia - teraz jest równoległa jeszcze z Norwegią, niedawno skończyła się ze Szwecji z 2013 roku :)
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2041
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 27.07.2015 17:03

Sztokholm - stolica Skandynawii.

Tak się reklamują. Może to nie jest skromne, ale faktycznie robi chyba największe wrażenie ze stolic państw skandynawskich.

Do centrum jedziemy z naszego kempingu metrem - system komunikacyjny działa bez zarzutów. Tylko bilety jednorazowe drogie, ale nikt takich praktycznie nie kupuje. Następnie w miejskiej informacji turystycznej zaopatrujemy się w Stockholm City Card. Tanie to nie jest (przy karcie 48 godzinnej wychodzi około 150 złotych za dzień na osobę), ale otwiera przed turystą ogromne możliwości: wszystkie (poza jednym) muzea za darmo, podobnie jak transport plus dodatki. Oczywiście ma to sens w przypadku ludzi, którzy intensywnie zwiedzają, jeśli ktoś chce zajrzeć tylko w jedno czy dwa miejsca to już nie bardzo...

Po poprzednich dniach, gdy przebywaliśmy głównie na prowincji, zderzenie z tłumem ludzi na początku jest przytłaczające.
Obrazek

Sztokholm to wodne miasto - położony na 14 wyspach i kawałku stałego lądu, połączony 53 mostami. Rozciągający się dookoła archipelag sztokholmski to 24 tysiące wysp i wysepek. Nie dziwią więc setki cumujących przy nabrzeżach jednostek.

Obrazek

Od czego by tu zacząć? A jakże, od największej muzealnej atrakcji miasta - Vasamuséet, znajdującego się na wyspie Djurgården. Ogromny gmach kryje w sobie, jak sama nazwa wskazuje, Vasę. A konkretnie to okręt Vasa.
Obrazek

Wydawało mi się, że jest to obiekt bardzo znany, ale ponieważ ostatnio ktoś nie miał pojęcia o czym mówię, to pozwolę sobie krótko (jak na siebie) go opisać: na początku XVII wieku Szwecja tocząca wojny o Mare Balticum postanowiła wybudować największy galeon na świecie. Jego gabaryty i uzbrojenie miały być jednym z asów przeciwko największemu wówczas przeciwnikowi - Rzeczpospolitej Obojga Narodów. I powstał okręt Vasa. Podczas dziewiczego rejsu w 1628 roku przy drugim podmuchu wiatru zatonął, po przepłynięciu nieco ponad kilometra.
Obrazek

Zdarzenie wywołało szok, a morskie fale objęły w swe władanie kadłub na ponad trzy wieki. Ponownie zlokalizowano go dopiero w latach 50. XX wieku, a wydobyto w 1961 roku. Teraz możemy to cudo podziwiać na własne oczy. Oryginalny (w 95%!) galeon z XVII wieku, który oglądali Szwedzi w roku panowania Zygmunta III, Ferdynanda II Habsburga czy Ludwika XIII.
Obrazek

Żadne zdjęcia tego nie oddadzą, ale okręt robi niesamowite wrażenie. Jest wręcz monstrualnie wielki i to też okazało się przyczyną jego katastrofy: zbyt duże wymiary, zbyt mały balast, zła konstrukcja i projekt. Ludzka pycha stała się przyczyną śmierci kilkudziesięciu marynarzy, lecz też dzięki niej możemy dziś ten statek oglądać. Konserwacja po wydobyciu trwała kilkanaście lat, właściwie do tej pory się nie skończyła, zresztą ponoć zaczyna on teraz powoli niszczeć. Trudno się dziwić, przy takich tłumach odwiedzających.
Obrazek

Vasę oglądać można z pięciu czy sześciu poziomów. Dokładnie przyjrzeć się różnym detalom, np. polskim szlachcicu w służalczej podstawie ;)
Obrazek

W wielu częściach czekają na zwiedzających rozmaite ekspozycje: są dokładne makiety z momentu zatonięcia i wydobycia, filmy i zdjęcia z rekonstrukcji. Prezentuje się przedmioty znalezione we wraku, łącznie ze szkieletami marynarzy. Są odtworzone pokłady działowe i oficerskie.

