Wynajem motorowki w Chorwacji

Wynajmując motorówkę zostawiasz kaucję u chłopa. Zazwyczaj jest to 500EUR. To forma ubezpieczenia. Wydaje mi się też że Chorwaci sami ubezpieczają je.
Jak motorówka wróci cała i zdrowa - kaucja jest zwracana.

To nie jest ubezpieczenie... tylko zabezpieczenie na wypadek uszkodzenia. I nie przypominam sobie abym widział jakąkowiek polisę u wynajmującego. hmmm ale może coś sobie tam piszą. Wolałbym jednak swoją polisę niż przypuszczać ze wynajmujący coś ma ...

Czyli żaden z Was nie wykupuje dodatkowych polis... trudno będe szukał jak coś znajdę dam znać.

Ubezpieczenia istnieją ,ale tylko roczne dla posiadaczy patentów mtorowodnych i żeglarskich. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce ubezpieczenie oc skipera.

Anna74 napisał(a):Ubezpieczenia istnieją ,ale tylko roczne dla posiadaczy patentów mtorowodnych i żeglarskich. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce ubezpieczenie oc skipera.

Nie potrafiłem nic znaleźć. Czy możesz zalinkować konkretne propozycje ubezpieczeń dla osób najmujących jachty/motorówki, które pokrywają szkody np. z powodu kradzieży, uszkodzenia łódek ?

bigredone poszło na priv

Anna74 napisał(a):bigredone poszło na priv

Dziękuję. Anna, popatrzyłem na strony, ale widzę tam tylko możliwość ubezpieczenia dla amatorów żagli. Jeśli się mylę to wyślę im pytania.

Tak tez i ja znajdywałem. Nigdzie motorówek same żagle chyba że "jacht" to też motorówka bo tak jest opisywane ubezpieczenia "dla jachtu do 10 metrów"

maslinka w swojej relacji z Hvaru 2019 pokazała cennik wypożyczenia pyrkawki w Zavali.
Pytam tutaj bo nie chcę jej tam bruździć w relacji, a może odpowiedź się przyda innym.
Czy trzeba wcześniej tam rezerwować sobie tą pasarę czy można przyjechać i wypożyczyć na miejscu ?
I czy ktoś się orientuje czy pobierają kaucję ?

My w Trogirze płaciliśmy kaucję. Wszystko na papier wpisane. Trzeba sprawdzić łódkę przed wypłynięciem czy nie ma jakiś zarysowań czy wgnieceń. Najlepiej zrobić zdięcia przy właścicielu wszelkich wad. Słyszałam, że zdarzają się cwaniaki i zabierają kaucję twierdząc,że uszkodziliśmy łódkę.

Wrócę do własnego tematu bo Chorwacja VIII.2021 już zarezerwowana i zrobiłem uprawnienia w UE na łajbę bez limitu mocy do 12m długości na wszelkich wodach wewnętrznych oraz na morzu otwartym w dzień do 4 mil morskich i bez takiego limitu na morzu wewnętrznym. Teraz planuję co i gdzie pożyczyć. I tu mam dwa pytania. Czy brał ktoś ślizgacza w rejonie Makarska i może polecić? Sama Makarska to nie wiem czy mi pożyczą, bo coś słyszałem o konieczności dodatkowych uprawnień do wchodzenia do większych portów na radiu. A takowych nie mam. Bedę więc pewnie coś szukał w mniejszych portach w okolicy gdzie takich wymogów nie ma. Nie chcę czegoś super mocnego/drogiego bo to ponoć nieźle wachy żłopie, ale warunek to musi być coś co jest w stanie wejść w ślizg, ma kierownicę a nie rumpel no i jakiś baldachimik co by w cieniu na Hvarze w zatoczkach pokotwiczyć. Musi też mieć leżankę na dziobie na 2 osoby. A co, ma być przyjemnie Druga sprawa to wspomniana wacha. Jakieś doświadczenia z ceną, bo ponoć nawet takie słabsze łajby dajmy na to 100KM to se żreją. Nie wiem też jak to się rozlicza bo w cenach jak wyszukiwałem 200-250EUR na dzień to oczywiście jest zawsze bez paliwa. Ponoć najlepiej samemu dotankować gdzieś przed zwrotem i oczywiście nie w marinie gdzie paliwo x2. Ja trochę chcę sobie jednak popływać po wewnętrznej stronie Hvaru, może nawet go opłynąć jeśli 9-18 to się da na spokojnie. Generalnie ja będę w Zivogoscach. Może ma ktoś coś sprawdzonego w tym rejonie? Oprócz tego tak na co drugi dzień to mam porządny ponton 4 osobowy z możliwością dołożenia 3konnego silnika i taki też 4suwowy wraz z dedykowanym pawężem właśnie dokupiłem, więc dodatkowo wzdłuż brzegu i tak sobie popływamy po zatoczkach

na szbkości to np. cuś takiego znalazłem:

https://www.clickandboat.com/en/boat-re ... man-5p72e5

Kurde, już się nie mogę doczekać i odliczam

Dzięki

mentos napisał(a):Wrócę do własnego tematu bo Chorwacja VIII.2021 już zarezerwowana i zrobiłem uprawnienia w UE na łajbę bez limitu mocy do 12m długości na wszelkich wodach wewnętrznych oraz na morzu otwartym w dzień do 4 mil morskich i bez takiego limitu na morzu wewnętrznym. Teraz planuję co i gdzie pożyczyć. I tu mam dwa pytania. Czy brał ktoś ślizgacza w rejonie Makarska i może polecić? Sama Makarska to nie wiem czy mi pożyczą, bo coś słyszałem o konieczności dodatkowych uprawnień do wchodzenia do większych portów na radiu. A takowych nie mam. Bedę więc pewnie coś szukał w mniejszych portach w okolicy gdzie takich wymogów nie ma. Nie chcę czegoś super mocnego/drogiego bo to ponoć nieźle wachy żłopie, ale warunek to musi być coś co jest w stanie wejść w ślizg, ma kierownicę a nie rumpel no i jakiś baldachimik co by w cieniu na Hvarze w zatoczkach pokotwiczyć. Musi też mieć leżankę na dziobie na 2 osoby. A co, ma być przyjemnie Druga sprawa to wspomniana wacha. Jakieś doświadczenia z ceną, bo ponoć nawet takie słabsze łajby dajmy na to 100KM to se żreją. Nie wiem też jak to się rozlicza bo w cenach jak wyszukiwałem 200-250EUR na dzień to oczywiście jest zawsze bez paliwa. Ponoć najlepiej samemu dotankować gdzieś przed zwrotem i oczywiście nie w marinie gdzie paliwo x2. Ja trochę chcę sobie jednak popływać po wewnętrznej stronie Hvaru, może nawet go opłynąć jeśli 9-18 to się da na spokojnie. Generalnie ja będę w Zivogoscach. Może ma ktoś coś sprawdzonego w tym rejonie? Oprócz tego tak na co drugi dzień to mam porządny ponton 4 osobowy z możliwością dołożenia 3konnego silnika i taki też 4suwowy wraz z dedykowanym pawężem właśnie dokupiłem, więc dodatkowo wzdłuż brzegu i tak sobie popływamy po zatoczkach

na szbkości to np. cuś takiego znalazłem:

https://www.clickandboat.com/en/boat-re ... man-5p72e5

Kurde, już się nie mogę doczekać i odliczam

Dzięki

Mam w zasadzie ten sam plan co ty. Z tym że najpierw będę rozglądał się za pożyczeniem łódki od kogoś w polsce na dwa tygodnie i zapłacić.

Nie no, to poziom wyżej jednak, pożyczyć, dojechać i zwodować. Rozumiem nie te koszty i popływasz znacznie więcej. Spanie w marinie na łajbie czy jednak parkowa nie i na kwaterach? No i z ciekawości jak nie tajemnica jakie to pieniądze pi razy oko?

mentos napisał(a):Nie no, to poziom wyżej jednak, pożyczyć, dojechać i zwodować. Rozumiem nie te koszty i popływasz znacznie więcej. Spanie w marinie na łajbie czy jednak parkowa nie i na kwaterach? No i z ciekawości jak nie tajemnica jakie to pieniądze pi razy oko?

Będę szukał niedużej motorówki z odkrytym pokładem. Coś a'la Bayliner 175. Także spanie na kwaterach oczywiście. Pieniądze jeszcze nie wiem ale mimo wszystko wolałbym zostawić podobne pieniądze za wynajem tutaj w kraju niż za granicą. Zobaczymy bliżej lata

Ktoś pamięta stronę www polskiej firmy która wypożycza motorówki w Chorwacji ?

Cze!
https://rib4rent.pl/ nie motorówki a rib-y ale może Ci "spasuje", notabene są tu na forum.
pozdro