Wypoczynek w Neum

Kilka fotek Neum z 2006

no tak bo mailem nad polskie morze jechac ale to jzu jest nude bo bylem w tych miastach po 2 razy juz a taka zagraniczna to pierwsza jest a co do Neum jak tam soti sprawa z cenami np konkretniej chodiz mi o jedzeinie i alkohol wlasnie:D np w polsce 0.5 lepszej wodki to koszt ponad 25 zl jzu a tam jak jest??

Michał, chyba mi się jeszcze nie zdarzyło kogoś opieprzyć za sposób pisania, inni są tu bardziej cięci
Ale Ciebie naprawdę się nie da czytać, musiałem się gapić w tekst i rozkminiać o co Ci chodzi.

Naprawdę dobra domowa rakija ok. 40 kun za litra czyli trochę ponad 20 zeta. Nie tylko w Neum ale na całym wybrzeżu. Ja ją lubię duuużo bardziej od czystej goudy
pzdr

bede staral sie juz wyrazniej pisac:D to czyli ceny alkoholi sa zblizone do cen w polsce? a np z jedzeniem jak jest?:) tez tzreba sie liczyc ze tak jak i u nas? szkoda ze tam nie jest tak tanio z alkoholem jak np na slowacji )

Ja już skończyłem walkę z wiatrakami w sprawie poprawnej pisowni. Po prostu olewam posty, w których ktoś olewa mnie, pisząc jak down

a to tak wiesz z pospiechu ale wracajac do tematu jezeli ktos cos wie wiecej to prosze napisac tutaj z gory dzeikuje:))

michal_pn napisał(a):a to tak wiesz z pospiechu ale wracajac do tematu jezeli ktos cos wie wiecej to prosze napisac tutaj z gory dzeikuje:))

To odpowiem w pośpiechu ... nie chce mi się

a ktos inny mogl by mi jescez wiecej napisac tutaj o tym Neum?:)

michal_pn napisał(a):witam chcial bym sie dowiedzeic wszystkiego o miejscowosci Neum konkretnie mi chodzi o hotel ZENIT jakie sa tam kluby jezeli ktos pamieta paby jak tam plaza wyglada ladna? czy jest duzo atrakcji turystycznych? i ogolnie jakie tam sa ceny w porownianiu z polskimi zlotowkami np jedzenie i alkochol:)

Byłem parę lat temu w Zenicie. jako chyba jedyny hotel jest on nad samą
plażą, o ile plażą można nazwać betonowe nabrzeże.
Jakieś kluby i puby są, wieczorki taneczne też.
Ceny niższe niż w Chorwacji, alkohol sporo tańszy.
Moje zdjęcia zobacz sobie na:
http://www.metal.agh.edu.pl/~wilk/Neum/

Pozdrawiam,
Krzysztof

Neum to podobno podarek Tity dlsa BiH i budowle z tamtych czasów dominują. Co do flag HR to rzteczywiście. Ja pewnego razu pojechałem nieco głębiej w poszukiwaniu dobrej i mocnej sliwowicy. A żona pytała o bośniacką bo zaką mamy w ewdzięcznej pamięci, tyle że aż z Prnjawora. Wszyscy jakoś tak dziwnie patrzyli na nią.... Te flagi na każdym drucie uświadomiły nam w końcu gdzie jesteśmy....

BTW: Ktoś wie gdzie można dostać nierozcieńczaną Rakije lub Sliwowcę?

MWN napisał(a):....BTW: Ktoś wie gdzie można dostać nierozcieńczaną Rakije lub Sliwowcę?

U producenta Ja nie kupuje na bazarach, w sklepach itp. tylko jak ją potrzebuję to jadę w głąb kontynentu (jak najdalej od turystycznej cepelii). Najlepiej wieczorem bo wtedy widać gdzie sobie popijają tubylcy i zasięgam tzw. języka. A później nalewam prosto z baniaka

Tak myślałem, tylko czy masz doświadczenia co do jakości i zawartości ducha w produktach z BiH i HR? I które lepsze, czy nie ma reguły?

MWN napisał(a):Tak myślałem, tylko czy masz doświadczenia co do jakości i zawartości ducha w produktach z BiH i HR? I które lepsze, czy nie ma reguły?

Każdy produkuje wg własnej receptury. Dobrą śliwowice dostaniesz zarówno w Chorwacji czy Słowacji a nawet w....Polsce Kwestia receptury i smaku.
Zakup takiego bimbru u miejscowego producenta ma ta zalete (o ile nie będziesz kierowcą) że, można popróbować to co masz zamiar kupić - więc nie kupujesz kota w worku.
A co do ducha - ostatnim razem jak kupowałem to po prostu podpaliłem zawartość na łyżeczce, ładnie sie paliło więc ducha było aż zanadto.......choć przez gardło szło gładziuteńko

Piotrek_B napisał(a):Zakup takiego bimbru u miejscowego producenta ma ta zalete (o ile nie będziesz kierowcą) że, można popróbować to co masz zamiar kupić - więc nie kupujesz kota w worku.

Dokładnie tak. A najgorzej jest jak się jedzie autem i napotka się taki przydrożny stragan z rakiją. U mnie w zeszłym roku (na Istrii) skończyło się to tym że do auta wróciłem objuczony różnymi smakowitymi wyrobami tyle że chwiejnym krokiem

A co do alkoholu i BiH. Tak jak BiH jest zlepkiem 3-ch krajów, tak samo jest tam z alkoholem. Neum i okolice to Hercegowina czyli część BiH zamieszkała przez Chorwatów a sam region Neum to prawie 100% Chorwaci, ci sami co w HR, z podobnymi gustami alkoholowymi. Obok świetnej rakiji dostaniemy tam też dobre wino.
Równie dobrą rakiję domową pędzą w Republice Serbskiej i tam jest absolutnie najtaniej, natomiast wina tam praktycznie nie znają (jeśli chodzi o produkcję).
I z kolei jeśli chodzi o serce BiH - czyli strefę bośniacką (muzułmańską) tu wiadomość jest "zła" jako że kultura Islamu nie ma tradycji w produkcji alkoholu - nie przypominam sobie straganów z alkoholem w kantonach muzułmańskich. Oczywiście w sklepach można kupić wszystko bez problemu ale jest to "import", domaczej rakiji/wina tam się nie dostanie.

No i proszę z tematu o wypoczynku w Neum zrobił nam się czysto-alkoholowy;-)))))