Można sobie uzmysłowić, iż Vasa był jeszcze ładniejszy niż dzisiaj - bo niektóre elementy mocno pomalowano.
Obrazek

A tak wyglądają oryginały po trzystu latach w Bałtyku:
Obrazek

I w niektórych miejscach nawet tłumy nie przeszkadzają, bo większość ludzi skupia się na piętrze odpowiadającym wysokości gruntu.
Obrazek
Obrazek
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 27.07.2015 17:13

Piękny...
ciekawa historia
pozdrawiam,
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 27.07.2015 17:21

Piękny :D

Obrazek


Klimaty jak z "Piratów z Karaibów" :wink:
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2041
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 27.07.2015 17:25

tak swoją drogą spróbowałem porównać okręty - Piratów i Vasę ;)

Czarna Perła miała 32 działa, Vasa 64 ale przeważnie mniejszego kalibru. Starcie byłoby ciekawe :D
dorato1
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 586
Dołączył(a): 08.02.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) dorato1 » 27.07.2015 18:07

Z wielką ciekawością zaczynam czytać Twoje zapiski . Masz extra zdjęcia.
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 27.07.2015 20:08

Przepiękny - w tym roku był w planie, ale brakło jednego dnia na realizację, wielka szkoda patrząc na Twoje zdjęcia.

PS.
Zapomniałeś o linku do większej ilości zdjęć :)
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2041
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 27.07.2015 20:12

generalnie galeria ze Sztokholmu jest tutaj ( https://picasaweb.google.com/1103445063 ... kandynawii ), ale chciałem to wrzucić na koniec, bo dojadą zdjęcia z drugiego dnia :D
Pudelek
Cromaniak
Posty: 2041
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 27.07.2015 22:30

Na zewnątrz, po dość chmurzystym poranku i południu, pojawia się coraz więcej słońca.
Obrazek

Z Djurgården idziemy (a właściwie podjeżdżamy jedną z nielicznych szwedzkich linii tramwajowych) pod Gamla Stan - Stare Miasto. Po drodze przecinamy Kungsträdgården - dawne ogrody królewskie. Zbiera się tam sporo ludzi.
Obrazek

Zerkamy na budynek Riksdagu...
Obrazek

...i stajemy oko w oku z Gwardyjką (?) Królewską.
Obrazek

To znak, że jesteśmy przy Pałacu Królewskim. To największy pałac na świecie, nadal używany przez monarchę, choć król tutaj tylko pracuje.
Obrazek
Obrazek

Skoro mamy kartę miejską to możemy włazić do jakiego muzeum chcemy i nie martwić się o cenę. Zaglądamy więc do Apartamentów Reprezentacyjnych, kryjących się w Pałacu. Na początku wita nas tron.

Obrazek

Do 1975 roku król otwierał tutaj posiedzenie parlamentu. Teraz musi się pofatygować do osobnego budynku, dobrze, że po sąsiedzku :)

W kolejnych salach pokoje używane podczas oficjalnych audiencji, wręczeń medali (tylko dla cudzoziemców - Szwecja jest bowiem tak demokratyczna, iż uznała, że ich obywatelom wypasione odznaczenia się nie należą), spotkań króla z rządem. Zupełnie inaczej ogląda się takie miejsce, które nadal żyje i nie jest tylko zakurzonym muzeum.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Portrety obecnej pary królewskiej pojawiają się w wielu salach.
Obrazek

Po apartamentach postanawiamy zajrzeć do królewskiej Zbrojowni. Szwedzi postanowili tutaj dość często przypominać o tym, że ludzkie życie, nawet królewskie, jest bardzo nietrwałe:
- zakrwawiona kamizelka Gustawa III - zastrzelono go w niej w 1792 roku podczas balu maskowego.
Obrazek

- kurtka Gustawa Adolfa z wyraźnym śladem po kuli - śmierć w 1632 roku w bitwie pod Lützen.
Obrazek

- ubłocony i krwisty mundur Karola XII - zginał w 1718 w czasie oblężenie norweskiej twierdzy.
Obrazek

