markid napisał(a):MarianiEwa napisał(a):stachan napisał(a):markid napisał(a):Autostrada A4 faktycznie jest miejscami w nienajlepszym stanie ale tu akurat nie to było powodem wypadku.
Uff... Śledczym będzie teraz łatwiej badać to zdarzenie.
Jak często jechałeś ta A4?
Ze 20 razy w ostatnich 10 latach
To pytanie było raczej skierowane do mnie... :wink:
Nigdy tą trasą nie jechałem, ale nawet gdybym tamtędy podróżował każdego dnia, to nigdy nie pozwoliłbym sobie, aby wykluczyć stanu barier ochronnych, jako przyczyny wypadku...
Rozumiem, że można to zrobić na podstawie dorocznych wyjazdów do Chorwacji czy obserwacji zdjęć lub materiałów video z miejsca tragedii, aliści zagadką byłoby (przynajmniej dla mnie) w jaki sposób osoba głosząca tezę, że to nie bariery były winne oceniła bez precyzyjnych badań takie parametry jak:
- prawidłowość szerokości pracującej,
- ugięcie dynamiczne skorelowane z wtargnięciem pojazdu,
- poziom intensywności zderzenia,
- prawidłowość położenia barier przed przeszkodą (w tym przypadku niską tj. skarpą betonową) względem krawędzi jezdni,
- prawidłowość zastosowania klasy poziomu szerokości pracującej z wymaganą odległością od lica bariery do krawędzi skarpy,
- odchylenie linii bariery w przekroju poprzecznym drogi,
- prawidłowości posadowienia słupków w kontekście zagęszczenia gruntu i zakotwienia słupków w poboczu,
- ocena prawidłowości łączenia odcinków barier o różnym poziomie powstrzymywania wraz z oceną prawidłowości łączenia barier o różnej konstrukcji (tzw. odcinków połączeniowych),
- ocena warunków eksploatacji (w tym obowiązku wymiany barier na skutek długiego okresu użytkowania),
- ocena prawidłowości wyliczenia sił poziomych i pionowych względem natężenia ruchu, czyli ilości pojazdów na dobę.
Pewnie są na świecie i tacy specjaliści. Nie zmienia to faktu, że
warto poczekać na ustalenia zespołu śledczego...
Pozwolę sobie zgodzić z poniższym osądem:
ApropoDefacto napisał(a):Poza tym, wystarczył jeden tragiczny wypadek, żeby odkryć na naszym forum rzeszę specjalistów od: czasu pracy kierowcy, stanu technicznego pojazdu, organizmu ludzkiego, budownictwa w sektorze autostrad i zabezpieczeń, wieku emerytalnego czy organizacji imprez turystycznych. Niektórzy również śmiało mogliby wyjaśniać przyczyny katastrof na podstawie tego co zobaczą w tv, więc niejako mogą zastąpić prokuratora i śmiało wydać oświadczenie w jego imieniu o przyczynach wypadku.