Wyprawa do CZARNOGÓRY 15.08 na trzy tygodnie - na razie sami

Tu Ela i Krzysztof. W Chorwacji byliśmy w 2004, w tym roku po wielu innych wyprawach w różne strony świata i na różnych warunkach, planujemy prywatny wyjazd do Czarnogóry.

Planujemy trzy miejsca postoju, w każdym po kilka dni: w Durmitorze (Zabljak), na wybrzeżu (gdzieś koło Petrovac) i w Boce Kotorskiej (np. Perast), chcemy korzystać z uzgadnianych na miejscu kwater prywatnych.

Dojazd przez Serbię, powrót przez Bośnię-Hercegowinę, aby zaliczyć klimaty państw sąsiednich.Termin wyjazdu 15.08 (optymalny ze względu na dodatkowy dzień świąteczny). Powrót zakładamy nie później niż 07.09.

Szczegółowy plan na moim blogu: Czarnogóra (plan 2008).

Plan jest robiony w oparciu o wiedzę głównie "teoretyczną" (wspomaganą Internetem), oraz ambitny i może trochę na wyrost, ale dzięki temu będą możliwości wyboru na miejscu.

Jedziemy we dwoje, autem Opel Meriva, bez dzieci (są już dorosłe, więc jesteśmy "niezależni").

Uwielbiamy wyprawy, kochamy góry, pasjami zwiedzamy zabytki, leżenie na plaży więcej niż trzy godziny to dla nas kara. Ja pasjonuję się zdjęciami, a Ela - kwiatami.

Szukamy wyprawowiczów z drugim samochodem, z którymi moglibyśmy się dopasować w drodze. Zawsze na trasie i na wyprawach raźniej w dwa auta, wycieczki i zwiedzanie ciekawsze, a i wieczory przy winku lub rakiji zabawniejsze.

Kto by chciał sie z nami wybrać i lepiej zapoznać, zapraszam na swój blog - można tam znaleźć więcej informacji o wyprawie i o nas.

Hej!
Nie możemy się pozbierać w zaplanowanym terminie. Sprawy zawodowe spiętrzają się jak zwykle przed wyjazdem. Dziś się okazało że na działce gdzie zleciliśmy robienie sidingu, zagnieździły sie osy - trzeba je wykurzyć. Bagaże w proszku - nawet niezawodna jak zawsze lista wyjazdowa ledwie zaczęta. Jutro spokojnie to wszystko podopinamy, dzień święty poświęcimy, wyśpimy się przed drogą i w sobotę raniutko w trasę. Życzcie nam powodzenia!
Jadę z nawigacjami w palmtopiku, a jak będzie po drodze wifi, to będę starał się wysyłać krótkie reportaże na bieżąco na nasz blog Czarnogóra 2008. Kto chce niech zagląda. Po powrocie obiecuję solenną relację, bo z Waszych wiele skorzystaliśmy.

To swoisty striptis...społeczeńswo jest chore...blog.. co to jest?zara powiesz co jadłeś ..kiedy pirdnołeś..kiedy postawi ci sie wacek?co jeszcze?abys zabłysnoł...

Darmar napisał(a):To swoisty striptis...społeczeńswo jest chore...blog.. co to jest?zara powiesz co jadłeś ..kiedy pirdnołeś..kiedy postawi ci sie wacek?co jeszcze?abys zabłysnoł...

A kolega Darmar to przypadkiem nie szukał forum Samoobrony ?

Bo nie rozumiem w czym jest problem ?

To jest forum turystyczne, więc relacje są jego częścią, nie sądzę, żeby ktoś tu, czy na blogu pokazywał zdjęcia swoich klocków.

Wyluzuj.


Tak na marginesie, to strasznie zabłysnĄłeś

kaszubskiexpress napisał(a):Tak na marginesie, to strasznie zabłysnĄłeś

A bo to pierwszy raz ......
Tyle że zapomniał spojrzeć na datę ostatniego postu.

Swoją drogą to szkoda że relacja nie doszła do skutku.

maniust napisał(a):Swoją drogą to szkoda że relacja nie doszła do skutku.

DOSZŁA
Tylko nie do końca