Jakby tego było mało, zaserwowano zdjęcia z sekcji zwłok Karola, wykonanej w 1916 roku. Faktycznie, kula prawie rozwaliła mu pół czaszki.
Obrazek

Na szczęście są też mniej drastyczne eksponaty, choć i tak związane z wojną, np. zbroja paradna Zygmunta Augusta.
Obrazek

Podarowała ją szwedzkiemu królowi Anna Jagiellonka, natomiast dwie kolejne zbroje, należące do Władysława IV Wazy, zostały zrabowane podczas Potopu z Warszawy.
Obrazek
Obrazek

Z bardziej neutralnych - mundurek dziecięcy obecnego króla, Karola XVI Gustawa ;)
Obrazek

W Zbrojowni są jeszcze m.in. korony pogrzebowe, karoce i powozy oraz setki innych przedmiotów jakie zazwyczaj można oglądać w takich miejscach.

Po opuszczeniu Gamla Stan ponownie przełazimy przez Kungsträdgården - a tam tłum gęstnieje i zmienia swoje oblicze.
Obrazek

Szykuje się jakaś impreza - myślałem, że mecz, lecz to chyba było świętowanie zdobycia jakiegoś trofeum. Z tyłu, bardziej dyskretnie, stoi policja. To największe skupisko porządkowych, jakie widziałem podczas tego wyjazdu.
Obrazek

Wenecja?
Obrazek

Nie, to nadal Skandynawia. W ramach karty miejskiej każdy może sobie za darmo popłynąć statkiem w jeden z dwóch rejsów (normalnie kosztują one 180 koron). Do wyboru jest rejs Królewski i Historyczny.
Obrazek

Decydujemy się na ten drugi, choć budynków rzeczywiście historycznych widzieć za dużo nie będziemy ;) Chyba, że uznamy za takie współczesne budownictwo :D

Rejs trwa godzinę - płyniemy raz wąskimi kanałami, a raz po szerszej przestrzeni.
Obrazek
Obrazek

Pływające osiedle - jak oni tam koszą trawniki?
Obrazek

Najbardziej historyczny budynek Historycznego Rejsu - akademia wojskowa.
Obrazek

Z głośników dobiega głos lektora w kilku językach - informacje raczej podstawowe. Zabawne, że również po szwedzku opowiada jaki jest ustrój kraju, jego historię itp. - czyżby to dla szwedzkojęzycznych "uchodźców", którzy wcześniej nie sprawdzili gdzie jadą? :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Rejs kończy się i zaczyna pod ratuszem z 1923 roku. Tutaj na bankiecie spotykają się świeży laureaci Nagrody Nobla.
Obrazek

Płynęło się przyjemnie, ale moim zdaniem nie jest wart osobnego wydawania na to pieniędzy.

Przez zatłoczone centrum wracamy do Djurgården. Na dawnych królewskich terenach łowieckich umieszczono wiele atrakcji - oprócz odwiedzonego już muzeum statku Vasa jest też najstarszy na świecie skansen. Niestety, odbijamy się od zamkniętych drzwi. Na zegarku 18-ta, lecz w Szwecji dla muzealników to już środek nocy. Co gorsza - nigdzie nie ma oficjalnych godzin otwarcia tego przybytku. Nie jesteśmy też jedynymi turystami, którzy odeszli stąd zawiedzeni.

Trudno, zamiast oglądać stare chałupy usiedliśmy w parku z niskoprocentowymi napojami :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Park tętni życiem, podobnie jak inne tereny zielone. Wczesny wieczór to okres, kiedy Szwedzi idą spotkać się ze znajomymi i przyjaciółmi. Rozmowy, śmichy-chichy, krążące kubki z winem - i choć chyba w Szwecji oficjalnie nie można spożywać w takich miejscach alkoholu, to próżno szukać panów w mundurach na swoim polowaniu...

Wracając metrem na przedmieścia przez chwilę obserwujemy kamienice na Gamla Stan.
Obrazek

Zrobiła się piękna pogoda, drugi dzień w Sztokholmie zapowiada się bardzo interesująco :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Wyprawa do krainy Wikingów - Szwecja i Dania (2015) - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone